Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Majeczka80

co robic ?

Polecane posty

Gość Majeczka80

Urodziłam dziecko facet przestał mnie przytulac nie mowiąc o innych rzeczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adadadadadada
A ja nawet nie urodzilam dziecka a chlop mnie przestal przytulac... Ciesz sie ze masz chociaz dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka80
dziecko to nie to samo co facet w ktorytm morzesz miec wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka80
na nikogo nie mozna liczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmmmmTaaaaaaaaakiesobie
a ty potrafisz byc wsparciem faceta? czy tylko od niego wymagasz wsparcia? jesli to drugie to zwykłe pasożytnictwo. facet potrzebny po coś. A gdzie Miłosc? bezinterwesowna?:O|?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka80
z mojej strony jest miłosc a z jego ..hm raczej nie jestem tylko mu potrzebna do robienia obiadow i do sprzątanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławoja
Może ma inną? Ja poznałam takiego, który romansował ze mną parę miesięcy po ślubie z panienka z którą wpadł, a kiedy się dowiedziałam, zaczął mi mówić, że to tylko wpadka, itd. Hmm o gotowaniu i sprzątaniu też było :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka80
Innej niema ,raczej mnie nie znosi jestem dla niego pionkiem ktorego przesowa raz w jedną strone a raz w drugą .Nie moze nawet słuchac jak jego dziecko płacze bo go to denerwuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majeczka80
Bylismy ze sobą juz wczesniej ale dopiero gdy sie urodziło dziecko tak mu odbiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma co, kochany tatuś. Myślę, że trochę go stresuje rola ojca, pewnie się nie spodziewał, że będzie tak ciężko (że dziecko będzie płakało po nocach i nie dawało spać, a poza tym... jesteś teraz matką, a nie obiektem seskualnym. Tak teraz pewnie na Ciebie patrzy. A może poród był rodzinny i zobaczył coś czego nie może zapomnieć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×