Przyrost wagi w ciąży.

Na pewno było wiele już takich topików, więc wybaczcie mi ponawianie. Jestem zaniepokojona swoim przyrostem wagi i powoli czuję się jak słoń. Wpadam przez to we frustracje i chodzę podminowana, co nie jest dobre ani dla mnie, ani dla dziecka ani dla atmosfery w domu. Mój facet średnio mnie rozumie, więc może znajdę wsparcie u was kobietki. Przed ciążą nosiłam rozmiar 32-34. Byłam ponoć przeraźliwie chuda, choć ja sądziłam swoje. Obecnie jestem w końcówce 12 tygodnia i już nie wchodzę w żadne ciuchy. Przerzuciłam się na 36 i zaliczyłam 3 kilo nadwyżki. Jem tyle co zawsze a może czasem trochę mniej. Początki znosiłam dobrze i bez mdłości, zachcianek brak i generalnie raczej norma. Lekarz tłumaczy mi że byłam niedożywiona, więc organizm nadrobił braki. Wszyscy mi mówią że nadal jestem bardzo szczupła ale ja w odbiciu widzę świnkę. Jak u was było z rozmiarem przed ciążą?? NIe pytam o wagę, bo to kwestia sporna. Czy powinnam się martwić??

Tak.Powinnaś. Masz skłonności do anoreksji w ciąży. proponuję wizytę u psychologa.

czesc! ja jestem w 13 tyg. i tez juz musialam sobie kupic nowe spodnie,choc z pierwszym dzieckiem w starych spodniach smigalam prawie do 6mies.:)

spokojnie.przyjdzie czas to schudniesz ,a na razie dbaj o siebie i nie przejmuj sie niczym.ja przestalam wchodzic w spodnie w moim rozmiaze w ok 3 miesiacu ciazy.w 8 miesiacu przybylo mi 8 kg!! w sumie przytylam 20kg!! teraz znowu waze tyle co trzeba ;)

no ja tez z pierwszym dzieckiem przytylam 22kg jadlam normalnie jak zawsze ale sie kg tak nie martwilam.Schudlam po porodzie :)

Ja dopiero kolo 5 miesiaca mialam problem z wejsciem w stare spodnie, ogolnie w ciazy przytylam 13 kg normalnie nosilam rozmiar 38 a pod koniec ciazy 40, ale tylko ze wzgledu na brzuszek, bo reszta pozostala w stanie nienaruszonym, tylek mi nie urosl, biodra tez sie nie rozszerzyly, mysle, ze kazda kobieta tyje tyle ile powinna, skoro sie nie objadasz, to wszystko jest w normie :)

:( ja też dopiero w ciąży zobaczyłam, a raczej dotarło do mnie to jaka byłam szczupła wcześniej:O dotychczas zwyczajnie tego nie widziałam:O nie wiem jak to możliwe???

Dzięi dziewczyny za odzew. Ja swego czasu narzekałam na swoją figurę. Potem bardzo wychudłam i kiedy w końcu zaczęłam funkcjonować jak należy i korzystać z uroków chudości (wcinać ciacha i ogólnie pozwalać sobie na więcej) okazało się że jest dzidzia i waga poszła w szybkim tempie. Wiem że 34 to chory rozmiar zwłaszcza dla osoby w moim wieku. Nie uważam żebym wyglądała wcześniej dobrze, zwłaszcza że mam 170cm i w ogóle z taką wagą więcej problemów zwłaszcza z ciuchami. Jednakże 3 kilo w nicałe 5 tygodni trochę mnie przestraszyło.

ja w ciazy schudlam 4 kilo. konkretnie tyle mniej wazylam w dniu porodu niz przed zajsciem. powod? potworne mdlosci przez pierwsze trzy miesiace, nadwaga i straszna reakcja na wiekszosc zapachow. prawde powiedziawszy jadlam tylko niektore warzywa, brazowy ryz, pomarancze i to wszytko. do innych rzeczy mialam wstret okropny. po ciazy wygladam lepiej niz przed :D dzidzius zdrowy. teraz jestem w drugiej ciazy, szosty miesiac i smigam w spodniach rozmiar 38, o ktorych nie snilam nawet w lieceum. przy pierwszym dziecku schudlam w sumie 22 kilo (przed porodem wazylam 75 przy wzroscie 168), przy drugim od wagi wyjsciowej utylam 2 kilo dopiero. znowu mdlosci ale chociaz nie chudne. ogolnie ciazy dobrze mi zrobily na figure :D

Sympatyczna w pierwszym pości piszesz, że jesteś w końcówce 12 tygodnia, a później, że przez 5 tygodni Ci tyle przybyło. Nic nie rozumiem. Poza tym masz rację rozmiar 32-34 przy 170 wygląda jak wieszak- tragicznie więc ciesz się, że w końcu w ciąży będziesz wyglądała jak kobieta, a nie jak "nasza szkapa"

powiem Ci na pocieszenie, że ja przytyłam tylko do 8 tygodnia aż 5 kg:O ale prawdą jest, że ja jadłam niemożliwie dużo, bo tak byłam głodna:( również w nocy, bo budził mnie ciagle potworny głód i nawet jeśli zjadłam na noc około 22.00 (normalnie zawsze jadłam kolację około 19.00 przed ciążą), to i tak budziłam się około 2.00-3.00 i myślałam, że umrę z głodu:O

ja przed ciaza wazyłam 47 kg w ciazy przytyłam 13 a wsuwałam wszystko w spodnie zaczełam sie nie miescic gdzies po 3 miesiacu a teraz 14 mies po porodzie waze tyle co przed ciaza

ja długo wchodziłam w \"swoje spodnie\", ale później takim galopem wpadały mi kg. że w sumie naleciało 23 kg. Teraz mała ma 8 mcy a ja ważę 3 kg. mniej niż przed ciążą. Niektórzy twierdzą, ze bardzo szczupłe kobiety tyją więcej - organizm jakoś nadrabia ten niedobór. Ale to pewnie kwestia sporna.

Faktycznie dziewczyny to kwestia bardzo sporna przyrost wagi. Ja ostatnio dużo na ten temat czytam i powiem wam szczerze ze zastanawia mnie pare faktow. Czytalam posty mam ktore pisza ze przytyly przez cala ciaze 4 kilo. Troche tego nie rozumiem....a dzidzia a plyny a sama zwiekszajaca sie powierzchnia ktora proznia nie jest??? Moze ktos mi to wyjasni bo chyba szare komorki zamienily sie na kilogramy :P Co do 12 tygodnia ciazy i 5 tygodni przyrostu wagi, to przeraza mnie ze trzeba tak lopatologicznie aby ktos zrozumial. 12 tydzien ciazy...przyrost wagi w liczbie 3kg od od 7 do 11 tygodnia....co daje okres 5 tygodni...pozostale 7 tygodni waga stala. Skad wiem, bo zaraz mnie ktos wezmie za maniaczke....krwiak w ciazy (szczesliwie juz po krwiaku) wizyta z wazeniem u lekarza co tydzien lub co dwa tygodnie.... Musze jeszcze skomentowac anorkesje ciazowa....mozliwe ze wygladalam jak anorektyczka ale skoro 3 kg przytylam, to swiadczy to raczej o jedzeniu nizeli o jego braku. Do anoreksji mi daleko a temat jest mi znany z racji mojego zawodu ale dziekuje... Wybaczcie dziewczyny te ciete komentarze ale czasem przeraza mnie zlosliwosc ludzi ktorzy musza czyms koniecznie dogryzc....dzis mi hormony szaleja :) Wracajac do tematu ja tez slyszalam ze podobno u szczup[lych osob szybciej sie uwidacznia ciaza...na pewno macica....aczkolwiek roznie to bywa. Ostatnio rozmawialam z kolega ktorego kobieta jest w 5 miesiacu i mowil ze od 3 juz nosi ciuchy ciazowe bo bardzo widac. Malutka 161cm (no moze nie az tak) i z waga 65...zawsze miala troche brzuszka i podobno to wszystko szybciej sie uwydatnilo. Roznie to bywa....ja zas mam ciagle ochote na slodkie....nie traktuje tego jak zachcianki ale slodkie i slodkie :) Zero kwasnego, pikantnego....nic za to nabialy serki, slodycze...a jak u was?? Mam nadzieje ze waga moja sie unormuje....dobilam do 59kg i miejmy nadzieje ze jakos dalej pojdzie ksiazkowo :)

u mnie to obżarstwo stopniowo unormowało się jakoś w połowie II trymestru:) i całe szczęście, bo nie wiem co byłoby dzisiaj:O już i tak mój kręgosłup ledwo zipie:( ale jak do 19-go tygodnia przybyło mi 8 kg, tak od 19 do teraz (37 tydzień) tylko 7 kg jak widać, gdybym na początku tyle nie jadła, to w całej ciąży przybrałabym naprawdę niewiele

Do autorki ostatniego posta....z tego co piszesz faktycznie przyrost Twojej wagi w ogole jest prawidlowy. Dlatego nie rozumiem kobiet piszacych ze przytyly 3-4kg lub ze nawet wazyly mniej przed porodem. No chyba ze mialy bardzo duza nadwage, to rozumiem. Ostatnio czytalam wpis dziewczyny ktora przy 60kg poczatkowych i wzroscie 168cm napisała ze wage tuz przed porodem miala 62kg. Albo ja jestem glupia albo nie wiem co :)

Przed pierwsza ciaza: waga 48kg (160cm wzrostu), 59kg w dniu porodu, dzidzia wazyla 3800g Druga ciaza: waga wyjsciowa 48kg, 62 kg w dniu porodu, dzidzius wazyl 4360g. Ja najwiecej przybieralam na wadze miedzy 5-7 miesiacem. Potem waga sie normowala. Apetyt mi dopisywal wiec jadlam:-) Pozdrowionka

ja wlasnie jestem w szostym miesiacu i tez sie martwie moja waga...przez pierwsze prawie 5 miesiecy przytylam 5,5 kilo a przez ostatnie 3 tygodnie dodatkowo 4 kilo..doznalam doslownie szoku jak stanelam na wage.Teraz zamierzam uwazac na wieczorne objadanie sie bo mysle ze to,to mnie zgubilo no ijeszcze jedno:przez pierwsze m/ce nie moglam patrzec na slodycze a teraz nie moge sie powstrzymac zeby ich nie jesc:( Nie wiem co robic bo jak tak daleje pojdzie to zaczne przypominac slonia ...juz ponad 9 kilo do przodu a przedemna jeszcze 3 miesiace:(

to raczej albo coś się pomyliło tej dziewczynie w pisaniu albo wygadywała wierutne bzdury, bo o tym żeby ktoś przytył tylko 2 kg w ciąży mając normalna wagę wyjściową, bo do wzrostu 168cm/ 60kg to jak najbardziej właściwa waga, to jest po prostu niemożliwe:O czytałam zaś tutaj na kafe o przypadku dziewczyny, która miała bardzo dużą nadwagę i schudła w ciąży 10kg! ale jak to możliwe? była cały czas pod okiem lekarza, który nadzorował jej dietę, a dziecko oczywiscie przyszło na świat całe i zdrowe jednak ta dziewczyna miała na początku bardzo dużą nadwagę więc było z czego czerpać zapasy energii:) jeśli zaś o mnie chodzi, to jadłam na początku bardzo dużo, bo byłam głodna i sądziłam, że postępuję słusznie;) dziecku miałam odmówić?;) nie wiem co by było gdybym tyle nie jadła? bałam się, że może coś być nie tak dlatego wolałam jeść:) wtedy myślałam, że mogę ważyć nawet 200kg byleby tylko urodzić zdrowe dziecko:) szczerze mówiąc, to i tak jestem w szoku, że w sumie naprawdę, to niewiele przytyłam jak na ilość pokarmu jaki w siebie ciągle wpychałam w dzień i w nocy, a do tego w ogóle nie miałam ruchu, bo gdy zaszłam w ciążę wiecznie było zimno więc nigdzie nie wychodziłam żeby się tylko nie przeziębić i tak przez kilka miesięcy:O a Ty - autorko, jeśli tylko jesz normalnie, nie objadasz się i na pewno masz w tej chwili sporo ruchu, bo jest ciepło, to przyrostem wagi się nie przejmuj, bo widocznie tak ma być:) na początku ciąży to chyba właśnie jest tak, że porządnie szaleją hormony dlatego kobiety mają zachcianki;) ja, która zawsze odżywiałam się zdrowo ciagle miałam ochotę na przeróżne paskudztwa:O na szczęście z czasem to minęło i znowu jem jak człowiek:) zatem poczekaj cierpliwie aż ta burza hormonów minie i będziesz mogła jeść już normalnie;)

a ja znowu startowałam z wagi 50kg przy wzroscie 169cm więc jest to ewidentna niedowaga choć ja ważę tak przez większość swojego życia, bo taką mam drobną budowę i nawet nie jestem specjalnie chuda przy tej wadze tylko właśnie raczej drobna;)

to ja wam powiem na pocieszenie , ze przy pierwszej ciązy przytyłam 36 kilo - wróciłam do swojej wagi po pół roku , przy drugiej 38 kilo i zostało mi jakieś 7 kilogramów do zgubienia - mam 178 cm wzrostu - zajadałam papierosy a po za tym dzieci urodziły się jedno 4,560 drugie 4,340. Szybko przyszło , szybko poszło:)

moja waga wyjsciowa 53 kg przez pierwsze 4 miesiace schudlam do 46,pozniej zaczelam POWOLI tyc by w 9 miesiacu dobic do wagi sprzedc ciazy!!! To jest mozliwe ze w dniu porodu mozna wazyc tyle samo co przed ciąża bo sama tego doswiadczylam !! wiec nie piszcie bzdur ze tamtej lasce cos sie pomieszalo!! zapytajcie gina lekarza czy dietetyka a pozniej poukladajcie to sobie w główce i wypowiadajcie sie na forum.

Bo to nie jest normalne. Ekstremalne przypadki się nie liczą. Poza tym nie zauważyłaś, że odpowiadasz na top sprzed 4 lat? ;)