Dlaczego tak wiele dziewczyn ocenia po tym ile masz kasy, jakie auto

zaslaniajac to pustymi frazesami o "zaradności" ? wiem ze zaraz zjawia sie tu "matki teresy" ktore stwierdza ze jestem pusty itd ale niestety takie sa dzisiejsze realia - laski przychylniej patrza na faceta ktory ma wiecej kasy :-o nazwijcie to sobie jak chcecie

Radziu co ty tu robisz :P

Jak co robie ? siedze i pisze a przy okazji probuje dowiedziec sie prawdy

Nie, to faceci tak patrzą na to! Ja obecnie jestem z naprawdę bogatym facetem, jestem bo jestem, jakoś specjalnie nie wiąrzę z nim planów na przyszłość choć jesteśmy razem dwa lata. Ostatnio zostawiłam go dla mojej wielkiej miłości ze studiów i co usłyszałam "dlaczego ty go zostawiłaś? przecież mógł dać ci wszystko?" no kurwa, ludzie, załamał mnie tym tekstem :o kocham go czy to aż takie dziwne że chcę z nim być?

Masz racje Radziu

Zaradny wcale nie musi oznaczac, ze ma wiecej kasy, tylko ze nie boi sie pracy i roznych wyzwan. kase mozna rownie dobrze odziedziczyc od bogatego wujka i wcale nie jest to objaw zaradnosci. Jak poznalam mego meza to byl biedny jak mysz koscielna, student dorabiajacy w sklepie z meblami. miedzyczasie zmienial kierunek studiow, prace, byl nawet czas, ze byl bez pracy, ale ZAWSZE SZUKAL. Teraz ma dobra prace, mamy wlasne mieszkanie, ja koncze studia. maz twierdzi ze teraz bedzie lepiej jak skupie sie bardziej na nauce niz na pracy i mi placi sam za studia. I dla zlosliwych to ja jestem z nim dla forsy.

pewnie,ze facet co stoi na portfelu jest wyzszy i przystojniejszy, tak było od zawsze i co z tego?

a nic... tak pytałam :P mój maż też radziu :P

bo kasa pokazuje jak sobie zycie ustawiles, czy jestes poradny i umiesz dbac o siebie i innych. ja jestem blachara i dobrze mi z tym tralalala....:D

14:37 Radek 30 lat zaslaniajac to pustymi frazesami o "zaradności" ? wiem ze zaraz zjawia sie tu "matki teresy" ktore stwierdza ze jestem pusty itd ale niestety takie sa dzisiejsze realia - laski przychylniej patrza na faceta ktory ma wiecej kasy nazwijcie to sobie jak chcecie a to proste. to dlaatego, że baaaardzo wiele kobiet utrzymuje swoich facetów, bo to niezaradne życiowo ciamajdy. obawiamy sie takiej sytuacji gdy naturalna koleją rzeczy będziemy w ciąży i taka ciamajda zostanie postawiona przed zadaniem utrzymania nas! więc lepiej żeby dal radę :P

jak dobrze ze moj jest bogaty :)

a ja pytam dlaczego faceci sa tak puści , że pozwalają by kobiety traktowały je jak bankomat :O Macie co chcecie :P:D

Nam tez sie teraz dobrze powodzi, ale w jakis sposob doszlismy do tego razem:)) Jak sie poznalismy to moj maz byl biedniutki, a ja akurat wtedy finansowo stalam lepiej od niego bo mialam stypendium plus dorabialam (on tez dorabial, ale dostawal mniej). Potem wielokrotnie zmienial prace az do teraz kiedy ma stala i dosc dobrze dochodowa. mamy wlasny dom, on mi placi za studia i sam poprosil bym nie pracowala bo dzieki temu bardziej moge sie skupic na nauce. A prace poszukam jak skoncze nauke. To wszystko co mamy zawdzieczamy wspolnemu dazeniu i wysilkowi. Ale ktos kto nas nie zna jak tylko slyszy, ze mamy wlasna chate to zaraz ocenia powierzchownie.

a mężczyźni nie patrzą również przez taki pryzmat?? dlaczego jest najazd na kobiety

mam audi A8 chate z klima:) rotwailera portfel od hugo bossa fajny jestem:P

faceci patrzą tylko na wygląd, a kobiety tylko na kasę :D a tak poważnie, to mnie jeden chłopak, z którym się spotykałam pytał co i ile mam, tak go to interesowało, mnie to lata koło tyłka co i ile ma, byle miał pod kopułką coś :)

Bracie jestem pod wrażeniem Twojej wrażliwosci,którą opisałeś Podaj jak wyglądasz to pomysle

no i oczywiście w gatkach

brat_niedzwiedz Po tym co napisałeś trudno powiedzieć.

mnie kiedys (ze dwa lata temu jak se chodzilam czesto na randki ;) ) jeden koles wypytywal , czy mieszkam w mieszkaniu wynajmowanym ,czy wlasnnosciowym , jakim samochodem jezdze ,a na koncu spytal ile zarabiam :D oczywiscie nic sie nie dowiedzial , a to spotkanie okazalo sie ostatnim :P

w końcu jak mu na złość powiedziałam, że nie mam nic (zresztą taka prawda) to mi powiedział, że gołodupiec jestem :D ale dalej chciał się spotykać, tylko ja już nie za bardzo :P

nie mam audi A8 chaty z klima rotwailera portfela od hugo bossa czy przez to nie jestem fajny?

Wydaje mi się że sam znajdujesz albo obracasz się w towarzystwie kobiet , które lecą na kasę.Ja jestem w szczęśliwym związku i pieniadze nie miały tu nic do rzeczy. Jak poznałam mojego chłopaka nie miał samochodu. I w ogóle mi to nie przeszkadzało.