tatuaż - żałujecie??

czy osoby które mają tatuaż żałują swojego wyboru? Dziś mam zamiar zrobić, decyzja jest przemyślana, wzór wybrany, miejsce też. Chodzi mi jedynie o ankietę, czyste liczby. Czy żałujesz czy nie. Proszę o odp. osoby które rzeczywiście mają jakąś ozdobę na ciele

mało coś tych odpowiedzi

nie! mam dwa ale to była przemyślana sprawa

debili, jak już

dziękuję uprzejmie :P

ależ tu uprzejmości na tym forum, ehhhh

ja sie dziwie. znam dziewczyne, ktora ma okropny spaprany tatuaz, ktory zaczyna zolknac. poprostu porazka. jest dosc spory i widoczny, a ona uwaza ze jest ladny..moze przez to, ze zrobiony za darmo..sama nie wiem. w kazdym razie ja na jej miejscu bardzo bym zalowala. a wystarczy, ze zrobi na tym cos innego i po problemie.

dziwisz? my nie mamy spapranych, jak twoja znajoma

dziwie sie jej, to chyba logiczne.

jest wiele osob, ktor maja kijowo zrobione tatuaze, tandetne wzory i jakos im to nie przeszkadza..bo dla nich grunt to miec cokolwiek..

ale zakładając, ze tatuaz jest zrobiony profesjonalnie, jest ładny, nie wystaje zza ubrań, chodzi o sam fakt, ze się taki malunek posiada. Bo to mnie zastanawia.

twoja wypowiedź w towarzystwie twojego nicka jest dość myląca ;)

mysle, ze nie ma czego zalowac, jesli jest ladny to tylko cieszy. no i u dziewczyn dosc wazne jest miejsce, chodzi o to aby pordzasz ciazy nie ulegl zniszczeniu.

no nick wynikl z innego watku ;)

nie żałuję

*podczas

ja juz jedną ciąze mam za sobą, zero rozstępów, skóra się ładnie wchłonęła, a chcę zrobić sobie na dole pleców tak trochę z boku

jesli chcesz to zrob, tylko wybierz sprawdzona osobe, ktora ma talent, dobre tusze, maszynke i wszystko sterylne. zastanow sie tez dobrze nad wzorem, bo bedzie z Toba zawsze.

ja nie zaluje. mam tatuaz juz ponad rok i dobrze mi z nim. planuje kolejne,dla mnie tatuaz to nie jest ozdoba, to zapisywanie na swoim ciele waznych wydarzen, osob, przezyc, swoich cech. tatuaz ma dla mnie znaczenie sentymentalne. dlatego nigdy nie zrobie sobie jakiegos nic nie znaczacego tribala, zeby tylko go miec, takie dzialanie moim zdaniem mija sie z celem. tatuaz musi miec sens,wtedy nie da sie zalowac,ze sie go zrobilo.

Strona na której możesz zgarnąć BON na sesje w profesjonalnym studiu tatuażu !!! NAPRAWDĘ WARTO! ZNAJOMY WYGRAŁ!! http://bon-na-dziare.pl/s/bonnasesje

Ja nie żałuję wgl tatuażu ;) zresztą jak planujecie zrobić sobie tatuaż to polecam poczytac artykuł

też nie żałuję, mam go już 12 lat, ale skończyło się na jednym. Podoba mi się, łatwo go ukryć, nie każdy nawet wie, że mam ☺

wiem, że stary temat, ale w przypadku małych tatuaży, łatwych do ukrycia raczej nie ma czego żałować

Przemyślanych sie nie żałuje. Co z tego jak coś jest małe jak to np. imię byłego?

a ja nie żałuje. Mam tatuaż na kostce który jest dla mnie uniwersalny. Robiłam go w salon tatuażu gdańsk. Robota wykonana profesjonalnie :) Gdybym miala okazje znowu go zrobic to bym sie nie zawahala

Zawsze można usunąć jak nie wyjdzie, kiedyś to było drogie teraz jest sporo gabinetów z laserami do usuwania tatuażu https://www.beautymedica.pl/zabiegi/laser-harmony-xl-pro-q-switched/

Mam i nie żałuję :) już kilka razy robiłam sobie tatuaże w Jah Love Tattoo w Warszawie i szczerze ich polecam! W zespole pracuje sporo osób, każdy z nich ma inny styl pracy więc warto podejrzeć sobie na ich fanpage na fb fotki ich prac. Ja szczególnie polecam Michała https://www.facebook.com/pg/studio.tatuazu.warszawa.tattoo/photos/?tab=album&album_id=10153895271611226 . Styl pracy idealny dla mnie, bardzo sympatyczna osoba, z ogromnym zamiłowaniem i pasją do tego co robi. Zresztą te zdjęcia mówią same za siebie usmiech.gif

Nie żałuję.

Nie żałuję ani trochę ;) Ja tam sie bardzo ciesze ,że go mam. był to poniekąd sposób na wyrażenie siebie ;) Jeszcze trzeba tylko pamiętać by ten tatuaż dobrze pielęgnować. Ja od samego początku smaruję tatuaż kosmetykiem Tattoo Butter Loveink ;) http://loveink.pl