Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niko..

W co się pobawić z 13latką i 9latkiem..

Polecane posty

Gość Niko..

Czy możecie mi doradzić?:D Wyjeżdżam na 2 tygodnie z moim przybranym rodzeństwem i rodzicami nad morze. Te dzieci bardzo mnie szanują i lubią (z wzajemnością), choć tak naprawdę nie wiem za co:D Jestem dość "sztywna":D Jednak chcę żeby te dzieci dobrze się bawiły. Mają lat 13 i 9. Znacie zabawy które mogę wykorzystać? Tylko proszę o powagę;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbulwersowany miroslaw
w pieski na golasa :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Ja nie prosiłam o zabawy dla dorosłych xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwerty.
Może jakieś gry albo puzzle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...na pewno nie w to, o czym myślisz.....:D.....oni są nieletni......:D......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
"Może jakieś gry albo puzzle..." qwerty- mamy grę planszową i karty. Puzzle już się tym dzieciom znudziły:) Ale w karty też już mniej chętnie grają. Po za tym to dobre na moment, a my spędzimy ze sobą caaaaałe 2 tygodnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Ehh... Po prostu jesteś szczery... :D A czy macie jakieś doświadczenia w tym wzgędzie? Może rodzice wiedzą w co się bawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może w podchody?? razem z rodzicami albo w jakieś gry słowne? też zaangażuj całą rodzinkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o rany jadą nad morze tak
? pewnie będą się bawić na plaży, kąpać, możesz zabrać jakieś zabawki do wody- materace itp, piłki do odbijania na piasku.... po południu lub jak nie ma pogody, uniwersalną zabawą jest gra w statki, albo różne zabawy słowne- np. zapamiętywanie np. nazw owoców, gdzie każdy dodaje kolejną nazwę- kto się pomyli odpada, albo niszczenie marzeń, albo mówienie nazw zaczynających się od ostatniej litery porzedniej nazwy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roztoczanka
no jak bedziecie nad morzem to caly dzien bedziecie robic zamki z pisaku :) pozniej napewno jakies wesole miasteczko zawsze sa nad morzem chocby male wiec tam pare minut nastepnie wieczorkiem w pokoju moga byc karty,gry planszowe zabawa w pomidora ,zabawa w chowanego :) na dobranoc ksiazeczka i jakas bajeczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Darianka, dzięki:) Podchody to fajna sprawa, mogą się sprawdzić. Gry słowne może też, te dzieciaczki są inteligentne Proszę o jeszcze jakieś pomysły.. Ja jestem kiepska w ego typu rzeczach;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
oooooo, to bardzo dobre pomysły!:) "o rany jadą nad morze tak"- a co to za zabawa niszczenie marzeń"? Tak ciekawie brzmi!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha no i warto zabrać
karty, dzieciaki uwielbiają grac w wojnę czy piotrusia... i eurobiznes, też jest niezłym pomysłem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...jak są inteligentne to bawią się swoimi telefonami...i mają niańki w dupie.....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieszczenie marzeń to
po kolei każdy mówi marzenie a kolejna osoba musi je zniszczyć np. -chcę być dorosły -jak będziesz dorosły to nie będziesz mógł się bawić na placu zabaw i będziesz musiał pracować cały dzień....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Martwię się tak dlatego, bo te dzieci nie zadowolą się byle czym. Są na prawdę rezolutne, mądre i mają dużo energii. Ja mam 18 lat, ale mimo że za stara, to mogę poświęcić się dla nich z przyjemnością i porobić choćby i najniedorzeczniejsze rzeczy, które przystoją tylko dzieciom;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Niszczenie marzeń- na pewno wykorzystam tę zabawę!! Nawet w podróży samochodem, która nad może potrwa ze 4 godziny "nasza szkapa"- bawią się swoimi telefonami ale ileż można:D Będziemy na odludziu(to jest piękne), tylko nie możemy popaść w rutynę, nudzić się. Nikt tego nie lubi.. A ja nie jestem nianią tylko chcę dać tym dzieciom trochę radości Mają okropną mamę(potwór), która nigdy nie patrzy na ich potrzeby i na ich szczęście. Tylko rani swojego byłego męża ich kosztem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...skoro mają taką okropną matkę to fajne są po ojcu, który teraz jest Twoim ojcem??????.....od razu widac, że też jesteś inteligentna...INACZEJ...:D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość one last time
wpisz w googlach 'gry plenerowe' albo 'gry harcerskie'...mozesz ich nauczyc szyfrów (własnie są tez na stronach harcerskich), potem cas napisac szyfrem, one mają to odszyfrowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
nasza szkapa, możesz jaśniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znowu bzdurna
wezcie monopoly ja to uwielbialam jak bylam mala, z reszta lubie do dzis. do tego pilka, albo guma do skakania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Piłki na pewno, monopoly nistety już nie mamy:) Ale na miejscu jest też ping-pong, także miejscowe atrakcje razem z waszymi radami, na pewno pomogą mi w zorganizowaniu fajnych wakacji tym dzieciom!:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zołza z
Ktoś już dobrze Ci poradził, super są podchody! Jak uda Ci sie zaangażować rodziców to sie będziecie świetnie bawić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niko..
Halo! Nasza szkapa- wyjaśnij o co Tobie chodziło, bo zagmatwałaś nieco treść. Skąd wyciągnęłaś wniosek,że ojciec tych dzieci jest i moim? Ja mam tatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilona1044
Zrob z nimi zielnik,piszesz,ze bedziecie na odludziu,na pewno beda spacery,zbierajcie co rosnie ,pamiatka z wakacji .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×