Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

owsianka

czy na prawde trzeba wreczać wszystkich gosciom zaproszenie osobiście??

Polecane posty

moja tesciowa sie uparła że mamy jeżdzic po rodzinach i rozdawac zaproszenia osobiście(tym co sa w miare na miejscu) i straszy nas że na pewno zajmie nam to duuuużo czasu, bo kazdy bedzie chciał z nami pogadać itd.My dostalismy ostatnio zaproszenie od kuzyna, ale nie osobiście tylko ciocia przekazała je nam, moja tesciowa mówi że to wstyd że tak młodzi postapili i żebyśmy tak nie robili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie niedawno byla para, ktora bierze slub w sierpniu...dali zaproszenia i pojechali, nikt ich nie zatrzymywal :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli to zaproszenia...
na wesele, to trzeba osobiście, jeśli tylko na ślub,można wysłać pocztą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuźwa, no to klops, trzeba bedzie jakoś przez to przebrnąć, czyli to znaczy że mój kuzyn nie ładnie postąpił??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
wcale nie,bo np,jak mlodzi albo ktos z gosci mieszka daleko na 2 koncu polski lub wy albo goscie za granica,to wiadomo,ze sie wtedy wysyla poczta i mozna zadzwonic i potwierdzic,co za bzdura.nikt nie bedzie jezdzil iles tam km zeby zaprosic 5 wode po kisielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajpierka00
no nie postapil zbyt kulturalnie. i lepiej naprawde osobiscie rozwozic zaproszenia,usmiechac sie i jak poporsza o zostanie na kawe to posiedziec i porozmawiac. tak lepiej naprawde wychodzi, potem jak juz goscie przypeda na wesele to sa milsi dla pary młodej, maja zupełnie lepsze natsaiwenie - jak chcesz dostac wiecej w kopercie to lepiej sie postaraj i osobiscie pozapraszaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
ciekawe kto wam wtedy zwroci za podroz $$$ albo co zrobisz jak goscie nie przyjada z daleka,a wy sie taki kawal drogi bedziecie bujac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osobiscie rozwozi sie tym
co są na miejscu, jeśli mieszkaja dalej wysyla sie pocztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no własnie nie mówie o tych co są daleko, ale o tych na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajpierka00
ee dejzi, to jest logiczne ze jak ktos mieszka bardzo daleko to sie specjalnie do niego nie pojedzie. a piatych wod po kisielu az tak duzo sie nigdy nie zaprasza, zazwyczaj najwazniejsza rodzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co to jest
jeden wpis jest znamienny chcesz miec prezenty to zapros pol kraju i objedz z przyklejonym usmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dejzi69
jak sie ma duzo gosci,to tez raczej sie nie pojdzie do kazdego,bo szkoda czasu.raczej do najblizszej roziny,bo wiadomo,ze ktos pracuje i ma inne dom.obowiazki ,a przed slubem jest duzo roboty i zamieszania,wiec nie do kazdego ma sie czas pojsc i koledowac od domu do domu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajpierka00
wiec owsianka dla siwetego psokoju ,jezlei chcesz miec wsyzstko dopiete na ostatni guzik to poswiec np. wieczory w jednym tygodniu to rozwozenia zaproszen i tyle. naprawde to fajne uczucie jak osobiscie sie wrecza zaproszenia :) a nie poczta, bo to wyglada jakby ci sien ie hciało ruszyc i podjechac 20 minut smaochodem to najblizszej ciioci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość snajpierka00
oj tam bez przesady, rozwozenie zaproszen nie jest jakims starsznie trudfnym zadaiem, a jak sie oraganziuje wesele to trzeba odpowiednio wszystko rozplanowac . a zaproszen przeciez sie nie daje tydzien przed wesleem kiedy jest najwiecej roboty tylko sporo wczesniej, wiec na penwo nie koliduje to z innymi zajeciami. przynajmniej bedzieszim ąla lepsze stosunki z erodizna. a dla zwolenniczek przesłania poczta, to wogole niech moze na czacie wirtualnie zorgazniuja wesele to wogole beda miały wszystkie problemy z orgazniacja z glowy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje zaproszenia rozdawala
moja mama - czesci rodziny - niektorym postaram sie dac sama. Ale mieszkamy zagranica i nikt pewnie nie bedzie wymagal ode mnie zebym jezdzila z narzeczonym po domach i osobiscie wreczala. Choc moze i mam jakas ciotke, ktora mysli podobnie jak Twoja tesciowa - ale sie tym nie przejmuje. Jak sie obraza to juz ich sprawa :) nie mam zamiaru marnowac 3 dni jakie bede w polsce na jezdzeniu po zatoczonym miescie zeby kogos uczesliwic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to macie racje, ja tez wolałabym osobiście dostac zaproszenie od kuzyna, wydaje mi sie że miło by mi było, więc też sama tak będę robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasada jest taka: goście z daleka otrzymują zaproszenie pocztą + potwierdzenie telefonem czy doszło, goście z bliska są odwiedzani osobiście. przeważnie podczas wręczania zaproszeń goście wypytują parę młodą o szczegóły typu jaki prezent mają kupić (wtedy można zasugerować pieniądze), dokładną lokalizację kościoła, sali itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no razczej osobiscie chyba że bliska rodzina mieszca stosunkowo daleko ( tak było u nas ) to wysłalismy zaproszenia a wczesniej zadzwoniłam osobiscie zi zaprosiłam potem jeszce raz zadzwoniłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo osobiście albo wysłać
nigdy nie podawać przez ciocię czy sąsiada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że trzeba osobiście... przyjeżdżasz, dajesz zaproszenie i tyle.. ze znajomymi można się spotkać z wszystkimi na raz i nie trzeba cudować żeby \"kolega Adam\" był wtedy koniecznie ze swoja osobą towarzysząca.. jak do mnie ktoś przyjeżdża z zaproszeniem to zawsze proponuję kawę.. niektórzy zostają a inni normalnie mówią \"przepraszamy ale zaplanowaliśmy że dzisiaj rozdamy zaproszenia cioci Ani, babci Joli, Nowakom, Kowalskim i Owsiakom...\" i tyle... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×