Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość glupia jestem i tyle

Poradzcie cos bo chyba zwariuje!!!!!!

Polecane posty

Gość dobrej rady udziele
Poslucha swojego serduszka, ono zawsze prawde ci powie, ale nie zawsze glos serca i dzie w parze z rozumem, wtedy moze byc ciezko, ale powinno sie isc za glosem serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestem i tyle
bez podszywow prosze....moze i ma racje ta twoja kolezanka, ale ja bym tak nie potrafil zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestem i tyle
Wiecie co.. nie wiem skad on mial numer, ale przed chwila do mnie zadzwonil, ze jego zona pojechala do szkoly na weekend i on zostal ze swoimi dzieciakami i ze tan mlodszy, co ma roczek strasznie mu placze i nie wie co ma zrobic, bo tak nigdy nie bylo i zapytal czy moglabym do niego wpasc i zobaczyc co sie dzieje, bo ja mam wiecej doswiadczenia niz on.... wyobrazacie to sobiee, on niest nienormalny, zonki nie ma i szuka sposobow aby mnie do siebie zwabic, ale on ma tupet!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestem i tyle
ale oczywiscie chcetnie bym tam poleciala do niego i rozkraczyla mu nozki na blacie kuchennym, ale by mnie zerznal uuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnego niestety nie pokaze
oczywiscie mam nadzieje ze tam nie pojdziesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestem i tyle
Glupi podszyw!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestem i tyle
no jasne ze nie, az taka glupia to nie jestem, chociaz nie przecze bardzo mnie korci, szkoda mi maluszka, a jak rzeczywiscie on tak placze, moze jest chory...ludzie zwariuje zaraz, ale skad do cholery on moj numer telefonu wzial??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym poszla do niego
szybki szalony sex by nawet pomogl twojemu malzenstwu nikt nie musi o niczym wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jak jedziesz
do niego on tylko chce pomocy nic wiecej znam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnego niestety nie pokaze
to napisz mu ze jak ma problem niech zapyta zony albo pojedzie do lekarza, jesli dziecko ma problem to facet jakies wyjscie z sytuacji znajdzie ale najwyrazniej chce cie poprostu zwabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupia jestem i tyle
No wlasnie nie wiem czy tylko o pomoc przy maluszku chodzi czy ma kosmate mysli, po wczorajszym incydencie spodziewam sie wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jak jedziesz
dobra powiesz szczerze chodzi mu seks pragnie Ciebie nie badz taka naiwna huj z tym jedz raz sie zyje bedzie wspanialy seks moze w koncu poczujesz orgazmy .................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jak jedziesz
ja na mmiejscu tego kolesia to tak bym ciebie wyruchał zebys nie moga chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak to zrobisz
to bedziesz zwykla dziwka i szmata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się wypowiemm
znam historię takich ludzi. bardzo podobną do twojej- tylko ze tamta kobieta zaszła w ciazę ze swoja byłą miłoscią było to tak, że rodzina niemalze na siłę zwiazała ja z pewnym X, mimo, ze ona kochała innego-Y. i nawet kiedy była z tym X, spotykała się po kryjomu z tym, którego kochała i zaszła z nim w ciązę. wyobrazcie sobie, jak wielki był wpływ rodziny- namówili ją do ślubu z X, którego nie kochała(był on tzw przyjacielem rodziny). i to się działo kilkanascia lat temu, a nie 300! Po ślubie kobieta przestała sie spotykać z Y którego kochała, niewidzieli szans dla siebie (jej rodzina jest bogata, wpływowa, to byłby skandal) on nie wiedział, ze jest ojcem jej dziecka.nikt nie wiedział.. az w końcu X ja zostawił.niedawno. dla młodszej d.. a przy slubie zażądał jeszcze testów genetycznych i okazalo sie, ze dziecko nie jest jego. wtedy ona odnalazła swojego Y i powiedziała mu, ze ma z nim dzieciaczka. i zeszli się znowu. są chyba najbardziej szczęśliwym małżeństwem jakie znam. mieszkają w pięknym domu, przez lata rozłąki zdążyli się nieźle dorobić. historia brzmi niezwykle ale jest prawdziwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się wypowiemm
niE Widzieli szans dla siebie* osobno miało być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przezyłam coś takiego, wiem doskonale jak się czujesz, mimo tego, ze nie mam męża, ale związek z moim obecnym partnerem jest równie silny jak malżenstwo. jednak pamieć o byłym, który był tak wyjątkowy nie daje mi spokoju... jak tylko go gdzieś zobaczę wszystko wraca i pragnę tylko jednego.. zeby mnie przytulił. kiedys spotkałam go w sklepie, chwycił mnie przelotem za rękę.. zrobiło mi się gorąco, nogi miałam jak z waty. oboje mamy miedzy nami jakaś tajemniczą więź, ale oboje mamy innych partnerów i inne zobowiązania. trudno jest znaleźć rozwiązanie dla takiej sprawy, trzeba umieć kochać podwójnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapach spalin
chyba jednak nasza kolezanka pojechała do niego bo sie nie odzywa ;) ciekawe czy nam opowie jak to sie wszystko skończyło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasnie czy odpowie jak nie to
jej spokoju nie damy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musi zdać relacje
bo mężowi powiemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gioovanna
ja na jej miejscu też bym chyba pojechała :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym pojechała
do tego byłego. mam podobną sytuację.Gdyby mój były zadzwonił, byłabym u niego w 5 minut, chociaz obydwoje mamy dzieci , on zone a ja meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o ja to ładne z was
sa dziwki i szamty ale to nic tak bywa dobra rada ruchać żone tak zeby chodzic nie mogła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym pojechała
twoja stara to dziwka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra kawa nie jest zła
zasiedziała się u niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylanaiwna
Tez ciagle mysle o moim bylym,choc minelo juz 5 lat.Ale jak przypomne sobie powod rozstania i to jak zle mnie czasem traktowal to ciesze sie ze juz z nim nie mam nic wspolnego.Tylko ze rozstalismy sie inaczej niz ty ze swoim - moj byly za moimi plecami flirtowal z inna az w koncu pod presja,bo cos przeczuwalam przyznal sie ze sie z nia spotyka i rozstalismy sie.Jest teraz jego zona ale jeszcze ten swinia po slubie z nia dzwonil do mnie i probowal sie umawiac.Co za cham.Moglabym jej o tym powiedziec ale to ponizej mojego poziomu.Wspomnienia bola...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×