Czy to wystarczający powód zeby zrezygnowac ze stazu?

Otóż od dzisiaj remontują droge do mojej miejsowości. Autobus którym jezdziłam na 8 do pracy nie kursuje bo nie ma jak przejechac;/ Chciałam chodzic na 7.30 i do 15.30 bo wtedy mam transport, mimo że musze dojść kilometr w jedną strone;/ Ale moge sie poswięcić- miałam przystanek naprzeciwko domu:) Jak gadałam z kierowniczka mojego działu tydzien temu (jak jeszcze nie wiedziałam ze bedzie taka sytuacjia) to nie pozwoliła mi w takich godz bo wszyscy mają pracowac do 16 i jak ja bede wczesniej wychodziła, to 2 kobity sie nie wyrobią z robotą;/ - a ja tylko stazystka jestem nie.... Jutro pojde na 7.30 a jak bedzie miała wonty to zrezygnuje, bo nie mam zamiaru tyle czasu tracic na czekanie na autobusy;/ Ddam ze jakbym miała do 16 pracowac czekac to 2 gofdz musiała czekac;/ Czy według was to ze nie mam mozliwosci dojazdu w godz jakich oni oczekuja jest wystarczającym powodem rezygnacji?