czy mówicie coś do siebie w czasie seksu?

mocniej, szybciej i takie tam... techniczne instrukcje :P

a ja sie wkurzam, fakt ze szepcze jakies mile slowka, ale mnie to rozprasza.

No tak,np. wylaczyles kuchenke, albo co jutro chcialbys na obiad.Czasem on pyta, kupilas mi podsuszana krakowska. jak u wszystkich , normalka .

Mój tygrys krzyczy na mnie po niemiecku, strasznie go to kręci ;)

:D ... mocniej itp.

Marta , moze naogladal sie niemieckich pornoli :)

My nie gadamy. My śpiewamy. Marsyliankę.

różne miłe słówka....

"uwielbiam sie z toba jebac", "ale mnie pierdolisz", 2ale masz twardego", "zerznij mnie jak suke", "o tak, tak, taaaaaaaaak!!!", "lubisz to dziwko" nie bede wiecej pisac, bo sie podniece z rana :P

mi często mówi "ale masz piękne ciało" " moja bogini" "jesteś boska" "masz cudowną cipeczkę" etc.

Minirozmówki damsko-męskie w łóżku: - och och och - ach ach ach - uch uch uch - dochodzę !!! A o tym "mocniej !", to już z kolejnych ust słyszę. Widać kobietom w łóżku nie potrzeba zbytniej delikatności, a raczej wprost przeciwnie :P .

Normalka: Ty suko! Ssij!

http://pl.youtube.com/watch?v=IG4m-m0SsvA

jakby facet mowil do mnie "moja boginii" w lozku, to glupio byloby mi sie pierdolic, bo to by bylo jak upadek z piedestalu :P

My mówimy. Bardzo lubie jak do siebie mówimy. A wszystko jak zalezy od nastroju.