Jestem miesiąc po ślubie i jeszcze nie zmieniłam dowodu. Czy grozi mi kara ?

Jak szybko po ślubie trzeba zmienić dowód i co sie stanie w razie jak sie nie zmieni na czas ?

http://www.debowiec.pl/Wydanie_dowodu.htm wyglada na to,ze do 14 dni ale o karze nic nie wiem..

Ja mam nadzieję że nie, ja jestem 2 mies po ślubie, i jeszcze nie zmieniłam, jakoś nie mogę się za to zabrać:(

to ciekawe pytanie - ja jestem 3 tygodnie po ślubie i nie wymieniłam dowodu.

wymienila paszport po 2 latach - i jeszcze jej pogratulowali ze wyszla za maz :)

Wymieniłam po kilku miesiącach, bo nie mogłam być w miejscu zameldowania, żeby to zrobić. nikt w urzędzie Cię nie zapyta, kiedy ślubowałaś. Składasz wniosek, odbierasz dowód, tyle.

moja siostra wymieniała dobry rok po ślubie i nie było żadnych problemów ;)

jak cie policja zatrzymie to bedziesz miala problemy bo oni tylko na takie czekaja co dowodu nie maja. Noc na komisariacie gwarantowana i nie potrzebne tłumaczenie sie.

jak to nikt nie zapyta kiedy był ślub?Przecież do wymiany dowodu potrzebny jest akt małżeństwa !

Wymieniłam dowód ok półtorej roku po ślubie - żadnych komplikacji i problemów. W banku załatwiałam wszystko na stary dowód z tym że musiałam mieć ze soba akt małżeństwa. I wszędzie było tak samo - a kiedy zatrzymała mnie policja nawet słówkiem nie wspomnieli o konieczności wymiany dowodu. Więc nie panikujcie !!!!

byłam rekordzistką 4 lata po ślubie i nie było problemów

no dobra - a ja na stary paszport jezdze, tylko uwazam, ze jak chce sie legitymowac paszportem, to musze miec stare nazwisko na bilecie, a naj dowodem, to nowe Nie mam ochoty jeszcze wymieniac, bo to kosztuje. Mam jeszcze 5 lat wazny, to za 5 lat wymienie. mam nadzieje, ze nikt mnie do tego czasu nie schwyta :P

Faktycznie koszt wymiany dowodu jest ogromny, lepeij mieć zły dowód 5 lat....

Co za bzdury z tą policją? Jak cię wylegitymują, to dajesz stary dowód i tyle. Kogo to obchodzi, że ślub wzięłaś, dowód jest TWÓJ, legalny, jak najbardziej mogą cię spisać i NIC z tego nie będzie. A przy załatwianiu wszystkiego, trzeba mieć tylko odpis aktu małżeństwa i wszystko jest legalnie, tak mi powiedziała pani w Urzędzie Miasta. A ja nawet to olałam i po prostu posługiwałam się starym nazwiskiem - w banku, kupując kartą itp. Byłam wciąż tą samą osobą, nie podrobiłam niczyjego podpisu, więc o co chodzi? Dowód w końcu wymieniłam, w banku poinformowałam o zmianie, gówno to kogoś obchodziło, kiedy ten ślub był.

ja już od 3 lat mam niezmienione prawko :D ej ale poważnie to kara może być. my zmienilismy miejsce zameldowania i ostatnio podczas kontroli policja legitymowała mojego męża i wzieli dowód i sprawdzili w komputerze, że ma inny adres zameldowania i poweidzieli, ze za nie zmienienie danych osobowych mogą go ukarać mandatem. pouczyli go na szczescie tylko

I nie chodzi o lasę na nowy dowód. Czasem to może lenistwo, że trzeba ten tyłek zanieść i dowód wymienić. W moim przypadku nie byłam w stanie przyjechać do miejsca zameldowania przez kilka miesięcy. Ani mi przyszło do głowy się tym przejmować i miałam rację. W tym czasie wstępowałam nawet do służby mundurowej, wiedziano że zmieniłam nazwisko z powodu ślubu, a dowód spisano stary. Nie miało to znaczenia.

* kasę na nowy dowód

ja nie zamierzam wymieniać dowodu przed zakończeniem jego ważności. Powód jest taki że raz bym musiała teraz wymienić a za jakieś dwa lata znowu bo chcę się wyprowadzić do innego miasta więc nie opłaca mi się taki interes. Moja ciocia jak wyszła za mąż to zmieniła dokumenty dopiero jak był obowiązek zmiany na nowe dowody to już prawo jazdy też wymieniła, czyli dobre 7 lat. Nawet mandat wtedy dostała za szybką jazdę a do dowodu się nie czepiali. A mój ojciec był kawalerem jeszcze 20 lat po ślubie w dowodzie, do póki go nie okradli (ale to było troszkę dawniej).