Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaskaaska

zginal mi kot macie jakies rady gdzie i jak szukac?

Polecane posty

Gość kaskaaska

pomocy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Awelina
ojej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwon na policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sialalinkaaaaaaa
jesli mieszkasz w bloku na wysokim pietrze to moze wypadl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ober9
dowiedz się jaka sekta satanistyczna działa w twoim rejonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi tez kiedys zaginela kotka, to znalazlam ja po kilku dniach dopiero w piwnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaska
mieszkam w domku przy lesie szukalam juz w lesie ale nie wiem jak daleko mogla odejsc zglosilam na straz gminna ma czip ale niestety nie da sie go namierzyc:( dzieki za wskazowki i prosze o wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaska
dziekuje za link!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proowookacja
0/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z własnego doświadczenia - nie szukać. Jeśli mu się nic nie stało to sam wróci. Mój sobie od czasu do czasu urządza takie kilku dniowe wypady. Za pierwszym razem był lament w domu, płacz, panika, szukanie wszędzie dniami i nocami, a on sobie po tzrech dniach wrócił zadowolony z życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaska
tylko,ze moj nigdy nie wychodzil z domu tylko dookola blisko chodzil i nie zna lasu, szykuje wlasnie ogloszenia:( moze macie jeszcze jakies rady?to nie jest prowokacja, nie jestem glupia i nikomu nie zycze by sie ukochany kotek zgubil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remex
jak to był niewykastrowany kociur to na panny poszedł w tango

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terytorium kota to około 3 kilometry od domu. Tobie się tylko wydaje że on nigdzie nie chodził....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaska
dziekuje za mile slowa, to kotka, bierze tabletki nie jest kastrowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaaska
czy ktos jeszcze ma jakies pomysly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×