Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agencica

wakacje, ferie, święta, wolne...mamy jak sobie radzicie?

Polecane posty

Nic mi o tym nie wiadomo. A w ogóle nauczyciele akademiccy, jako ogół, strajkowali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
no właśnie nie wiem czy strajkowali i dlatego pytam:D u mnie strajkowały niektóre licea, gimnazja , podstawówki i przedszkola od lipcowej pensji odcieli nam 1/30 poborów brutto:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i tak mało powinni wam nie
placic za wakacje przeciez w domu siedzicie - 60 dni. Zresztą jest sporo ludzi po studiach, ktorzy chetnie was zastąpią :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
a od kiedy to w naszym pieknym kraju urlopy są niepłatne?:D taa, duzo jest chętnych po studiach-akademiach z bożej łaski-tylko dobrych fachowców jak na lekarstwo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n-lka dużo jest osob po
Uniwersytetach, a przyjmuja po znajomosci wlasnie po Akademiach. Nie martw sie, chetni sie znajdą, jak nauczyciele nie chca pracowac. Dyplomowani maja po 2,5-3 na reke, za 18 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego protestujecie
dopiero zaczniecie jak wam zabiorą te wszystkie wolne i wprowadzą normalny 40godzinny tydzień pracy, zeby było sprawiedliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n - lka
nie martwię się-ironizuję- ale kto mnie nie zna ten nie wie:D dość już tej akademickiej dyskusji, wiem, że zazdrościcie nauczycielom tej wakacyjnej sielanki:p i coś wam jeszcze powiem, otóż nie liczą sie drobiazgi typu ilość przepracowanych dni, godzin, czy też dni wolnych, liczy się POWOŁANIE, czego Wam z całego serca życzę w waszych zawodach:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benia.
ja też jestem nauczycielem, mam do tego powołanie, cieszę się że mam tyle wolnego...ale w roku szkolnym mam tyle pracy że czasem padam...to że mam 20 godzin lekcji to nie oznacza to, że tylko tyle pracuję, doliczcie sobie następne 20 godzin przepracowanych w domu (poprawa prac, przygotowanie do lekcji)...a jeśli tak zazdrościcie tego wolnego to też zróbcie odpowiednie studia i uczcie w szkole...problem z głowy:P nikt Wam tego nie broni, więc odczepcie się od nauczycieli:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiele osob ma studia
i powolanie, ale nie maja szans sie dostac bo nie maja znajomosci. A co do wolnego uważam, że w wakacje miesiąc wolnego wystarczy, pozostala czesc nauczyciele powinni obowiązkowo spedzac w szkole organizując zajecia dzieciom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Benia
Ja tam pracuje co najmniej 40 godzin w tygodniu w miejscu pracy a 1-20 w domu, a zarabiam tyle samo, nie mając nawet polowy Twojego urlopu, mając 3 kierunki studiów, w tym też przygotowanie pedagogiczne. Nauczyiele przesadzają z tymi protestami i dlatego powinno im się ukrócić wolne - 26 dni, płaca minimalna jak w Kodeksie Pracy, do tego normalnie 40 godzinny tydzień pracy. Jak się ktoś nie wyrabia, to praca w domu obowiązkowa, jak w każdej innej pracy. Oburzają mnie te protesty, olewanie lekcji, kiepskie przygotowywanie uczniów, opowiadanie na lekcjach o swojej rodzinie, zajęciach itp. zamiast na dany temat. No i oczywiscie obowiązkowe korepetycje i na tej podstawie podwyższanie ocen. Wiem jak to wygląda w szkole, więc mnie nie przekonasz, że masz taką ciężką pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benia.
Ja wcale nie napisałam, że mam ciężką pracę, tylko chciałam zaznaczyć, że nie pracujemy tylko 18 godzin... a tak przy okazji to ja jestem bardzo zadowolona ze swojej pracy:) i nie strajkowałam. Nie opowiadam na lekcji uczniom o swoich sprawach itp, tylko UCZĘ!!!!!! UCZĘ!!! Uczę!!!! Nie obrażaj mnie, bo swoją pracę traktuję powżnie! Skoro masz przygotowanie pedagogiczne to poszukaj pracy w szkole. A co do wpisu trochę wyżej, nie trzeba mieć znajomości by pracować w szkole, ja jestem tego przykładem. Znalazłam pracę bez niczego, co prawda w innym mieście niż mieszkałam, więc musiałam przeprowadzić się, nie żałuję. Zacznij szukać pracy w szkole:) bo to praca rewelacyjna:):D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agencica
myślałam, ze taki temat nie spowoduje dziwnych dyskusji :( niestety przeliczyłam się :( może ktoś jeszcze się wypowie (ale nie w kwestii dot. nauczycieli tylko mojego pytania)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślałaś może o koloniach/mini obozach przetrwania itd? .U nas w Polsce niektóre biura oferują turnusy już dla 7 latków. A może masz jakąś młodą osobę która dobrze znasz i by chciała trochę zarobić? -z taką która by się wybrali na plaże,do kina,do ZOO, do parku,na piknik czy wymyśliłaby super zabawy jak by padało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×