Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

krejzol

TOKSYCZNIE zaczyna sie robic?????????

Polecane posty

on chce isc na studia do warszawy, ja gdzie indzej. nie podjal ze mna tematu co dalej robimy. jestesmy ze soba 7 miesiecy raz mowi ze nie straci mnie kolejny raz, za duzo ma do stracenia a dzis powiedzial ze jak pojdze na studia do warszay, to koniec z nami. ze teraz jestesmy 2 miesiace ze soba razem, a potem koniec. kiedy spytalam czy mu na mne zalezy powiedzial ze w tej chwili tak sobie. ze chce ze mna byc, ale ne za wszelka cene. jak spytalam czy jest ze mna tylko dlatego ze do mnie cos czuje, i cos go przy mnie trzyma, czy jest bo jest, po dluzszym namysle powiedzial ze jest ze mna bo jest.. nie wiem dlaczego ja chce z nim byc, co mnie rzyma przy nim.. tlumaczy se dzisiaj zlym humorem... i ze ma napady humorow. raz mowi co innego, raz co innego. jak jest miedzy nami w porzadku to jst super.. a kiedy jest zle, to jest zle na maxa... jestem kobieta, potrzebuje zapewnienia... kiedys powiedzial ze do matry jestesmy razm, potem onnie wie... no i jestesmy dalej. teraz mowi ze do pazdziernika jestesmy razem, optem on nie wie... powiedzial ze na 90% jakpojdzie na studia do wawy, zrywa ze mna. zrywal pare razy, wracal, prosil zebysmy dalej byli razem, bo tesknil, nie myslal o niczym innym tylko o mnie. ze mu to duzo dalo, ta przerwa 5dniowa... a teraz? teraz kiedy jestem zalamana, on mi mowi ze tak sobie mu zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...tego już nie zniesę....:(....:(.....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matko i córko
o jeżu kolczasty :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadbana dziewczyna jedna z nie
masakra.. znajdź sobie inny obiekt westchnień . mam nadzieje,że nie trace palcy na nie potrzebny komentarz- bo ktoś robi sobie jaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Związki na odległość, zwłaszcza u tak młodych ludzi, zwykle się nie udają. Jemu tak naprawdę na tobie nie zależy i teraz myśli o tym, ze będąc Twoim chłopakiem musiałby rezygnować z najfajniejszej części studenckiego życia i najwyraźniej nie ma takiego zamiaru. Nie rozumiem Twojego zachowania w tej sytuacji. Całkowicie się na niego zdajesz w tej sprawie, jakbyś wogóle nie miała własnej woli. To Ci bardzo źle wróży na przyszłość. Nie czekaj aż on podejmie decyzję. I miej świadomość, że nawet jeśli z Tobą nie zerwie, to i tak będzie Cię zdradzał. Czy wy ze sobą sypiacie? Boo jeśli tak...to naprawdę masz dziewczyno problem ze sobą. to co napisałaś wskazuje, że jest z Tobą tylko dla seksu a Ty się na to godzisz pomimo takiego stawiania sprawy. trzeba mieć trochę godności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mało dojrzały jest
po co Ci facet który: nie wie po co z Tobą jest nie wie co do Ciebie czuje nie traktuje Cię poważnie nie szanuje ma zmienne nastroje i one odbijają sie na Waszych relacjach nie planuje przyszłości z Tobą ma zamiar studiowac w innym mieście niż Ty (to jeszcze dałoby radę zaakceptowac gdyby naprawdę coś Was łączyło poza przyzwyczajeniem) z tego co piszesz to nic Was nie łączy poza tym że gdy chce to ma kobietę na żądanie nie mam pojęcia nad czym Ty się w ogóle zastanawiasz, na Twoim miejscu olałabym takiego kolesia od razu, juz po kilku tekstach że może będziecie ze sobą jeszcze miesiąc albo dwa a potem sie zobaczy.... skup się dziewczyno na swojej przyszłości, najpierw zaplanuj fajne wakacje z kumpelami, odetchnij przed nowym rokiem szkolnym a potem zobaczysz co los przyniesie, może nowe znajomości, bardziej sensowne i wartościowe niż ta za kilka lat lub może miesięcy pewnie będziesz sie śmiała z całej tej draki i tego że w ogóle zawracałaś obie głowę takim niezdecydowanym dupkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×