Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Karla Kryl

Jestem sama, niekochana...

Polecane posty

Gość Karla Kryl

Ostatnia moja wolna przyjaciółka znalazła sobie faceta. A ja ciągle jestem sama. I nikt chyba nie spodziewa się tego, że komuś się spodobam - jeszcze takiego desperata nie spotkałam...Wszyscy wokół uważają, że jestem beznadziejna, z moją mamą na czele. Powinnam się zabić. Nie chcę, ale chyba powinnam, moje życie jest bezcelowe i bezwartosciowe. Do niczego się nikomu nie przydam, co po sobie zostawię??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 nigdy nie mow nigdy 00
narazie musisz wybrac sobie jakis inny cel niz facet, czy to praca, czy nauka, badz jakies ciekawe hobby nie ma znaczenia byles to polubila, na poczatek wystarczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karla Kryl
Mnie też nie lubią i, co gorsza, lekceważą i wyśmiewają. Jedyne, czym żyję, to studia, więc mam jakiś cel, nigdy :). Ale teraz są wakacje, nie?? 3 długie miesiące, spędzone w mojej zabitej dechami wiosze, z której się nigdy w życiu nie wydostanę. 3 miesiące z rodziną, dla której jestem porażką, wśród moich szczęśliwych sparowanych koleżanek i złośliwych starych plotkar, wytykających i wyśmiewających wszystko. Nie wiem, czy to zniosę, a nie mogę uciec, uwierzcie mi, że nie mogę... A potem co, drugi rok studiów, potem trzeci, czwarty, piąty, koleżanki wychodzące po kolei za mąż i rodzące dzieci, a ja ciągle w tym samym życiu, którego nienawidzę i bez szans na zmianę losu. I nawet żadnego innego człowieka nie mogę uszczęsliwić, bo jak...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karla Kryl
Chciałabym być sama w taki sposób, Justynko. Bez zobowiązań, bez świadomości, że otacza mnie masa ludzi, którzy mają o mnie tak złe zdanie...Ty w każdej chwili możesz zacząć od nowa. Poznać nowych ludzi, stworzyć nową siebie, ja mam za dużo ograniczeń...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karla Kryl
Nie mogę się wyrwać z domu. Wtedy wszyscy powiedzieliby, ze jestem zła, wyrodna, wstrętna... Moja mama jest chora, a ojciec ma 70 lat i też nienajlepsze zdrowie. Dlatego nawet w wakacje nie moge się wyrwać do pracy... Mój brat olał sprawę, ma rodzinę i teraz się włóczą po wczasach, ale przyjeżdża raz w miesiącu na rodzinny obiadek i wszyscy uważają, że on jest w porządku, a moim psim obowiązkiem jest siedzieć w domu. I mają trochę racji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
No to rzeczywiście nieciekawie.:( No nic, dzielna bądź, opiekuj się rodzicami. Podziwiam, naprawdę. I siły życzę.🌻 Oraz szczęścia, oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×