Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agencica

wakacje, ferie, święta, wolne...mamy jak sobie radzicie?

Polecane posty

Gość agencica

Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie? Jak sobie radzicie z Waszymi dziećmi kiedy wypada dużo dni wolnych a żłobki, przedszkola i szkoły są pozamykane? Pytanie to kieruję do mam, które nie mają pod ręką babć, ciotek, wujków etc. Kto zajmuje się dziećmi, kiedy wy i wasi mężowie, partnerzy idziecie do pracy? Ja mam dwoje dzieci i jestem przerażona. Kompletnie nie wiem co zrobić z opieką nad nimi w takich sytuacjach :( Doradźcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom, to prawda, sama nie mam tego kłopotu, bo pracuję w "edukacji" i mam na ogół ferie razem z dziećmi... Ale te długie weekendy, przedłużone przerwy świąteczne, to rzeczywiście musi być makabra. Może są jakieś kluby dzieciaka czy coś, otwarte także w takich okresach, ale wówczas to tłok musi być tam niemiłosierny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego przedszkola i zlobki
nie powinny byc tyle pozamykane! nie kazdy jest nauczycielem i ma wakacje, ferie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale z dziećmi szkolnymi też w sumie kłopot jest, nie tylko o totalne maluchy chodzi. A co z taki 7-latkiem, samego z kluczem na szyi nie zostawisz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoły też powinny być otwarte
np.świetlice- 2 miesiace wakacji to stanowczo za dlugo na wolne, w zadnym innym zawodzie nie ma aż tyle wolnego. A i zarobki sa porownywalne to ludzi, ktorzy pracuja po 8-10-12 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
no ja już właśnie też myślałam żeby poszukać czegoś w edukacji ale to nie dla mnie :( nie chce tego robić :( wolałabym robić to co sprawia mi przyjemność ale właśnie co wtedy z dziećmi ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoły też powinny być otwarte
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,74785,5401613,Biedne_kobiety__bogaci_nauczyciele.html "Pod względem zarobków za godzinę pracy nauczyciele są w pierwszej dziesiątce na 112 zawodów. W tyle zostawiają m.in. inżynierów i kierowników małych firm."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agencica, a może jakieś prywatne przedszkola, kluby malucha, nie wiem? Zajęcia w MDK dla starszaków.... Kolonie w mieście - ale to tylko sumie na wakacje patent...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoły też powinny być otwarte
Praca w szkole bez znajomości- tylko w dużym mieście. świetlice, zajęcia ruchowe itp. np. półkolonie to wszystko powinno byc dostępne przez całe wakacje, albo chociaż miesiąc jeśli w szkole są remonty. Niestety ale urlop pracownika musi starczyć na całe 26 dni, a pracujący na umowę o dzieło, czy zlecenie nie mają go wcale, tak samo mamy prowadzące własną działalnośc. na całe wakacje nie da się dziecka wysłać na kolonie, czy coś podobnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
Chemical - ja mieszkam za granicą i tutaj już czterolatki chodzą do szkoły - koszmar :O a jeszcze ferie czy cos w tym stylu są 4 razy do roku i do tego wakacje - co wtedy z nimi robic? boję sie zatrudniać opiekunkę, wolałabym faktycznie jakieś kluby itp jezuuu - oszaleje!!!!! nie mam pomysłu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
chyba poszukam jakis klubów itp zajec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nom, popróbuj... P.S. Ja tam zarabiam 1050zl miesięcznie - nie wiem ile muszą zarabiać ci na 120 miejscu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
taaa, najlepiej by było. żeby szkoły i przedszkola nie dość, że w wakacje to jeszcze w niedziele i święta stały otworem dla "zestresowanych" mamuś:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mieszkam w nie za dużym mieście jednak u nas przez całe wakacje w szkołach dla dzieci są organizowane zajęcia plastyczne,muzyczne,sportowe,wycieczki -są to różne grupy więc dziecko 7 letnie będzie bawiło się z rówieśnikiem a nie z 12-letnim. Tak samo otwarte mamy żłobka i przedszkola tylko z tym wyjątkiem że są już grupy łączone (oczywiście każda grupa wg wieku) jednak dziecko będzie wśród ,,nowych\" i ,,starych\" kolegów/koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoły też powinny być otwarte
n-lka nauczyciele tak jak inne grupy zawodowe powinni mieć 26 dni i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
tak? 26 dni?-to zmień Kartę Nauczyciela, zresztą Donek już sie do trgo przymierza, żeby zatrudniano nas na zasadzie kontraktów podobnie jak lekarze, ale się nie daliśmy:D co prawda pojechali nam po pensji ale co tam-we wrześniu ciąg dalszy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
n-lka ja nie mówię, ze szkoły powinny być otwarte - pytam co zrobić z dzieckiem kiedy są zamknięte :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
no nie krzyw się tak agencia:D przecież są dyżury zarówno w szkołach jak i przedszkolach, przecież wyżej dziewczyny o tym pisały🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
wiem, że pisały i będę się dowiadywać :) ale takie zajęcia to chyba tylko kilka godzin dziennie, chyba mniej niż rodzice spędzają w pracy??? a poza tym może pojawią się jeszcze jakieś pomysły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoły też powinny być otwarte
n-lka to zrezygnuj z pracy jak ci źle jest duzo chetnych na wasze miejsca mam nadzieje,ze te karte w koncu zmienią, bo to smiech zeby ktos pol roku tylko pracował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
dziewczyny proszę nie zaczynajcie bezowocnych dyskusji i przepychanek słownych bo to nie ten temat :O chciałabym tylko usłyszeć opinie mam, które radzą sobie w takich sytuacjach :) albo nie radzą :( o zgrozo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
nie zmienię, bo to moje hobby:classic_cool: poza tym mam jeszcze inne źródło dochodu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chcę uraźić żadnego nauczyciela :D Ale gdyby było co niektórym tak źle to by się nie męczyły w tym zawodzie aż do emerytury :D Tak się zastanawiam dlaczego chcecie aż tyle podwyżek? - przecież praca nie jest niebezpieczna,a jaki tam jest stres?,czysta ,a to że sobie pogadacie to dobrze Wam wyjdzie :) i jeszcze tyle wolnego -wakacje,święta ,ferie,weekendy i jeszcze inne wymysły. Ludzie zasuwają za 800 zł prawie jak w kamieniołomach i nie marudzą .I nie koniecznie są po zawodówce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
Dziewczyny proszę, przestańcie!!!! Bo przez takie dyskusje zepsujecie temat :( a ja naprawde mam problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amanda r
problem to ma każda matka i niestety nie da sie tego zmienic...sama borykam sie z tym problemem..mój syn ma 8 lat i dość czesto musi jeździć ze mną do pracy...męcze sie i ja i on ale chwała ,że mam taką prace ,że nikt mnie z synem jeszcze z niej nie wygnał(jestem manicurzystką,dodam,ze w 6 mcu ciąży,a pracuje bo mam niestety taką wspaniałą umowe,ze gdybym poszła na zwolnienie to już wogóle tragedia by była)tak więc pracuje póki się da,a i przy okazji moje dziecko spędza ze mną po 9 godzin dziennie w zakładzie pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No praca nauczyciela jest jedną z najbardziej stresujących - ktoś to kiedyś wybadał. Ja akurat pracuję na wydziale chemii, cały pokój mam w związkach uranu, rozpuszczalnikach organicznych itp itd. Jak na mój skromny gust szkodliwe. Ale co zrobić, jak on 3 lat remontują nam wydział i mamy obecnie w swoim pokoju zawartość 2 remontowanych laboratoriów :) Zajęcia ze studentami prowadzę na laboratorium, smród, ciągły stres czy jakiś patałach się nie podpali albo nie wysadzi w powietrze, a do tego sprawdzać drugą poprawę poprawy kolokwium i tłumaczyć im instrukcje bo nie rozumieją tego co w książce jest napisane :) Te wakacje są mi szczerze mówiąc potrzebne, jak rybie woda :) Ale się nie smucę, bo chemia to moja pasja, a praca na uczelni musi się wiązać z dydaktyką, inaczej się nie da :) Praca naukowa + dydaktyka gratis :) Przymusowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
agencia>>>nie twierdzę, że czas gdy placówki oświatowe sa zamkniete jest trudny dla mam z małymi dziećmi, ale cóż każdy wiek rozwojowy ma swoje prawa. Też jestem mamą siedemnastolatka i też mogłabym narzekać na to czy owo:D Chemika l- mam pytanko-strajkowaliście 27 maja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×