Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość JEzuuuuuu

Kafeteria to istne zło

Polecane posty

Gość JEzuuuuuu

ja piernicze ludzie... wy sobie niewyobrazacie jak kafeteria niszczy wasza psychike... moją dziewczyne tak zniszczyło to forum ze sobie nie wyobrazacie... rozumiem sa osoby ktore pisza raz, dwa by sie czegos dowiedziec... czy cos... to ok... ale poprostu nie wyobrazacie jak to niszczy mozgi... odkad moja dziewczyna czyta Kafe... to niekiedy w rozmowie jest jak stara baba ktora przezywa w zyciu 10000000 nieszczesc... szare brutalne podejscie do swiata... co prawda rzeczywiste... ale rzeczywistosc takze sklada sie z tej kolorowej czesci... wogole wiecie co tak niszczy ludzi w tym forum... ze wy tu przychodzicie opowiadac o swoich dennych, zlych, nie milych przezyciach.. o porazkach zwiazko, doswiadczenia z zycia te gorsze.. a jak czlowiek rok, dwa codziennie sobie takie cos poczyta to to naprawde dziala na swiadomosc czlowieka.. kafeteria jest swojego rodzaju takim smietnikiem na ludzie zale, skargi itd... mozna porownac do ladnego pola... do ktorego nawrzucaliscie odpadkow... wszystko zaczelo gnic, fermentowac, zaraza plata sie po calym tym polu a ci co to tu poznosili jeszcze sami sobie na tym polu zamieszkali i ich ta zaraz niszczy i wszystkich nowych.... rozumie oczywiscie bywa ze ludzie normalnie dyskutuja itd itd itd.... ale nie ktore glowne tematy sa urojeniem przyjaciela ktoremu mozna wyzalic sie... ale niestety tylko urojeniem.... wyobrazcie sobie ze takie szczyle 16-19 (nie mowie o tych co zyja ulica i nie potrafia czytac i jedyne co im w glowach to uzywki i laski) tylko o tych co moga czytac i ktorzy czytaja... przeciez taki podatny mozg jak przez pewien okres czasu bedzie spozywac ciagle tylko smieci takie... zale... to nic dziwnego ze pozniej takie stare rozgoryczone od najmlodszych lat zyciem panny i dziady kraza po ziemi... nawet ci starsi ludzie ulegaja destrukcyjnemu wplywowi... czemu ciagle wiekszosc z was tylko skarzy sie lub walczy w jakas egomaniacka wojne z innymi by zaspokoic swoje ego... czy nie lepiej byloby zamiast zalic sie pisac o tych szczesliwych rzeczach i przezyciach.... rozumiem trzeba sie wygadac... ale uwierzcie mi lepiej pogadac z mama (nawet majac 30-40 lat) czy z tata czy z kims bliskim niz plugawic forum... oczywiste jest ze ludzie lubia czuc wspolczucie... dlatego tak sie tu zalicie... ale to tylko poglebia wasz smutke, zal... i zyciowe dno... gorzkniejecie tu. PS. Nie obrazam nikogo i niekieruje tej wiadomosci do wszystkich konkretnie. wiadomosc dotyczy tylko osob ktore robia rzeczy napisane powyzej. Za wszystkie bledy prosze wybaczyc... spoko czytalem kafe pare razy, wiem ze sa smieszne tematy, ze sa podszywacze ktorzy czytajacym czasem poprawia humor ale i tak codizenna dawka smutku innych ludzi psuje psychike... pomyslcie o tym i napisze raz cos szczesliwego a nie smutnego. Mowie o konkretnych głownych tematach. Mozecie sobie krytykowac, wypowiadac sie itd itd... ja i tak tego nie przeczytam... daje wam tylko do przeczytania to... moze to ktore z was uratuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuziiiiiii
Ogółem masz rację,dlatego potępiłam to forum i wystawiłam na krytyke na wykop. To co niektórzy robią i opisują...mogłiby sobie darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubie indiany jonesa
świnkowa> ojej to krzyknął lekarz na porodówce gdy cie zobaczył, po czym skrzywił sie z niesmakiem i cisną tobą w kąt do pojemnika z odpadami biologicznymi :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Batonik
szara prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoPeKe
hehe, no jasne kafeteria to zło, mam inny pogląd, kafeteria to jedyne miejsce w internecie tego rodzaju gdzie bez konieczności rejestracji i podania maila, możesz wyrazić swe żale i radości w życiu, to miejsce ma swoją magię - nie wszystkim się ona podoba, to zrozumiałe, ale dla wielu kafeteria jest swojego rodzaju hydeparkiem, gdzie mogą wykrzyczeć swoje frustracje, no cóż genialne jest to forum, z wielu względów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatamman
a moglbys to jakos strescic? bo nie chce mi sie calego czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoPeKe
prawda jest taka, kafeteria to nasze dobro wspólne, nasza wolność, nasza odskocznia od życia, rozumieją to niektórzy użytkownicy i najwyraźniej nawet moderia (co świadczy o tym że nie zdecydowali się jeszcze na update softu na bardziej rygorystyczny). To forum jest też świetnym narzędziem psychologicznym - tu poznasz jacy są ludzie naprawdę, jakie mają troski, można także zadać pytanie i dostać zupełnie szczerą odpowiedź. Dzięki anonimowości nie są zawiązywane układy które zawiązują się gdy każdy wie kim jest (np. gdy jest rejestracja nicków) np. towarzystwo wzajemnej adoracji czy podlizywanie się modom, prawo większości itp. To jest super forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vimi20000
"czy nie lepiej byloby zamiast zalic sie pisac o tych szczesliwych rzeczach i przezyciach.... rozumiem trzeba sie wygadac... ale uwierzcie mi lepiej pogadac z mama (nawet majac 30-40 lat) czy z tata czy z kims bliskim niz plugawic forum... oczywiste jest ze ludzie lubia czuc wspolczucie... dlatego tak sie tu zalicie... ale to tylko poglebia wasz smutke, zal... i zyciowe dno... gorzkniejecie tu. " BZDURA!!! na kółkach, nie znasz zupełnie psychologii facet. ale od początku - gdybyśmy tutaj pisali o szczęśliwych rzeczach to forum by było nudne i beznadziejne jak cała reszta forów na necie. Dwa - wygadanie się tutaj nie pogłębia smutku a właśnie go oddala poprzez efekt oczyszczenia się (catharsis), wyobraź sobie że są osoby które nie mają się komu wyżalić, nie mają nikogo zaufanego i własnie tutaj mogą opisać swoje smutki, dzięki temu doznają oczyszczenia z nich, nikt tu nie gorzknieje, dzięki temu inny mogą poznać jakie problemy mają inni i często zobaczyć że samemu ma podobne - to dodaje sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **kawa z rana**
Jedyne co mi się nie podoba na tym forum, to wulgaryzmy i chamstwo. Całe szczęście, że czasami trafia się temat gdzie ludzie rozmawiają normalnie, bez wyśmiewania, wyzwisk, zawiści i innych negatywnych cech. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **kawa z rana**
W lipcowe długie dni zakładam strój maskujący z wyposażenia II Skwierzyńskiej Brygady Saperskiej i zaczajona w parku im. Lisa Witalisa w Głubczycach poluję na spacerowiczów, a schwytanym i obezwładnionym wyżeram trzustki i wyrostki robaczkowe :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEzuuuuuu
A ja mam mózg! :-) PS. To podszyw :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam mozg :P) I I jakos nie mam obaw , ze kafe mnie zniszczy.Za wielkie slowa w ogole.Jesli na kogos kafe dziala w sposob destrukcyjny, depresyjny itd, to znaczy ze i w realu ma tego typu problemy, i powinien poszukac pomocy( na kafe na przyklad :P) ) A w ogole autorze , czego Ty od nas oczekujesz? Ze przestaniemy tu pisac ze wzgledu na dobro i zdrowie psychiczne ludzi ktorych przede wszystkim nie znamy? A poza tym watpie zeby to pomoglo takowym.Ty sie lepiej skup na swojej dziewczynie, i pomoz jej , w REALU. A nami sie nie przejmuj , i nie probuj nas zbawiac.Jestesmy tu bo chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoja dziewczyna poprostu jest bardzo poddatna na innych i tyle. Ja tu siedze jak mam potrzebe i zawsze dowiaduje sie ciekawych rzeczy.Nie wchodze na te topiki denne . Chodze zazwyczaj na miłe i ciekawe topiki i po garsc informacji!!! Przydatnych!!!! Czasem np jest to forum z działu stomatologia.wymieniam sie z dziewczynami widzą o kosmetykach. WSZYSYC USMIECHNIĘCI I ZADOWOLENI -wymieniamy sie zdjęciami i mamy tu takiego czata zbiorowego-Bo tez nie kazdy w pracy moze instalowac komunikatory:) to forma kontaktu i plotkarstwa -a nie uzalania sie GRUNT TO DOBRE PODEJSCIE!! A DZIEWCZYNIE WSPÓŁCZUJE JAK TAK CHŁONIE JAK gąmbka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamysia
no co ty, jakie szesnastki!? Ja znam 40letnią kobietę, która musi codziennie tu byc. Niewazne dom, dzieci, mąż, jakies problemy w realu, najważniejsi są przyjaciele z kafe i ich sprawy.Oni dla niej są cudowni, w nich wierzy i ich kocha, umawiaja sie na jakies spotkania. Twierdzi ze zycie ją przygniata,a tu jest wolna i wierzy ze spotka wielka miłość. Ludzie stad maja zawsze czas, są kochani, wspólczujacy, radosni, sluchają muzyki i pisza wiersze, nie maja złych dni, a jak mają to sto takich samych osób ma zawsze dla nich czas, współczuje, radosnie itp itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEzuuuuuu
postanowilem napisac by sprostac jedna sprawe, jak napisalem pierwszy raz to wyraznie uwzglednilem ze nie pisze o osobach ktore wyciagaja cos dobrego bo racją jest ze nie wszyscy tutaj niszcza swoje psychiczne zdrowie, pare osob napisal tak jakoby zapomnialo to albo niezrozumialo ze umieszczenie mojej notki "Nie obrazam nikogo i niekieruje tej wiadomosci do wszystkich konkretnie". Sam nie jeden razi pisalem z niewielkim problemem tu, z zapytaniem. z jakims problemem ktory mnie nurtowal a z ktorym nie moglem porozmawiac z kims bliskim ze wzgldow flustracyjnych... pomijajac moja dziewczyne ktorej moge powiedziec wszystko... tylko ze gdy ja polewam zalem w nia... czuje sie zupelnie inaczej niz mialbym wylac moje zale na forum.... Ludzie gdybyscie troche uwazniej a nie pobierznie przeczytali to mi chodzi wylacznie jedną konkretna rzecz... doskonale rozumiem ze wyzalenie sie przed banda osob... ktorych sie nie zna... ktorych byc moze nigdy nie zobaczy jest bardziej kuszace niz szczera rozmowa z kims bliskim.... a czemu? bo wydaje sie wam ze jest to lepsze... a ja wam powiem tyle... ze gdy macie strach powiedziec cos komus bliskiemu (w sensie sie wygadac) w realu to uciekacie do kafe (nie ktorzy od przyzwyczajenia juz odrazu ida do kf), podam poprostu na przykladzie... mialem pewien problem... wielki zal o cos do siebie bo zrobilem cos ch*jowego... mialem dwa wyjscia... albo przelamac sie przez wielki strach co sobie pomysli np mama czy tam tata i pogadac np z nimi (nie mowie o przyjacielach bo "przyjecielom" ludzie czesto sie zala... ale czesto tez ich i zdradzaja) albo pojsc na kafe... i bez zadnego stresy wylac smutki i przy okazji czytnac pare innych... i tu jest blad.. stres uwalnia adrenaline... przelamanie stresu, strachu i naplyw adrenaliny powoduje ze czlowiek o wiele luzniej sie czuje... a na kafe wszystko jest wytonowane... kafe jest miejsce zali ludzi slabych.. lub tych ktorzy juz poprostu sie przyzwyczaili do tego ze kafe najelpszy przyjaciel. Czemu slabych? bo nie potrafiliscie sie kiedy przelamac przed osoba naprawde bliska. Ah i zrozumcie moja wypowiedz... ja nie mowie o was ktorzy nie maja rodzicow czy bliskich...ktorzy nie maja sie komu wyzalec... ale takim ludziom radze wyjsc... i poznac kogos... blizej tego kogos poznac... zrobic z niego bliska osobe i tej osobie sie wyzalic, kto wie moze to zapoczatkuje nowym dzieckiem na ziemi... ja moja odpowiedz kieruje tylko dla osob ktore wewnetrze czuja ze przez kafe zmienilo sie na gorsze... bo kafe potrafii naprostszy poglad wasz typu "nie wierze ze tak duzo faceto zdradza" zamienc na "wiekszosc facetow zdradza" a nastepnie na "wszyscy faceci zdradza, nawet jezeli nie ktorzy tego jeszcze nie zrobili to napewno chca"... a jak wiadomo czlowiek pogladow gotowych do przekabacenia ma wiele... wiekszosc z was powiedziala o tych dobrych stronach kafe... anonimowosc, czasem to sie przydaje... czasem, blablablabla powiem wprost.. chodzi mi tylko o tych kafetyryjnych smutasow ktorzy sa na kafe tylko po to by sie wyzalic choc wcale nie maja takiego ciezkiego zycia... samo posiadanie internetu juz daje jakby to powiedziec jakies warunki zycia... skoro ma internet to napewno ma lodowke jedzenie, nie mieszka kartonie... a problemy w zyciu duchowym , psychologicznym i towarzyskim to ludzie naprawde czasem lepiej przelamac sie przez strac i wybelkotac co was trapi osobie bliskiej niz naskrobac na kafe... Pamietajcie nie kieruje tej wiadomosci do wszystkich wiec nie piszcie mi piszcie mi o zaletach kafeterii bo wiem jakie sa, Mameje jedne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×