co sądzicie

czy sądzicie, że brzydkie dziewczyny tez mają szansę na miłość? bo kurde, ja ogólnie jestem brzydka, figurą też nie grzeszę. poznałam fajnego chłopaka na jednym z głupich portali internetowych i jeszcze nie uciekł, a nawet podał mi swój numer telefonu, tylko, że ja jestem brzydka, a on przystojny. fajnie nam się gada i w ogóle. Myślicie, że może coś z tego być? ja jestem strasznie zakompleksiona i wydaje mi się, że nikt nigdy nie będzie mnie chciał:(

Spotkaj się, to zobaczysz, czy będzie chciał więcej.:)

nikt więcj nic nie napisze? :(

nie ma brzydkich kobiet!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1zwariowalas

jak nie ma, jak są.

jesli masz 14 lat to moze i sie uwazasz za brzydka ja jak patrze na swoje foty jak bylam w tym wieku to katastrofa....z wiekiem znajdziesz swoj styl i chlopaki beda sie za Toba ogladac a ja dalej twierdze ze nie ma brzydkich

A co chcesz przeczytać? Że powinnas wysłać na spotkanie ładną koleżankę albo w ogóle się nie spotkać?:o

nie mam 14 tylko ponad 18. a oglądać to się chyba nigdy nie będą.

Cholera, a ja z wiekiem zbrzydłam strasznie.:o Starość nie radość.

co? wysłac ładną koleżankę? to byłoby bardzo mądre... ogólnie chciałam siędowiedzieć co sądzicie.

dziewczyno co ty gadasz.....znajdz swoj styl...odszukaj w sobie to co najlepsze wyeksponuj delikatnie i co najwazniejsze faceci nie lubia dziewczyn zakompleksionych :P daj fotke to ocenie swoim okiem i ewentualnie doradze cos moze jak chcesz

nie dam tu zdjęcia :P nie lubią, a ja już chyba zawsze taka będę :P i koło się zamyka.

ja tam sie sobie podobam facetom tez a nie jestem supersexchodzaca bomba :D poprostu odkrylam swoj styl ..i dobrze sie z tym mam :P

to daj na aerochocolate@op.pl jak tu sie wstydzisz ewentualnie moze doradze Ci jakas fryzure czy co ..no nie wiem zebys lepiej wygladala jak teraz mowisz ze zle ci samej ze soba

no właśnie o to chodzi, że fryzurę już zmieniłam, koleżanki mi mówią, że fajnie wyglądam, ale ja dalej nie podobam się sama sobie. to wszystko ogólniejest do dupy.

no to dziewczyno wybierz sie do psychologa!!!!!!!

a co mi poradzi psycholog? twarzy mi przecież nie zmieni :P

albo wyslij najpierw fotke chlopakowi :Palbo sie odezwie albo nie :D

bo Ty nie masz problemu z twarza tylko z glowa :D a na to tylko psycholog

a chłopak widział moje zdjęcia :P nie mam kłopotu z głową

każda ma szanse,a te zakompleksione najwieksze

wieje nudą -> czemu tak uważasz?

Heh, jak widział fotki i momo tego chce się spotkać, to chyba widziały gały, co wybierały, nie sądzisz? Nie martw się, wygląd to nie wszystko - możesz mu nie podpasować charakterologicznie :P:P:P

ok, nie będe się martwić :P chociaż to nie jest takie proste :P

jak powiedziala slodka - wyglad to nie wszystko a jak sie okaze normalnym to Twoje kompleksy beda dla niego wyzwaniem

Wyzwaniem to może nie, ale skromność jest w cenie. Ponoć.:P Ale nie próbuj negować jego komplementów pod Twoim adresem.;)

ok, nie będę :P w ogóle to dzięki ;)