Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vanilliova

okropna teściowa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość Vanilliova
Po pierwsze mam gdzieś prezęty od niej ,bo mamy własne wyplaty i dajemy sobie rade bez jej pomocy. Po drugie to że urodzilam dziecko znaczy że nie mogę z wlasną matką wypić piwa ? Boże ludzie ogarnijcie się trochę ... Wyoiłyśmy z okazji tego że zostałam mamą ,a moja mama babcią... A mój mąż wyzwał ją od alkoholiczki !!! Poprostu masakra ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betix
co z tego ze rzeczy za duze. przeciez twoja corka tez podrosnie tak? czy bedzie do 20 lat taka malutka? rozumiem cie jestes swiezo upieczona mama i chcesz dla swego dziecka wszystko nowe i sliczne. tez tak mialam ale pozniej zrozumialam ze na podworko nie ma sensu kupywac nowych rzeczy...... jesli sa plamy to przeciez tyle jest odplamiaczy ze napewno te plamy zejda. no ale skoro nie chcesz tych rzeczy to nie . ja bym byla szczesliwa jakby ktos mi dawal rzeczy...chociarz sama mnustwo dostaje. no i sa tez poplamione ale wypiore to porzadnie i nie ma plam. ale to do czasu z tymi ubraniami ze wszystko nowe, sliczne... a tymczasem nie daj sie tesciowej i moze lepiej nie wchodz jej w droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilliova
trzeba miec co dzielic - stan nieważkości żeby osiągnąć musialabym wypić z 5 piw !!! Siostra się opiekowala małą.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak widzę
a mąż Vaniliowej niekoniecznie zamieszka z teściową, raczej znajdzie sobie dobrą i miłą dziewczynę z którą stworzy udany związek i która potrafi mieć dobre relacje z jego rodziną, i z którą weźmie ślub kościelny i to będzie jego prawdziwa żona, co jego rodzina zaakceptuje i odetchnie z ulgą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec co dzielic
Ale dwa piwa to stan upojenia. Nie można sie dobrze zajmować dzieckiem będąc w stanie upojenia alkoholowego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nielogowana
"mamy własne wyplaty i dajemy sobie rade bez jej pomocy." No chyba zartujesz, a od wlasnej matki nie ciagniecie? Twoje slowa o twojej matce: zostanie z dzieckiem ,kupuje jej wszystko.Zawsze da jakieś pieniądze, i nie każe oddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilliova
fallen_star - niestety butelką ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec co dzielic
Moja droga to co ty bys musiala, nijak ma sie do tego, co wykazłby alkomat:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilliova
też tak widzę - no to trudno ,jak odetchną z ulgą to ich sprawa... Oni będą mieli spokoj ,ja też i każdy będzie szczęśliwy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***to smutne***
Powiem tak. Ja widzę tylko jedno rozwiązanie - izolacja. Najlepiej wyprowadzić się jak najdalej i widywać z rodzicami (obu stron) jak najrzadziej. Weszliście w stadium, w którym Ty i Twój mąż robicie sobie na złość. Ty zarzucałaś coś tam jego mamie - więc on na odlew Twojej.... I tak w kółko. Albo zostawicie rodziny daleko za sobą i zaczniecie żyć swoim życiem, albo to nigdy się nie skończy :( Przykre to :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak widzę
to dobrze że będziesz szczęśliwa jak mąż cię porzuci, znajdziesz sobie następnego faceta i następną teściową, co by ci się nie nudziło natychmiast rozpoczniesz walkę z nową tesciową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilliova
***to smutne*** - też o tym myślalam żeby wyprowadzić się daleko stąd i zacząść żyć wlasnym życiem ,ale mąż nie chce ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilliova
też tak widzę - jak masz udzielać mi idiotyczne rady to nie pisz w ogóle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanilliova
ala35* - no chociaż jedna normalna :) Niestety tak jest ,on nie potrafi docenić nic ,tylko rządać . Oczeuje ode mnie nie wiadomo co a w zamian nie zostaję od niego nic ,tylko to że ja jestem tą ZŁĄ i powinnam się zamknąć a mamusia jest najlepsza... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala35*
i dobrze nie daj soba pomiatac trzeba pokazac ze jest sie silnym brawo! rob tak jak uwazasz byle zeby ci na glowe nie weszla i najlepiej odseparowac meza od niej moze wyprowadzka do innego miasta albo sklocic ich jakos zeby maz byl na nia obrazony i nie jezdzil do niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikop
To jakis margines. Urodziła dziecko i od razu pije. Dno. Nie wiedziałam ze komputery w melinach mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala35*
polip ty to jestes chyba jakis nie normalny gdzie ona napisala ze pije? wypila z mama piwo i to jest patologia to ty masz chyba nastrane w glowie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ***to smutne***
Słuchaj, jak zakłada się rodzinę to powinno się robić wszystko tylko i wyłącznie dla niej, nie patrząc na nikogo innego, nawet na najbliższą rodzinę (w sensie mamy - teściowe, itp.). Po pierwsze - nigdy więcej narzekania na żadną ze stron (żadną mamę). Po drugie - jak najrzadsze kontakty z rodzinami - święta, urodziny, rocznice - i to wszystko! Żadnych grilli, niedzielnych obiadków, niczego. To dotyczy obu stron!!! Dotyczy Twojej rodziny i jego rodziny. Po jakimś czasie przycichnie, ułoży się, ale zasady muszą pozostać. W przeciwnym razie nigdy nie będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala35*
ludzie co z wami jest ??? jad i zolc z was wyplywa straszne!! dobrze ze nie musze patrzec na wasze pyski zawsze nie zadowolone zawsze cos wam nie pasuje na szczescie nie mieszkam w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** * *** ** *** *** *** ***
autorko zrozum nie mamy wpływu na to jacy są inni ale mamy wpływ na to jak sobie z tym radzimy, jak odbieramy ich zachowania...ty wybrałaś złość i agresję i branie wszystkiego bardzo do siebie to sobie siedź w takim bagienku i przyjmuj konsekwencje (kryzysy związku). ktoś inny by zdecydował czuć się inaczej, nie pozwolił by dać się ponosić złości i dumie i by rozwiązał te sprawy pokojowo i nie miałby kryzysu. z tego powodu ze złościsz się i wkurzasz i kłócisz i oskarżasz ani twój maż ani twoja teściowa ani twój szwagierek się nie zmienią. zupełnie nie umiesz sobie radzić w takich rodzinnych sytuacjach i jeśli chcesz uratować swoje małżeństwo to powinnaś spróbować się tego nauczyć - psycholog. zastanów się czy chcesz zmienić tą sytuację, bo jeśli tak top musisz zacząć od zmieniania tego na co masz wpływ, tego na co masz wpływ - siebie. czy wolisz władze na tym jak wygląda twoje życie oddać innym (mężowi, teściowej) i złorzeczyć w bezsilnej złości że nie czynia twojego zycia takim jakbyś sobie życzyła. przykro mi, ale twoje wpisy wyglądają jakbyś miała z jakiegoś powodu zaburzenia postrzegania rzeczywistości...z jakiegoś powodu uważała ze wszystko co rodzina męża i on robią odbiera jako wymierzone w ciebie, żeby tobie zrobić przykrość , żeby tobie zrobić na złość, żebyś ty się nie odzywała z mężem itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikop
po urodzeniu dziecka wypić dwa piwa??? T o nie karmi pirsią? Pewnie w ciązy tez piła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala35*
jak po urodzeniu??? chyba matury nie masz bo nie umiesz czytac ze zrozumieniem napisala ze jak sie dowiedziala ze jest w ciazy !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też tak widzę
nie udzielam ci rad Vaniliowa, bo ty rad nie przyjmujesz, bo ty wiesz lepiej Ja tylko się bawię twoją prowokacją, bo jestem pewna ze to prowokacja, wymyslasz tematy aby rozwijać swoją agresję, w innych twoich tematach było tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego ja mieszkam 300km od tesciowej :D spokój i cisza, żadnego dokarmiania 5miesiecznego dziecka danonkami i zadnego opalania na 30 stopniowym upale, żadnych uwag że nie prasuje 25letniemu synusiowi ręczników i poscieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ala35*
vaniliowa ja spadam bo nie ma co z debilami na forum sie urzerac oni by ci kazali przed tesciowa na kolana i odplamiac zasyfione ubranka po bracie meza tutaj siedza ludzie bez honoru ktorym ludzie w gebe pluja a oni uwazaja ze to deszcz ! najlepiej ogranicz kontakt z nia a swojego zachowania nie zmeiniaj bo dla ciebie najwazniejsze ma byc dziecko i jego zdrowie a nie glupia tesciowa i jej synalek ktorego wychowac nie umie buzki papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffqefq
Noworodkiem opiekowała się siostra a matka i babcia wypiły razem cztery piwa.... To jest OK. Ale sześciolatek skaczący koło noworodka jest be. To taka mentalność Kalego: źle jest jak ktos Kalemu ukraść krowy, a dobrze gdy Kali ukraść krowy komuś. :DDD Faktycznie, patologia. P.S. Autorko tematu, nie twórz dodatkowych pseudonimów - jak "ala 35" - powtarzając teksty po sobie samej, niby w aprobacie, bo i tak jest jasne że nikt obiektywny nie przyzna ci racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polikop
...jak się dowiedziała jeszcze lepiej dziecko z zespołem alkoholowym Wybacz autorka tak pisze, że trudno zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×