Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gospodyni the best

jak i z czym pić absinth

Polecane posty

Gość gospodyni the best

Mój chłopak dostał na urodziny dużą butelkę wódki Absinth, jest to zielona wódka i prawie tak mocna jak spirytus. Jak to zużyć? Do czego dodać czy może to się pije w drinkach? To ma 70% alkoholu, więc chyba bez dodatków się nie wypije?!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospodyni the best
to juz czytałam, myślałam o wykorzystaniu absinthu do jakichś drinków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efektownie wygląda podpalony absynt. Pijemy tak na imprezach. Podpalasz kieliszki na tacy, kto chce - zdmuchuje ogień i wypija.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospodyni the best
A czy faktycznie jest taki zawracaczogłowy w swoim działaniu jak pisze wikipedia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość własnie zapytalam o to mojego
no przeciez na wiki pisze z czym mieszac do drinow :O niby czytacie a nic nie wiecie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież tam jest napisane, z czym mieszać do drinków. Absynt w sam w sobie ma fajny smak, nie niszczyłabym go sokiem jabłkowym czy jakimś innym sokiem. Ale pij z czym chcesz. Z tego co zauważyłam, ludzie mają większego kaca po tym. A zawracacz głowy? Czy masz omamy? Nie ten absynt już nie jest taki jak pili kiedyś. Poczytaj sobie dokładnie na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospodyni the best
Dzięki za informacje. Czytałam, a dopytuję o własne doświadczenia, w końcu ten topik jest po to by się poradzić a nie szukać odnośników z wyszukiwarki. Wszystkim dziękuję za wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bsynt wygląda i smakuje
jak flegamina blllleeeeeeeeeeeeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rebe Jojo
ja oprócz znanego "czeskiego" sposobu spożywania (łyżeczka, cukier itp), piłem absyntha na Ukrainie w nieco hardcore'owy sposób... że bierze sie 2 takie szklanice jak do drinków i talerzyk, kawałek serwetki i słomkę... i się wlewa absyntha do jednej szklanicy (ilość wg możliwości i uznania :) , podpala się go w środku i "obtacza" się po ściance.... spożywający musi zdecydować czy woli bardziej czy mniej gorący... potem zdmuchuje się ten ogień. Następnie przelewa się podgrzaną część trunku do drugiej szklanicy i się ją spija... a tę szklanicę w której się palił odwraca na talerzyk z serwetką i pod spód wciska słomkę tam sie robi taki dym w środku... jak we fajce wodnej... i tym dymem się zaciąga delikwent po wypiciu Absyntha podgrzanego z tej drugiej szklany ;) po 4 takich razach miałem fajną fazę ;) pozdrawiam, Radek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyczy_talam ze
1 czesc absyntu i 2 czesci bardzo zimnej wody + ew kostki lodu w szklaneczkach jak do ponczu, czy whiski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wielkicham
najlepiej rozmieszac go delikatnie z woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 część absyntu + 3 części wina musującego +plaster cytryny +dużo kostek lodu ,jak ktoś nie lubi tak słodko to woda smakowa lub sprite

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HIHIH HAHAHA
My pilismy z sokiem porzeczkowym, ogolnie ochyda (dla mnie) zadnych omamow nie bylo chociaz w pijanskim amoku ;) wiele sie szalenstw dzialo. Ale za to na drugi dzien KAC GIGANT. Nigdy w zyciu czegos takiego nie przezylam. Tzn. nie mialam sily wstac z lozka no chyba ze do wc w celu zwrotu trunku ;) Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo abstinth
ma takie same dzialanie i wlasciwosci jak polska wodka zoladkowa. Po obfitym posilku pije sie jeden kieliszek na wzmocnienie trawiena. Niektore alkohole nie nadaja sie do mieszania i smakuja najlepiej bez dodatkow. Jest tez dobrym lekiem na niestrawnosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szarek xom
my to mieli za kto wie co ale wypili my 0.5 niebieskiego trunku siedząc nad dunajcem patrząc na trzy korony i poprawili my złotym dobrem ale trunek zacny smak wkwinTny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdegfegf
ja zawsze pije jako shoty, moj przelyk juz sie przyzwyczail ;) omamow zadnych nie mam, ale tez nie pije bog wie ile...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marianna pe *
absynt pije się kieliszeczek samego przynajmniej tak pijali malarze francuscy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po osi czasu
taaaak, to juz nie ten absynt co kiedys, wyeliminowano skladniki powodujace "szalenstwo", tradycyjnie pije sie jak ricard, albo pastis 1 czesc trunku 3 czesci bardzo zimnej wody (niegazowanej) i ew lod; podaje sie tylko absynt , goscie dolewaja sobie wode sami, raczej w szerokich szklankach ew duzych kieliszkach jak do koniaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bartez79
Przesadzacie, piłem ten trunek ze zwykłych szklanek ze szwagrem, jak polską wódkę, na ciepło, wówczas czuje się pełną paletę smaku, tyle że po wypiciu butli trochę nas poskładało i nie pamiętam jak do domu wróciłem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×