Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość M****

Czemu on to robi?

Polecane posty

Gość M****

Wychowuje mnie! nie pozwala mi spotykac sie kolezankami bo jest chlernie zazdrosny ze inni na mnie patrza! mamy po 20 lat a on tak mnie ustawaia ze masakra! kocham go i zadko kiedy sprzeciwiam bo boje sie ze go strace :-( jak temu zaradzic? pomuszcie mi prosze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Miałam troche inna sytuacje ale ogolnie tez byl strasznie apodyktyczny i zaborczy - pomoglo dopiero jak zerwalam z nim. To był kubeł zimnej wody dla niego i zmienił sie. Znow jestesmy razem i jest 100razy lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
No ale ja sie boje ze jakbym z nim zerwala to juz nie byl pozniej ze mna bo duma by sie unosil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ...
i pomyśl kochana czy wytrzymałabyś z kims takim kolejne 5 lat - jak kocha to zrozumie - jak nie zrozumie to szkoda Ciebie na takiego dupka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
ale ja sie boje ze do ztrace na zawsze przez takie proby naszego zwiazku a baardzo go kocham! przepraszam ale sie poplakalam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Ja zerwałam bo już naprawde miałam dość i chciałam sie rozejść, nie był to jakiś wyrachowany zabieg z mojej strony bo chyba też bym się bała zaryzykowac że nie wróci. W sumie myslalam ze wlasnie tak zareaguje ze sie uniesie honorem ale on nie - walczyl o mnie jak mógł, nawet chciał sie oświadczac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
czuje sie tak jakby mnie nie szanowal... bo tak pewnie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
Arek na pewno by nie wrocil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Szczerze mówiac nie wiem co ci w takim razie poradzić, on pewnie juz taki jest, albo to zaakceptujesz albo musisz o nim zapomniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
Ale ja z domu nie moge wyjsc bo on cholery dostaje!!!! A ja idiotka daje tak soba manipulowac a jak tak juz jest teraz to boje sie jak on zostanie moim mezem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam ....
może na początku jakoś to wytzrymasz - ale na dłuższą metę to jest nie do zniesienia takie zaborcze zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziulaaaa8767
M***** Mam dokladnie taka sama sytuacje...;/ do tego wszytskiego, ja zaczelam za niego odwalac cala robote,, to ja pisze slodkie smsy to ja sie sramnad nim jak nad jajkiem tez boje sie ze go strace i tez dzis plakalam;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
Wuszlam z kapieli No wlanie jest tak jak napisalas.... byl z klientka ktora go przekrecala....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość życie...
Aha. Czyli wolisz z nim byc, dawac sobą manipulować, rządzić, ustawiać itp za cenę czego? Co to za miłość z jego strony? anie pomyślałaś że jest jednostronna? Gdybyś dała mu ultimatum, zerwała z nim to dopiero wtedy zobaczyłabyś czy on Cie faktycznie kocha czy jesteś jego "wychowanką" Co z tego że się uniesie dumą?? Skro wie że to on zawinił to powinien przeprosić i się zmienic. A prawda jest taka że zakochany facet wiele zrobi - jeśli Twój miałby to gdzieś i nie próbował Cię odzyskac to przynajmniej miałabyś pewność kim dla niego byłaś... Ale nie... Jesteś kolejną panną która wybiera te kilka miłych chwil z facetem za cene upokarzania, rządzenia sobą, bólu, płaczu i dawania sobie za przeproszeniem w dupe... Przejrzyj na oczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to taki charakter
mam takiego męża i wierz mi z czasem jest tylko gorzej,coraz częściej zadaję sobie pytanie dlaczego ja go jeszcze kocham,nie mam życia towarzyskiego,kontakty tylko z najbliższą rodziną,bo już mój własny kuzyn jest jużpotencjalnym podejżanym,jak wychodzę do sklepu to muszę napisać smsa że idę do sklepu,nie mam koleżanek wszystkie pogonił,jak w sklepie facet spojżał mi się na tyłek to całą drogę do domu była awantura,a czy to kurwa moja wina,najdziwniejsze jest to że ja kiedyś byłam przebojową dziewczyną miałam własne zdanie,szanowałam siebie i miałam szacunek innych ludzi,a teraz czuję się jak skończone ZERO,nie mogę nawet czytać książek i gazet,bo przecież o czas który mu nie poświęcam też jest zazdrosny,uciekaj dziewczyno,uciekaj tylko to Ci mogę doradzić,chociaż wiem że gdyby mi kiedyś to doradził nie słuchałabym,bo miłość,no i co mi po tej miłości,czuję jakbym po kawałku codziennie rozpływała się,że mnie już nie ma,tylko jakaś bezwolna istota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M****
Jestescie kochane ze takie rady mi dajecie. powiem prawde bylam kiedys z takim chlopakiem 2.5 roku, i zdradzilam go. i moj terazniejszy chlopak o tym wie i to moze przez to.......... wiem ze to przez!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×