Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a zapytam

Wejść na profil jego córy na N-K czy nie wejść?

Polecane posty

Gość a zapytam

Mój narzeczony ma dorosłą córkę z pierwszego małżeństwa. Ona nie chce z nim kontaktu chociaż go nie pamięta a zatem i nie zna. Nie moja rzecz się wtrącać ale uważam że dobrze by było dla obojga gdyby jednak spotkali się. No i dotąd się nie wtrącała i tylko odwiedzałam jej profil w serwisie Nasza-Klasa. Ale teraz jest tam ta opcja że widać kto odwiedzał profil. Nie zaglądam więc na ten konkretny, córki mojego narzeczonego. Ale kusi mnie... Uważam że moje zajrzenie tam spowoduje że może ona mnie zapyta kim jestem i będę mogła odpowiedzieć, może też ona wie kim jestem więc będzie miała znak że się interesuję, i może sprowokuje ją to do kontaktu. Radźcie, wejść na ten profil czy nie wejść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest też taka opcja jak ustawienia prywatności i tam można wyłączyc tą opcje .O ile dobrze pamietam to drugie od dołu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkhvfc
tak, możesz wyłączyć tę opcję i po kłopocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytam
Dzięki za sygnał ale ja to wiem. Nie chodzi mi o sytuację gdy ona się nie zorientuje że weszłam na jej profil. Gdybym chciała, założyłabym sobie nawet lipny profil tylko po to żeby zaglądać tu czy tam. Ja się zastanawiam nad celowym pokazaniem się jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innisss
wy wogóle czytacie co ona napisała?? przecież specjalnie chce się pokazać żeby córkę sprowokować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytam
Osz diabli, nie wyraziłam się wystarczająco precyzyjnie. Idiotka ze mnie. Przepraszam was. No to poprawię się. Ja bym chciała żeby ona zobaczyła odwiedziny, bo zależy mi żeby się odezwała. Ale nie mogę jej tak poprostu zaczepić, bo jej relacja z ojcem to ich sprawa. Uważam że nie wolno mi się wtrącać. Ale gdyby ona mnie zagadnęła, to co innego, i to by dało szansę porozmawiania. Przynajmniej tak mi się wydaje. No i dlatego zastanawiam się czy jakoś nie sprowokować kontaktu zaglądając w ten profil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość innisss
jeśli Ci na tym zależy to tak zrób, nie wiadomo tylko czy ją to zainteresuje, ja tam nie zwracam uwagi na to kto mnie odwiedza, zresztą już zablokowałam tą opcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i córka
gdyby córka chciała kontaktu z ojcem to by to zrobiła, widocznie nie chce gdyby to ojciec wchodził na jej profil ................to może kiedys dałoby to rezultaty Ale jeśli kochanka ojca wejdzie na jej profil .....to już jest znęcanie się psychiczne............wściekłabym się i jeszcze bardziej utwierdziło w nienawiści do takiego ojca daj spokój jego córce i trzymaj się na uboczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem po co chcesz
sie wpierd..alac :o ?? skoro oboje sa dorosli, to rowniez i do nich nalezy decyzja czy chca miec kontakt czy nie... nei wtykaj nosa gdzie nie potrzeba tylko pilnuj narzeczonego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytam
Noo... małe szanse że to by zadziałało tak jak bym chciała. Chyba poczekam jeszcze, np na jakiś pretekst. Może to nie czas... Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem po co chcesz
a czym sie rozni to ze to ona 'zagada' pierwsza, od tego ze ty bys mogla po prostu jej to napisac ?? efekt bedzei taki sam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytam
"i córka", kochankę to może ma twój ojciec, ale załóż na to osobny topik ze swoimi bezpośrednimi wyznaniami, zamiast je tu włączać w pseudouwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a zapytam
Czym się różni... No jakoś tak wydaje mi się że zagadywanie samej jest nie na miejscu, mogłaby mnie źle zrozumieć, nie miałabym szansy wyjaśnić... Już samo to że znam lepiej jej ojca niż ona jest trochę dziwne. Ale jakby tak chciała trochę swojej uwagi poświęcić, to łatwiej byłoby mi napisać do niej coś, co by ją nastawiło do ojca przychylniej. Oczywiście mogę się bardzo mylić. Sprawa jest delikatna. No i w moim odczuciu, dla mnie osobiście, jest to poniekąd moja sprawa, choćby dlatego że kiedyś mam nadzieję być matką brata lub siostry tej dzieczyny. No i jest ona dzieckiem mężczyzny którego kocham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefora silesia
jasn, a tatus qrwa taki oddany ze nawet nie ma ochoty znalesc z córka kontakt. Gdyby sam chcial, to wiedzialby gdzie isc/jechac/zadzwonic, ale najwyrazniej ma to w dupie i zgania na córkę ze ona nie chce! kolejny tatus qrwa od siedmiu bolesci. Taki jak ojciec mojej córki- tez nie widzial jej od roku i twierdzi ze to ja i ona nie chcemy miec z nim kontaktu. Ale sam nigdy nie wyszedł pierwszy z inicjatywą, pieprzone aniołki tatuńcie. Niech sie ten twój narzeczony sam pofatyguje po ciul sama za niego chcesz kark nadstawiac? myslisz ze córka gdy zorientuje sie kim jestes pomysli: "O, jak super, odezwala się do mnie narzeczona mojego tatusia który zostawil mnie i mamę, i ma mnie glęboko w dupie, ale ekstra, ta kobieta jest napewno zajebista i sprawi, ze tata pokocha mnie i będzie wszystko pięknie?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefora silesia
dobrze ze ty masz takie nastawienie do niej, ale ja bym zostawila te sprawę twemu narzeczonemu i tyle. Jakby naprawdę bardzo mu zależalo, to by się postarał o zaaranzowanie spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIDAĆ COŚ NAROZRABIAŁ
A teraz boi się że córeczka Tobie podkabluje co:P.Przypuszczalnie Tobie też to grozi:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co chcesz wtykac nos w nie swoje sprawy? Ciebie ta sprawa nie dotyczy i nie powinans sie mieszac. Uwazasz, ze to takie sprytne w ten sposob "NIBY" nawiazac rozmowe ... ? O boze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×