to nie jest normalne

kochac sie tylko z jednym facetem:O jestem dziewica i nie zamierzam oddac sie jakiemus facetowi, wyjsc za niego za maz i do konca zycia byc tylko z nim jednym chce uniknac pomylki, jaka popelnily moje przyjaciolki, ktore jako dziewice wyszly za maz, a po slubie okazalo sie ze maz jest beznadziejny w lozku:( dlatego bede spotykac sie z wieloma facetami zanim wybiore tego jednego wlasciwego dobrze prawie?:)

a kogo to???

rób co chcesz kobieto i nie zadawaj głupich pytań

interesuje mnie wasze podejscie:) czy tez tak robicie?;)

czy testujecie paru facetow przed slubem? ja jeszcze nie zaczelam, ale juz zamierzam:)

Mi wystarcza jeden rumak.

jeśli nie odpowiada ci połykanie lub próbowałaś i to było złe doświadczenie to możliwe, że pomoże ci trenowanie połykania w bezpiecznym i spokojnym otoczeniu kopca. no ale jak trenować połykanie bez robienia i brania do ust? oto kilka wskazówek jak można zrobić sobie symulacje. możesz ćwiczyć we własnym tempie aż poczujesz się gotowa do prawdziwego połykania. możesz dodać bazylii. połykanie to najlepsza forma recyklingu.

Daaffi, jestem tego samego zdania co Ty. Dodałbym jeszcze jeden wątek: Spróbuj seksu z kimś doświadczonym, potrafiącym wiele i mogącym Cię nauczyć, jak również pokazać, czego powinnaś od partnera oczekiwać.

Popieram! W życiu trzeba się wyszalec żeby spokojnie zakładac rodzinę! W końcu młodośc ma swoje prawa!! Hehehe a nie do końca życia się zastanawiac jak to jest z innym, lub spróbowac po ślubie i po co??

Tylko nie zlap jakiego syfa po drodze.

Jesteś moją muzą

dobrze ze jeszcze sa tu normalni ludzie

ja tam wole dziewice :D

Ale jestes pustak :P A jak sie zakochasz w kims naprawde i przezyjesz z nim pierwszy raz to specjalnie go rzucisz pomimo wielkiej milosci zeby sprobowac z kims innym? Bez sensu... wiec jezeli bedziesz miala kilku facetow to tylko dlatego ze Ci sie nie ulozy w zwiazkach.

jak sie zakocham to wtedy bede sie martwila:D

„Prawdziwi faceci” wolą dziewice, które rozdziewiczają i poszukują kolejnej dziewicy. Inni stwarzają sztuczne problemy gdybając – „a jak się zakochasz”. Dodam swoje gdybanie – a jak się zakochasz i w końcu uznasz, że to pomyłka, a już będzie za późno. Dom, rodzina, …. Aby wiedzieć, trzeba poznać. „Prawdziwi faceci” mogą rozdziewiczać, a prawdziwe kobiety, – co im wolno? Dawno minęły czasy, kiedy zawierano związki przez swatów, a małżonka z przodu koszuli nocnej miała specjalną dziurę do robienia dzieci. Mąż mógł się legalnie wyzywać w burdelu, bo seks i orgazm nie przystoiły porządnym kobietom

Słusznie, słusznie wpisz mnie do swojego notesu na pozycji 2578

Zgadzam się z Daaffi i Fatum. Przed wejściem w stały związek warto jest nabrać doświadczenia. To się później przydaje.

daffi ile masz lat ? jesli moge spytac

Rób tak, pewnie. Tylko potem nie płacz jak znajdziesz tego "właściwego" i seks z nim będzie dla ciebie przykrym obowiązkiem a nie przyjemnością, bo jeden facet ci już nigdy nie będzie wystarczał. Widać, że naoglądałaś się głupich amerykańskich filmów i naczytałaś Bravo i tak za bardzo nie wiesz na czym seks polega... Bo z tego co idzie u ciebie wyczytać to chcesz wybierać partnerów na podstawie tego jacy są w łóżku... Ale seks dopiero po ślubie to rzeczywiście raczej nieosiągalne a przynajmniej trochę nienormalne. Ja z moją partnerką pierwszy raz się kochałem w wieku 17 lat i była to jedna z piękniejszych i przyjemniejszych chwil w moim życiu a sztuczne czekanie z tym jest co najmniej głupie, bo chyba kochać w sensie seksu tak jak w wieku nastoletnim się już nigdy nie da... Nie chce cię potępiać, ale masz trochę dziwne podejście do związku kobiety z mężczyzną... Zapytaj się koleżanek czy rozmawiały o tym ze swoimi mężami, bo sekretem udanego współżycia jest otwarte rozmawianie o swoich fantazjach i tym co nam się nie podoba i wcale taką rozmową ich nie urazą, chyba ze im do dojrzalosci daleko.

A gdybym się dowiedzial ze wybralas mnie na podstawie tego jaki jestem w lozku to bym chyba tobie podziekowal... :) A testowac to se mozesz baterie do telewizora.