mam faceta a zakochałam się w najlepszej przyjaciółce

Bezedury, tak ladnie mi slodzisz, ze juz Cie lubie. Chyba zmienie orientacje z powrotem

Bezedury, to nie tak. Trudno wytrzymac z ta druga plcia, nikt niestety tak nie zrozumie kobiety jak inna kobieta, i z facetami domyslam sie, ze jest tak samo. czasem sobie mysle, ze lesbijki maja lepiej od pan hetero. ja z moja 'druga polowka' juz cztery lata wytrzymalam - a przeciez nie mam jaj :P

ale ja wlasnie o tym mowie, ze ona mnie tak dlugo zna i rozumie jak nikt inny, ona wlasnie nalezy do tych najblizszych swoja droga, ciekawe ze uzywasz sformulowania 'partner zyciowy', chyba z niego wlasnie wynika zalozenie, ze z takim partnerem zamierzasz spedzic zycie, nie? a przeciez jakoby postulujesz zwiazki 'na teraz', bez planow, itd

wiesz, bo juz kogos takim obdarzyles, czy spekulujesz tylko? nieglupio gadasz, ale mam nadzieje ze troche sie mylisz, ze te swoja druga polowke, jesli takie istnieja, mozna znalezc nawet jak sie ma 16 lat - bo w koncu zycie ma te zalete, ze wszystko w nim jest mozliwe

Wiesz co, ja tez w pewnym momencie poczulam pociag do kobiet mimo, ze bylam w zwiazku z facetem( z ktorym do dzis jestem) wiec rozumiem twoja sytuacje, na moje szczescie moj facet nie ma nic przeciwko -przyjazni- mojej z innymi kobietami ;) na moje szczescie, choc nie doszlo nigdy do zadnego konkretnego 3( jakies tylko calowanko- przytulanko) Ale dobrze ci radze, najpierw sprawdz czy twoja kumpela tez cos do ciebie czuje, bo jesli z nim zerwiesz a ona powie ze nic do ciebie nie ma to dopiero bedziesz miala dola. :) powodzenia :)

psiakrew- mozliwe jest zeby swoja druga polowke znalezc w wieku 16 lat bo ja tak wlasnie mialam i do tej pory minelo juz prawie 11 lat, a my wciaz razem :) no i szalec razem tez mozna ;) jak wczesniej napisalas :)

Bezsensowny i prowokacyjny topik.

no jak bezsensowny? :P