Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnaaaaaaaaa

Czy zdarzyło Wam sie powiedziec brzydko na faceta w trakcie klotni?

Polecane posty

Gość smutnaaaaaaaaa

Bo mi sie rzadko,ale czasem zdarzyło. Jak mnie czyms zdenewowal porzadnie...a ja jestem taka ze wybucham szybko i gwaltowie,ale zaraz potem mi przechodzi,,, a przez to ze w danej chwili go obraze jest mi potem zle przez tydzien:(mam wyrzuty sumenia,kocham go bardzo dlatego tak jest. Macie tez tak czasem? na codzien jestem do rany przyloz,a jak zdarzy sie taka sytuacja to wybuchne i zaraz przepraszam:( jak sobie z tym radzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słusznie, jak krzyczysz na swojego Pana i jeszcze go wyzywasz to potem cierp wyrzuty sumienia. Możesz oczywiscie odkupić swoje winy potulnie przychodząc do swojego Władcy i zaproponować mu OZP w zamian za przebaczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he
el sriaczi ty szowinistyczna świnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahaaa ;d teraz będę wiedzieć ;D El_Mariachi gdzie byłeś jak Cię nie było? bo szukałam, wołałam ze smutku umierałam :( chciałam pogadać i się wyżalić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he
zachrumkaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesto dosc i to nie tylko
do faceta :( W ogole do bliskich... Zaraz potem zaluje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> ahaaa ;d teraz będę wiedzieć ;D :classic_cool: >>El_Mariachi gdzie byłeś jak Cię nie było? Pracowałem :o >> bo szukałam, wołałam ze smutku umierałam chciałam pogadać i się wyżalić Oto jestem, słucham Cie droga sikso, co się stało, kto Cie skrzywdził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otóż stresuję się wynikami rekrutacji - wiem wiem że to błahy powód, ale do tego wszystkiego doszedł fakt, że nie mam co robić, organizuje sobie czas, czytam, wychodzę na spacerki, ba byłam nawet w górach ale w tym wszystkim brakuje jednego - faceta. Bo ile można samej spędzać czas? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> otóż stresuję się wynikami rekrutacji - wiem wiem że to błahy powód Powód wcale nie błachy, bo od tego na jakie studia i gdzie się dostaniesz zalezy całe Twoje zycie. Na jakie kierunki zdawałaś? >> ale do tego wszystkiego doszedł fakt, że nie mam co robić, organizuje sobie czas, czytam, wychodzę na spacerki, ba byłam nawet w górach ale w tym wszystkim brakuje jednego - faceta. Bo ile można samej spędzać czas? Księżniczki potrzebują swoich rycerzy do przytulania. Tylko wiesz też, że szukanie rycerza na siłe moze tylko napytać kłopotów :o Więc jesli mogę coś doradzić, to czekaj na swojego ryczerzyka na białym koniu i w lśniącej zbroii spokojnie, a wcześniej czy później znajdzie się taki, ktry będzie Ciebie godny. Bo przecież osoba taka jak ty na byle ochłapy nie zasługuje, prawda? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grypka żołądkowa
powiedziałam mu, że jest kobietą z penisem jak sie dowiedziałam, że mnie przez rok okłamywał. naszczęście to bylo już na etapie związku, w którym był przyzwyczajony, że jak się wkurwie to jestem wulgarna i stwierdził, że jestem kobietą bez piersi i co z tego^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tymi studiami to racja a jaki kierunek nie zdradzę bo zapeszę ;) dodam tylko, że na Uniwersytet Łódzki dzienne :p jak się dostanę to się oczywiście pochwale albo wyżalę, jeśli (tfu tfu) będzie porażka... i wiesz co? ja bardzo starannie selekcjonuje z kim chcę mieć do czynienia a jeśli chodzi o facetów to jestem bardzo wybredna :o i nie rzucam się jak ty to nazwałeś byle ochłapy ;) ale świadomość, że moje 2 przyjaciółki mają facetów to trochę mnie irytuje, bo nie chodzi o sam fakt posiadania rycerza u boku ale czas który muszę sobie zorganizować sama buuu, a dopóki wszystkie byłyśmy same to było superancko ;d a teraz? niełatwo wyciągnąć je na pogaduchy przy piwie nie wspominając o tym, że jedna najczęściej bierze ze ze sobą faceta i wtedy wyglądam jak przyzwoitka a na dodatek nie możemy normalnie poplotkować jak na kobitki przystało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>. jaki kierunek nie zdradzę bo zapeszę No powiedz, na ucho ;) >> ja bardzo starannie selekcjonuje z kim chcę mieć do czynienia a jeśli chodzi o facetów to jestem bardzo wybredna i nie rzucam się jak ty to nazwałeś byle ochłapy Więc masz tak jak ja. My, ludzie wyjątkowi pod każdym wzgledem, musimy się cenić :classic_cool: >> ale czas który muszę sobie zorganizować sama buuu No tak, samemu to nie to samo co z psiapsiólami, ale lajf is brutal, potem one zostaną rzucone przez chłopaków, a Ty będziesz miała sowjego i sytuacja się odwróci, nie becz ;) >> na dodatek nie możemy normalnie poplotkować jak na kobitki przystało Ehhhh te babskie ploty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie powiem :) :P No w sumie to jestem wyjątkowa i zdaję sobie z tego sprawę :classic_cool: ale nie żebym była zakochana w sobie - po prostu znam swoja wartość ;) Może i sytuacja się odwróci ale już drugi rok tak egzystuje :o Mam nadzieję, że to się zmieni wkrótce :) muszę lecieć po kwiatki dla przyjaciółki bo ma dziś urodziny :classic_cool: może później się odezwę ale wiedz, że kilka minut rozmowy z Tobą i mordka aż się sama zaciesza ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jak nakrzyczę na mojego narzeczonego Romana to później mam takie wyrzuty sumienia że zgadzam się na wszestko na co tylko Romek ma ochotę...Ostatnio zaspokoiłem go analnie i się pogodziliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> No w sumie to jestem wyjątkowa i zdaję sobie z tego sprawę ale nie żebym była zakochana w sobie - po prostu znam swoja wartość Dokładnie tak jak ja. Nie żaden ach och narcyzm, tylko wiedza o własnej wartości ;) >> ale już drugi rok tak egzystuje Bo na kogoś wyjątkowego czasem długo trzeba czekać :) Mieszkasz w mieście, organizuj sobie jakoś czas, a nie będziesz myślała o tym :) >> muszę lecieć po kwiatki dla przyjaciółki bo ma dziś urodziny Oho, to dzisiaj będzie się działo wieczorem%%% :classic_cool: >> wiedz, że kilka minut rozmowy z Tobą i mordka aż się sama zaciesza Milo mi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba wrócę ;D fajnie popatrzeć jak ludzie się denerwują ;D a z tymi %% to się zobaczy :classic_cool: nie ruszaj się stąd!! ;) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juuuz ;) jaki śliczny bukiecik kupiłam ;) a przy okazji cosmopolitana z sex poradnikiem - dokształcę się trochę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jetem w szokuuuuuuuu
siksa88 i El Mariachi- super ze gadacie na temat...Zauwazylam, ze czesto na kafe tak jestk, ze jacys nawiedzenie ludzie potrafia godzinami rozprawiac o jakichs kompoletnie niezrozumiałych rzeczach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jetem w szokuuuuuuuu
idzie sobie pogadac na jakis swoj durny topik,a nie. Dziewczyna o inna rade prosiła. Tak na temat: mi sie to czesto zdarza, taki mam temperament,nie ma co sie zalamywac, trzeba przeprosic i starc sie panowac nad tym w przyszlosci. Kazdy nad soba pracuje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raz mi sie zdarzyło
byla jakas awantura ostra wymiana zdan na co ja krzyknełam " wypierdalaj stąd skurwysynu:(:(:(:( po jakiejs godz mi przeszlo i zaczełam go przepraszac a on przy mnie zadzwonił do mamy i zapytał jej czy moze u niej przenocowac dodal oczywiscie ze jesli on jest skurwysynem to ona koorwą :(:( Ale sie wtedy poczułam masakra. W zasadzie to chyba mial racje bo niby tak by to wyglądalo ze ona jest k... - długo go potem przepraszalam. I od tamtej pory nie uzywam takich słow. Staram sie w inny sposob ewentualnie mu cos przekazywac krzykiem niewiele osiągne ja czy ty lub inni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×