niepokoi mnie jeden fakt...

moja kobieta jest w szostym miesiacu ciazy i juz ma kilka rozstepow. wczesniej byla niezla laska i myslalem ze po urodzeniu dziecka znow nia bedzie. jednak jezeli juz teraz ma rozstepy? a jeszcze 3 miesiace przed nia. moze ona je za duzo i tyje za bardzo? smaruje sie jakims kremem, ale moze za malo? moja kuzynka urodzila corke rok temu i wyglada jak przed porodem. moze moja narzeczona nie dba o siebie wystarczajaco???

nazwij sie "po prostu głupi dzieciak, niemyślący i niedojrzały gówniarz dla którego bardziej liczy się niezła laska niż własne dziecko" :O

kuźwa,ale z ciebie gnojek:o zamknij jej lidówkę na klucz,a jak i tak nie będzie super laska to wywal za drzwi:o i taki baran ma być ojcem?????

prowokacja

ale dla mnie dziecko jest bardzo wazne. po prostu wydaje mi sie, ze slodycze moglaby sobie odpuscic. moze sie nie znam, ale nie wydaje mi sie aby paczki byly podstawa diety w ciazy. dlatego pytam. wiedzialem, ze jej wyglad sie zmieni, ale myslalem, ze po urodzeniu dziecka wroci do formy. zreszta niewazne. nie chce z nia o tym rozmawiac, aby jej nie zranic. zreszta niewazne co juz powiem i tak po mnie pojedziecie.

No dobra a zacznijmy tak zamiast jechać wszyscy po sobie. Ile przytyła?

czasem nie ważne ile kobieta by się nie smarowała ile by o siebie nie dbała to i tak wyskoczą rozstępy -nawet się zdarzało tak że w ostatnim tygodniu ciąży. Ba słyszałam że zdarzało sie dopiero po porodzie. Niestety to nie jest tylko kwestia dbania o siebie czy też nie ale też kwestia genów z którymi niestety czasem się nie wygra.

Faceci...:-o

Ona ma rozstępy od ciąży a nie od słodyczy . I co mniej ją będziesz kochał z paroma kreskami na brzuchy pfff

może w takim razie pomóż jej trochę w smarowaniu kremów i masaży by było dobre krążenie. Na pewno będzie jej przyjemnie że się nią opiekujesz. A jeżeli uważasz że je sporo słodyczy to kup dla niej jakieś owoce i powiedz \"kochanie słodycze teraz odłóż bo mam dla ciebie coś zdrowszego a słodyczy to co za dużo to nie zdrowo\"

a jeśli to uwarunkowanie genetyczne to i tak nic nie pomoże

beda ja kochal niezaleznie od tego ile rozstepow bedzie miala. wydawalo mi sie tylko, ze paczki i ptysie moglaby zastapic owocami i moze smarowac sie jakims innym, lepszym kremem. czy to naprawde takie straszne? nie chce jej urazic. a czy wy bylybyscie calkowocie spokojne gdyby nagle wasz zadbany facet co drugi dzien uderzal na cukiernie i robil sie wiekszy i wiekszy?

sluchaj...jestem w ciąży... zaufaj mi że w tym stanie jak się ma ochotę na słodycze to mógłbyś je chcieć zastapić czymkolwiek...nie ma takiej opcji. może rzeczywiście je ich dużo. Ale nie sądzę by rozstępy wzięły się od jedzenia. Jestem kosmetyczką i znam się na tym trochę. Sam pisałes, że była chuda przed ciażą, tu moze być problem. Jej skóra może nie rozciągac się tak dobrze i równie dobrze mogłaby jeść tylko owoce i rozstępy same by wyskoczyły. Co do preparatów to nbajwazniejsze jest w tej chwili intensywne nawilzanie. A wiesz ile na wadze przybrała?

A inna sprawa to że owoce na pewno byłyby zdrowsze....

nie wiem ile przytyla. nie mowi o tym, a ja nie pytam... ale jest ... wieksza wszedzie, nie tylko w brzuszku.

Aha...No cóż. Wagi się pewnie po porodzie ładnie pozbędzie.

A ciekawe jaki Ty miałbyś apetyt będąc w ciąży... myślisz że to takie hop siup? To jej ciało, skoro ma ochotę na słodycze to niech je. Zabronisz jej? Będziesz jej wypominał że ma rozstępy? Kazda kobieta ma, moze Twoja po ciązy sie ich pozbędzie... Moja mama przytyła ze mna ok 25 kg, i krótko po tym wróciła do swojej poprzedniej wagi i teraz po tylu latach ma zajebistą wage... wiec daruj sobie te teksty i badz przy swojej kobiecie a nie wypominaj jej zmianę wyglądu:/

no ale w sumie ..facet tylko pyta ... wcale nie jedzie po swojej kobiecie ... nie pisze ze Ją ruci bo ma rozstepy :) Słuchaj w moim przypadku było tak ... ...pierwsze rozstepy ( na piersiach) w 3 mcu ciąży ..pozniej pojawiło sie kilka na tyłku :P a 2 lata po porodzie ...są małe białe lekko zauwazalne ....brzuch mi oszczedziło ..ani jednego ...ciało wraca \"do siebie\" rozstepy sie opalają .. no i do wagi swojej wrocilam w pol roku .... kazda kobieta inna - nie regularnosci .. niech sie smaruje po kazdej kąpieli oliwką bambino ...polecam ..innych specyfików nie uzywalam...

ja używałam na noc krem MUSTELA (ok. 80-90 zł) a rano i popołudniu olejek dziecięcy

Kup jej jakiś drogi zajebisty krem, to będzie się nim smarować. Nie żałuj na nią pieniędzy. A tak na marginesie, ale z ciebie gnojek, skoro kobiecie, która nosi twoje dziecko, odmawiasz pączków... Pomyśl ile i tak musiała się wyrzec na te 9 miesięcy :O A ty pewnie popijasz piwko a jaj głupiego pączka żałujesz :O

No własnie on nie jedzie po niej tylko normalnie pyta bo się martwi. Słyszałam że ta mustela jest niezła, tylko kasa jest potworna. Najważniejsze by mocno nawilżać i to ze 3 razy dziennie minimum. może być nawet oliwka dla dziecka.

Szlachcianka pytanie tylko ile ona tych pąćzków zjada dziennie.

zaniepokojony otwarcie przyznam, że ciało większości kobiet zmienia się w trakcie ciąży i wiele z tych zmian jest nieodwracalnych, a nad wieloma trzeba potem popracować, żeby wróciły do stanu sprzed ciąży. Wiesz, ja miałam tak, że w ciąży przytylam 25 kilo (!) i mam straszne rozstępy. Niestety nie mogę się z nimi pogodzić do tej pory (minęło 2 lata). I mimo używania cudownych specyfików, dbania o siebie. Co więcej - obecnie wracam do wagi sprzed ciąży i rozstępy stają się bardziej widoczne. Apeluję do Ciebie tylko o jedno - nigdy nie mów swojej dziewczynie w ten sposób - \"bo tamta też była w ciąży i jest szczupła, nie ma rozstępów, ma płaski brzuch itp\" Uwierz mi - twoja kobieta będzie tego świadoma bez Twoich uwag, a takie teksty tylko ją zdołują. Nie ma co porównywać w ten sposób - jedna kobieta przytyje 10 kilo, druga 25, jedna ma genetyczne obciążenie rozstępami, inna nie. I czasem choćbyś na głowie stał, to natury nie oszukasz. Pozdrawiam! Kamila

ja piernicze !!! facetom to tylko jedno w glowie!! no i co z tego ze bedzie miala kilka roztepow ??? najwazniejsze zeby dziecko bylo zdrowe ....

kurde, czaem mozna kilka kg przytyc i miec mnustwo rozstepow, niezaleznie co jesz i czym sie smarujesz, klazda kobieta jest inna, inne nie maja wogole i wracaja do formy lepszej jeszcze niz przed ciaza a inne nawet na rekach maja rozstepy, to uwarunkowane jest bardizej genetycznie, czasem nawet najlepsze kremy nie pomoga!!!!!!! a nich je co chce, moze ma takie wysokie zapotrzebowanie na te produkty?? nie wiem

jestem w 8 miesiacu ciazy - niestety z powodu komplikacji musze duzo lezec i szybko przybywam na wadze- jestem juz 16 kilo na plusie :O przed ciaza bylam szczupla i nie poznaje swojego ciala - rozstepow co prawda nie mam za to cellulitis no i ogolnie duzo przytylam bardzo mnie to doluje .. ale moj maz ciagle powtarza jak dumny jest z mojego ciala ktore nosi w sobie nasze dziecko, pociesza ze wroce do formy wczesniej czy pozniej i wiem ze mowi szczerze .. o malo nie stracilismy naszego synka i pierdoly typu rozstepy wýdaja sie naprawde malo wazne .. daj sobie luzu sa wieksze problemy na tym swiecie niz pare kresek na brzuchu

w porządku, czego się go czepiacie. zadał pytanie bo się na tym nie zna, a wy wszystkie od razu byście go zlinczowały. Ma rację troszcząc się o swoją żonę, bo dla jej zdrowia i nienarodzonego dziecka lepsze sa owoce od pączków. A i potem wolałby mieć w domu ładną młodą mamę a nie rozpasłego kaszalota , który będzie się truł różnymi tabletkami na schudnięcie , jak to robią dziewczyny na jednym z topików. Nawiasem mówiąć same młode mamy.

facet, teraz to za pozno, ale trzeba bylo najpierw popatrzec na jej mame (jaka jest teraz, jaka ma figure), zapytac sie czy miala rozstepy, bo to pzrewaznie uwarunkowanie genetyczne............teraz to popij zimna woda ps. znam kobitki, ktore mimo rozstepow sa nadal extra laskami