Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość E-D-Y-T-A

Mój facet alkoholik

Polecane posty

Gość E-D-Y-T-A

za kilka miesięcy ślub.. a mój facet jest alkoholikiem :( To jest coś strasznego, obietnice poprawy, płacz.. za pare dni znowu chlanie znowu krzyki, że mi wolno, że to normalne jak facet wypije piwko (kończy się na 10 piwach + wóda + cokolwiek jest..).. i znów żałowanie, obietnice...... znów chlanie... Mam dwa wyjście - być z nim i nie liczyć na niego pod żadnym względem bo jeden dzień chlanie, jeden leczenie kaca lub dopijanie z rana znowu. Albo odejść .. :( Było już utrata pracy kilka razy bo ileż można się spóźniać albo nie przychodzić. Było zawalanie spraw. Były inne problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Erudytka
kochana...uciekaj od niego jak najpredzej! on zniszczy Ci zycie! do leczenia takiego czlowieka potrzeba lat i cholernie duzo cierpliwosci, a dobry rezultat tez nie jest pewny... poki mozesz- zerwij z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z jednej strony uważam, że żadnego człowieka nie powinno się skreślać. Każdy może się zmieniać. Ale z drugiej... chyba czasem trzeba być egoistą. Taki związek może być ciągle podszyty strachem o jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E-D-Y-T-A
Najpierw mówił, że nie chce się leczyć bo wtedy musiałby nie pić już nigdy a on chce pić CZASEM jak WSZYSCY. Ostatnio po wypadku (przez alkohol) doszedł do wniosku, że trzeba całkiem skończyć z piciem bo jedno piwo kończy się leżeniem w rowie, ale.. do leczenia nie doszło tylko po zaleczeniu ran znowu chlanie :( wiesz co mnie najbardziej denerwuje w tym związku ? Brak poczucia bezpieczeństwa, brak stabilizacji, brak jakiejś pewności. Ciągle czuje lęk. Sama nie wiem przed czym. Czuje, że to człowiek na którego nie mogę liczyć. Wystarczy wóda albo koleżki i już olać nasze plany, olać mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rób sobie krzywdy, nie wierzę w taką miłość, nie wierzę,że można kochać tak aby zapomnieć o strachu, o bezpieczeństwie... A kiedy pojawią się dzieci? Ukrywanie \"chorego\" taty?:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×