wyjazd do chorwacji na poczatku 8 miesiaca, oc wy na to?

na dwa tygodnie, autem po drodze nocleg.czy ktoras z was byla na wakacjach w tak zaawansowanej ciazy?czy macie jakies rady?bardzo prosze o pomoc dziekuje i pozdrawiam!

nie możesz być aż tak głupia i nieodpowiedzialna

? zostań w domu!!!

jabałabym się ryzykować ,że urodzę byle gdzie,po drodze.Nawet do głowy by mi taki wyjazd nie przyszedł:o

zalezy jak znosisz ciaże i wogóle jak się czujesz ale ja bym nie pojechała pozdrawiam

planowałam urlop we wrześniu, właśnie na poczatku 8 mc, ale wtedy nie wiedziałam jeszcze, że jestem w ciąży. jak tylko się sowiedziałam zaklepałam urlop na 5 miesiąc, żeby było bezpiecznie. Nie odważyłabym się w taką podróż w 8 mc

no wlasnie sie boje dlatego pytam was o zdanie, ciaze znosze dobrze i bez powiklan, prosze o dalsze wypowiedzi i dziekuje za komentarze!

podnosze:)

A jak powikłania wystąpią w Chorwacji? Ja miałam 8 miesięcy piękną ciążę, bez powikłań a tu pod koniec, w 34 tyg zatrucie ciążowe! A gdybym była wtedy na wyjeździe? Strach pomyśleć....

top?:O wszyscy ci piszą - NIE JEDŹ a ty nadal masz wątpliwości?:O

A jaka przyjemnosc bedziesz miala z tego wyjazdu, z tej drogi w samochodzie? Popatrzysz sobietylko na smukle laski w pieknych kostiumach. Wez nie jedz i nie strasz ludzi, bo niektorzy boja sie wielorybow buahahaaaaaa! wyjedziesz se za kilka lat jak dzieciak urosnie

jeśli masz tak głupawo radzić, to lepiej zachowaj sobie swoje porady i komentarze dla siebie:O

Nigdy w życiu.Uwazam,ze ryzykujesz i tyle.moja ciaza tez przebiegała bezproblemowo,a wlasnie w 8 miesiacu zaczely sie problemy ,3 tygodnie przelezalam w szpitalu.Zreszta jest duze ryzyko,ze urodzisz po drodze.

U mnie problemy zaczęły się w 9 miesiącu - cholestaza ciężarnych. A w ogóle przez jakiś czas to miałam w ogóle podejrzenie HELLP - to to jest dopiero ciotrostwo! Śmiertelność dzieci i matek przy tym sięga kilkudziesięciu procent :o A tak to ciążę znosiłam wyśmienicie, do końca prawie chodziłam do pracy, jeździłam na rowerze, czułam się jak młody bóg, a tu... Ja bym się bała.

taka długa podróż może Cie nieźle wytrzepać, a to nic dobrego, mozesz wcześniej urodzic

a sa takie z was ktore jezdzily w tak zaawansowanej ciazy?i czy autorka zdecydowala sie na podroz??

ja bylam ale odradzam :(