jestem wsciekla na mojego faceta

...chociaż powód wyda wam się niezmiernie głupi. Otóż znalazł, wyszpiegował, moje konto na allegro. Wczesniej mu mowilam że nie podam mu swojego nicka, bo nie chcę żeby wiedzial ile zapłacilam za jego prezenty, to prawda, ale jest parę innych powodów. Jestesmy ze sobą dopiero 3 miesiące i naprawde nie chcialam żeby się dowiadywał co kupiłam. A kupowałam sobie i maści odchudzające, i tabletki odchudzające i przyrzad do lewatywy i zabudowane, bawełniane gacie na zimne dni - słowem to wszystko czego baba się wstydzi a o czym facet (szczegolnie w tak krótkim związku) wiedzieć nie powinien. ale mi podniósł ciśnienie. Nie dość że się dowiedzial co mu kupilam, za ile to jeszcze poznał moje wstydliwe sekrety.

uj, lewatywa :-o

A co ci powiedzial,jak sie dowiedzial? Powiedz mu,ze kazdy musi miec margines prywatnosci w zwiazku,

a tam, tego przyrządu do lewatywy i tak nigdy nie uzyłam chodzi o to że mnie wyszpiegował, a ja się czuje jakby mi zabrał prywatność np. mówilam mu że kupuję wyłacznie nowe ciuchy, a kupilam kilka uzywanych niby nic, ale KURWA jaka jestem wsciekla!!!!!!

znam to uczucie. Moj facet wszystkim naokolo portafi zakomunikowac ze kupilam cos "wszystko po 5 zl" a po co komu taka informacja, Nie oto chodzi ,ze mowie, ze kupilam drozej, ja nic nie mowie, ale wkurza mnie jak on wszystkim dookola opowiada,ze taka okazje terafilam, a ja czuje sie taka "tania". Odwroc kota ogonem i powiedz mu ,ze przegial pale, ze cie podejrzewa o cos skoro ci wyszpiegowalo konto na allegro, zrob mu afere ,jeszcze cie przeprosi zobaczysz .

on mnie już przeprosił, bo się naprawdę wsciekłam!!! biedaczek nie rozumiał o co mi chodzi, chociaz mowilam mu tyle razy że na razie mu swojego nicka nie podam i nie chcę żby go znał! Dla mnie to prawie to samo jakby czytał moją korespondencję. Jestesmy ze sobą krótko, nie mieszkamy razem, a on się tak wjebał z butami w moją prywatność! Muszę teraz przez tego szpiega zakłądać sobie nowe konto, bo będzie węszył!!!! Prawda jest taka że nie mam kupy kasy, ale dbam o siebie. On nosi spodnie wyłącznie markowe, a ja kupuję nieraz uzywane ciuszki za parę zł. Ale mi kurwa wstyd, aż mi się ryczeć chce

to jakis Bufon nadety jest chyba?? kochasz go? Co to za inwigilator do cholery!!!!