Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sally..

Dziewczyny ja się waham, co robić?

Polecane posty

no i bardzo ładna (i bardzo modna) suknia! piękna! dziewczyno, nad cyzm Ty masz wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suknia jest tak strojna że tutaj bym juz z dodatkami nie przesadzała, jest tutaj dużo dziewczyn, które taką sukni e wlasnie kupily! naprawde, ja myslalam, że kupilas jakąs straszną bezę czy jakiegoś kolorowego potworka... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Na zdjęciach to tak nie widać różnicy za bardzo. Ta pierwsza wygląda jak brudna na żywo. A ta druga to jeszcze w sumie nie wiem jak wygląda na zywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisalas ze
niewyobrazasz sobie zycia w pojedynke...zastanow sie nad tym co sama piszesz...nie napisalas, ze niewyobrazasz sobie zycia bez niego..a to chyba cos znczy. znam osoby, ktore odwolywaly slub w ostatniej chwili gdyz dopiero wtedy dostrzegly jak bardzo roznis sie od swoich partnerow. jesli nie jestes pewna przesun slub, albo odwolaj. bo watpie aby nagle po slubie przestal Cie irytowac jesli juz teraz nie mozecie sie dogadac o dobiazgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co Ty sie tam wymawiasz co jest w jakim regionie? ja bylam na slubie e centrum śląska i slub byl o 15:00 , bylam w Warszawie i bylo o 16:00 , godzina nie powinna byc wybierana wg. gustu tesciowej czy tradycji regionu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, wiesz, ja widzialam w salonach różne sukienki, które faktycznie mialy te koronki już posiwiale (lub welony szare) i to faktycznie wyglada jak brudne, wiec jelsi zmienilas na białą to bedzie wszystko w porządku, naprawde! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Właśnie wiem że jest strojna i nie chcę wyglądać jak choinka dlatego nie mogę się zdecydować jakie dodatki żeby nie przesadzić. Chyba nie założę ozdoby na szyję chociaż bardzo mi się podoba to uważam że chyba lepiej wyglądam bez. A góra gorsetu będzie bardziej zaokrąglona (nie w szpic) i bez tej koronki na cycku. Więc dekold byłby skromniejszy. Welon mam zwykły biały 90cm obszyty kolorem koronki (nie jest z lamówką, nie wiem jak to się nazywa). Myślałam o jakimś łańcuszku z wisiorkiem i kolczyki zaraz pokażę ci jakie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uważam, że autorka w pierwszych swoich slowach w tym temacie byla mocno rozżalona i strudzona tym wszytskim, dlatego moze takie wrazenie... wex sobie sally wpisz w wyszukiwarce tutaj jakiś temat na temat przygotowan narzeczonych do organizacji wesela. wszystkie dziewczyny jak jeden mąż ;) pisaly, z ewkurza ich ich facet bo sie kompletnie organizacja nie interesuje :) a po slubie wszyscy mega szczesliwi :) to stres przedslubny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisalas ze
"wszyscy mega szczesliwi" tylko z tych osob, ktore znam i odwolaly sluby to zadna z nich nie zdecydowala sie w krotkim czasie na kolejne podejscie..co maja mowic po slubie znajomym? ze zaluja? ile jest tu topicow, ze jestem 2 miesiace po slubie, albo dwa lata i mam dosyc? ja na jeje miejscu bym sie powanie zastanowila, bo slub moze sobie jeszcze nie jeden zaplanowac, nawet z tym samym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i bardzo ładny, delikatny komplet :) widzisz, nie ma tka starsznie duzo tych problemów, suknie masz piekna, bizuterię też, prawie wszystko zalatwione...nie jest źle, naprawde! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Powtarzam sobie że te 6 lat o czymś świadczy. Mieszkamy razem znamy swoje wady. On ze mną wytrzymuje a ja też idealna nie jestem. Bardzo się różnimy, to fakt, ale jakoś wspólnie kroczymy i jakoś nam się układa. Mamy różne podejście do pieniędzy. Ja jak coś bardzo chcę to nie ma bata, na głowie stanę ale to kupię, a on taki nie jest i nie rozumie mojego podejścia, dla niego to głupie i nie rozsądne. Sprawami finansów zajmuję się w domu ja, jego to nie interesuje, więc w sumie kupuję to co chcę i nie mam nad sobą jakiejś jego kontroli czy skąpstwa. Problem się zaczyna gdy chcę żeby mi doradził. Wtedy pyta o cenę itd i zaczyna się problem, bo on nie ma pojęcia ile co kosztuje. Ostatnio w sklepie zrobił wielkie oczy ile kosztują maszynki do golenia dla niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisalas ze
sama najelpiej go znasz i jestes w stanie stwierdzic czy to ma sens. mysle, ze powinnas patrzec na niego jako na czlowieka z ktorym masz spedzic reszte zycia,a nie przez pryznam ostatnich lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Czasem jak czytam wypowiedzi na forum to nie mogę się nadziwić. Każda przed ślubem ma super partnera, we wszystkim jej pomaga i wogóle do rany przyłóż a po slubie wszystkie zawiedzione, bo obleśny jest itd i nic nie robi i nie pomaga i dobrego słowa nie powie. Dlatego wszyscy mówią nie wychodź za mąż, a te które nie wyszły za mąż też narzekają, bo są same, bo latka lecą a tu ci lepsi pozajmowani, zostają ci z odzysku typu rozwodnicy lub nieudacznicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci tak - my tez się bardzo róznimy - on jest wariatem, kawalarzem, ja się wstydzę być przebojowa , może i mamy rózne gusta w niektórych bzdetnych sprawach, ale kiedy rozmawiamy czy wybieramy coś powaznego, cos istotnego to zawsze sie zgadzamy, umiemy pojsc na kompromis, myslimy o tym samym, mamy te same wymgania, oczekiwania...w nasyzm przypadku powiedzenie, ze przeciwienstwa (choc nie do konca) sie przyciągają, a my sie dodatkowo w tych przeciwienstwach uzupelniamy. Jesteśmy razem ponad 5 lat, bywalo naprawdę róznie, ale nigdy żadne z nas nie mialo (i nie ma) wątpliwosci do tego, ze bes siebie zeyc nie umiemy i nie chcemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisalas ze
a myslisz, ze jej partner wie, ze ma watpliwosci? autorko jesli myslisz tymi kategoriami to bierz slub i nie mysl co dalej..ja w kazdym razie najmniej balabym sie staropanienstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
Ja widziałam tą drugą suknię na żywo na pannie młodej. Niedawno sąsiadka wychodziła za maz i taką własnie miała. Wygląda bardzo fajnie goście chwali bardzo sukienkę. TYlko jak sama zauważyłaś i sękata to bogata suknia i za wiele do niej lepeij nie dodawać. Chociaż myślę, ze jesli będziesz miała zaokrąglone na dekolcie to mozesz miec i skromną zawieszkę na szyję. Najlepeij byloby mierzyc do sukni. TYlko wtedy kolczyki zwykłe maluskie żadnych wiszących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Viss a jaki młoda miała bukiet? Bo nie wiem co tu dobrać. Blondynką jestem i nie jestem zbyt wysoka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Viss a czy młoda miała bolerko do kościoła? Jesli tak to jakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Viss jeszce jedno pytanie, czy młoda miała tą ozdobę na szyję założoną? Jaką miała fryzurę? No i jakie zrobiła na tobie wrażenie, bo mówisz że goście chwalili, a czy tobie się podobała? Ewentualnie co bys zmieniła w wyglądzie tej dziewczyny. Wszelkie podpowiedzi będą pomocne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
sally podaj maila to wyślę Ci jej zdjęcie gdy wychodziła z kościoła. Innych nie robiłam. Ona też jest niziutka, ale jak sama zobaczysz jest blondynką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
dlatego ja i moj narzecz.na kocia lape bedziemy zyc i tobie sally radze to samo. sally zobacz sobie fotki slubne u fotografow.zawsze jak widze te placki,zlamasy i cieniasy jakcy sa brzydcy,to sie az dziwie czy milosc jest az taka slepa,czy ktos az tak kocha $$?wiem,ze wyglad to nie wszystko,ale ich zony tez nie lepsze i pzoniej od razu widac jakie burki sie zenia i za maz wychodza-pasztety,najlepiej t widac po weselach na ktorych bylam,panstwo mlodzi uroda nie grzeszyli,ale wesela sa nie tylko dla ladnych,po co sie stroja tyle czasu jak i tak marnie wygladaja,bo np.trudno zeby otya laska nagle dobrze wygladala jak suknia slubna jak namiot,albo ma plaskie cyce i dekolt nie lezy albo zryta buzie-to oboje,albo pan mlody ma nadwage,brzuch piwny i lysieje.wstyd,ale oblech.co by nie ubrali i tak dalej pasztety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
MIała ta ozdobę, bolerka nie slub był niedawno i nie wyglądała na zmarźniętą w kościele. Na mnie zrobiła także dobre wrażenie. Nie podobał mi się tylko garniutur młodego - biały, wg mnie takie są okropne.Bukiect miała jak zobaczysz dosyć awangardowy, i chcoiaż psaował jej i wyglądał ładnie to ja wiem, ze wolałabym coś bardziej bukietowatego;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Viss daję maila otisek7@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Faktycznie, że ten bukiet taki mało kwiatowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sally..
Viss, ale ta dziewczyna ma tą sukienkę którą ja odrzuciłam (ecru) z tego co widzę. Chociaż na zdjęciu ta sukienka ładnie się prezentuje to w rzeczywistości wygląda trochę dziwnie, jakby miała brudny gorset. Takie jest moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Viss
Kwestia gustu jeśli coś Ci wadzi to oczywiście szukaj tej idealnej:) aczkolwiek ja nie miałam takie odczucia a widziałam ją na żywo. A bukiet no zabawny;] Chcoiaż wg średnio pasuje do reszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×