problemy z seksem - wejdź i doradź

wolisz bym wszedł od przodu czy od tyłu, a jeśłi od tyłu to do cipki czy odbytu ?

Mam ten sam problem, a mam dopiero 30 lat :( U mnie to wina stresu. Im wiecej tych wpadek miałem, to potem przy każdym zbliżeniu z moją kobietą przypominają mi się te wcześniejsze "klapy" i mam problem ze wzwodem. Na szczęście moja kobieta jest wyrozumiała i nie wprowadza mnie w kompleksy z tego powodu. No ale wiem, że jej to przeszkadza. Chyba pora na wizytę u seksuologa...

Facet zyczajnie sie stresowal nowa sytuaccja, partnerka, tym, czy sie sprawdzi.

daj swojemu facetowi maxlong, a tak Cię wybzyka, że będziesz orgazmować wielokrotnie! w mojego wstępuje ogier i jesteśmy przezadowoleni :)

daj swojemu facetowi maxlong, a tak Cię wybzyka, że będziesz orgazmować wielokrotnie! w mojego wstępuje ogier i jesteśmy przezadowoleni :)

Przechodziliśmy przez to - byliśmy bliscy rozstanie. Z tych produktów, które pomagają to na pewno Iqman - oczywiście nie z dnia na dzień, ale po kilku tygodniach kochaliśmy się już jak za młodych lat - penis gotowy do akcji. Może i brzmi śmiesznie, ale niemoc seksualna niszczy związki.

wiele osób ma problemy w związkach i problemy w łóżku. niestety często jest tak, że boimy się rozmawiać albo przyznać do tego, że coś nam się nie układa i nie jest w porządku. Na szczęście to się trochę zmienia, kobiety stają się bardziej otwarte, no i też sporo odpowiedzi na nurtujące pytania można znaleźć w publikacjach, ja wiele odpowiedzi dotyczących związków i seksu znalazłam w książce Intymnie rozmowy nie tylko o miłości.

tez kiedys mialem z tym problem raz opadł potem drugi i tak z 8 razy laska juz zalamana az raz sie wkurzylem, przestalem myslec o bozym swiecie jak ja dopadłem i ja robilem z 2 godziny to miala z 4 orgazmy, spocilismy sie nieziemsko, nie mozna sie krepować jak sie rozbierzecie bo to bardziej chodzi o ten wstyd ze jest sie nago, po roku zwierzyla misie ze jest mega ze dobrze ja robie ale w zyciu sa rozne sytuacje ktore wpływaja na zwiazek i juz dobre ****a/nko nie pomagalo po 4 latach milosc sie wypalila i roztalismy sie, po roku spotkalismy sie przypadkowo powiedziala ze jej chlopak to looser i ja zrobilem dobrze znowu ale nasze drogi sie rozeszły

a ja mam pytanie do autorki. opowiadałaś mu może o swoim poprzednim nieudanym związku? może wspominałaś mu, że poprzedni facet był beznadziejny w łóżku i to go teraz stresuje,myśli że Cię zawiedzie?

Ja nigdy nie zapomnę zbliżeń z moim ukochanym. Są one bardzo intensywne i cudowne.. Przez jakiś czas mieliśmy małe problemy, gdyż jesteśmy ze sobą bardzo długo i jak to bywa, trochę zawiało nudą.. ale zaczęliśmy eksperymentować, kupiliśmy sobie kilka gadżetów z erozkosz.pl i hm.. potrafi mnie jeszcze zaskoczyć smiech.gif

Ja również miałam problemy, ale rozwiązał je FlibroActiv.

Panowie, z seksem jest tak, że w związku ma wpływ na każdą inną sferę życia.. więc jak w łóżku nie wychodzi to wszędzie jest słabo. u mnie było to samo i dopiero jak się ogarnąłem i powiedziałem sobie, że coś z tym muszę zrobić bo żona mnie za chwilę zacznie zdradzać to sytuacja się zmieniła. kupiłem tabletki IQMan i łykam je już jakiś czas. nasz seks w końcu wrócił do normy, a mnie już nic nie opada...

dobrze jest się przed sobą samym przyznać, że ma się problem, a to przecież nic złego że się zaniemoże w pewnym wieku. dobrze że są te iqmany na przykład i można próbować seksu do woli w każdym wieku :P

Kiedy zaczęłam mieć problemy natury seksualnej, straciłam pociąg do mojego partnera, nie rozumiałam dlaczego... zwróciłam się po pomoc do seksuologa. Takie rozwiązanie wydało mi się po prostu najbardziej racjonalne. Trafiłam do http://www.psychologgia-plus.pl/anna-bielecka.html ta kobieta bardzo mi pomogła. Dzięki temu mój związek wygląda tak jak dawniej, a mój problem po prostu minął.

Odnośnie do problemów z erekcja, to mój partner też takie miał. Wiele przepłakanych nocy kiedy nic nie wychodziło ze zbliżenia. On oddalał się ode mnie coraz bardziej, a ja po woli też już dawalam za wygraną. Nic nie pomagało. Poszliśmy do psychologa. Ten zalecił nam to, żeby mąż zmienił tryb zycia, zaczał inaczej się odżywiac, uprawiać sport - słowem -odrzucił stres. No i ja jeszcze kupiłam suplement diety erektim. Wszustko razem dało taki efekt, że teraz znów zaczynamy współżyć

Ja mam podobnie z moim facetem. Nie wiem czy tak jest u Was i jak dobrze sie znacie ale u nas to wynika z problemów ktore na niego spadły w sumie z dnia na dzien i ktore sa dopiero w trakcie rozwiązywania. Cos innego zaprząta mu głowę mocno i przez to inne rzeczy kuleja. Moze u Was jest podobnie? Moze to po prostu kwestionujesz spraw osobistych z którymi musi sie uporać...

Znalazłam teraz też cos co Was zaciekawi i na pewno pomoze w rozwiązaniu takich problemów http://www.durex.pl/odkrywanie-seksu/artykuly/dobry-seks-to-bezpieczny-seks/

Jesteśmy już po 40-stce i mąż miał problemy z potencją. To bardzo mnie denerwowało. Postanowiłam, że może kupie mu jakieś tabletki. I znalazłam skuteczne. Sklep www.wzaufaniu.pl , polecali najbardziej long men i hunter. Zamówiłam, mąż wziął i teraz jest ekstra- jak kiedyś :)

U nas było podobnie, ale mąż zaczął kupować te tabletki http://wzaufaniu.pl/pl/p/LONG-MEN-na-potencje-3-opakowania/9418 i wszystko wróciło do normy :)

Też tabletki na potencje rozwiązały u nas problem. Mój mąż bierze te http://wzaufaniu.pl/pl/p/WhiteHorse-10x-White-Horse-Na-silna-i-szybka-potencje/9438i znowu jest czadersko :)

Jak macie problemy poszukajcie jakichś tabletek na potencje albo zabawek, to może urozmaici Wasz seks. Ja regularnie korzystam z tabletek na potencje ze sklepu www.wzaufaniu.pl i jest świetnie :)

Witam, mam poważny problem (bynajmniej dla mnie). Chodzi o to że w swoim życiu miałam tylko dwóch partnerów. Z każdym uprawiałam seks. Podczas mojego pierwszego razunic nie czułam, nie czułam żadnego dotyku ani nic podczas seksu. Z moim drugim partnerem jestem już 1,5 roku i dalej nic. Totalnie jakbym straciła tam czucie. Nie wiem co z tym robić, byłam u ginekologa z tym ale powiedział że wszystko jest okej. Ja naprawdę nie wiem co może być już nie tak.