czy zdarzają się szczęśliwe małżeństwa???

pewnie, ze istnieja szczesliwe malzenstwa, moje takie jest :) moi dziadkowie okolo 60 lat ze soba, troszcza sie o siebie nawzajem, wspieraja, przytulaja, jedno bez druiego nie umie zyc. No i moi tesciowie - tez fajna para, mimo roznych przejsc, ciagle razem - wciaz jest milosc

Jestęsmy szczęśliwi, ale jeżeli ktos nie wierzy, że można być w małżeństwie szczęśliwym lub w ogóle w jakimś długotrwałym związku to go nie przekonam choćbym miała tu udowadniać do północy - a udowadniać, że akurat moje małżeństwo jest szczęśliwe nie zamierzam, bo po co ?? Pewnie zaraz się zjawi ktos kto powie, ze długo to nie potrwa bo za 5 lat 10 czy 15 albo któreś z nas zdradzi albo się znudzi albo coś tam innego, ale pytanie nie brzmi - czy Wasze małżeństwo będzie ZAWSZE szczęśliwe? tylko ' czy zdarzają się szczęśliwe małżeństwa?' a dla mnie jest to jak narazie do tej pory :)

Moje - 7 lat miłości i 15 zmarnowanych.

mam nadzieje, ze w swoim singlostwie pozyje troche, ale na wyrok 40 lat to nie jestem przygowany :)

wredny a cos taki uparty? :D

ze swiat opiera sie na dupie..i miala racje!!!! Tylko ze teraz jest moze latwiejszy dostep do pornografii jak kiedys, wiecej mowi sie o seksie..Moje malzenstwo jest bardzo udane dotychczas,sa klamstewka ale nieliczne,maz mnie nie zdradza a ja jego tez nie.Cieszymy sie soba i mamy nadzieje na szczesliwa starosc

uparty na co?

starosc z natury rzeczy jest nieszczesliwa :P I lepiej miec parkinsona niz alzheimera, bo lepiej rozlac polowe kieliszka niz zapomniec wypic.

na to starokawalerstwo ;)

singielstwo, dlaczego bo jestem z przeszloscia i juz coraz mniejsza przyszloscia :) za to deske mam zawsze otwarta, alez ulga :)

tak http://www.myspace.com/angellaashtonla

:)

singlostwo, mam przeszlosc i kurczaca sie przyszlosc :) ale za to deska jest stale otwarta :P

przepraszam, net plata figle myslalem, ze nie wyslal sie post.

myslalam ze mam deja vu :) uff :D

12 lat po ślubie i nadal zakochani

hgsddfg :):):)

wredny ile lat masz? że się tak bezczelnie zapytam :P

Tyle na ile wygladam 15 :P

moje jest szczęśliwe i trwa juz 26 lat nie kłamiemy, nie zdradzamy, nie oszukujemy, lubimy z soba spędzac czas, jest ok :)

a ja lubie mieszkac sama wyznanie roku hahhahahaha a codo tematu to są/bywają udane małżeństwa moi znajomi --parę juz lat,moja ciocia chyba juz ponad 30 lat... ale jeszcze kwestia jak przyglądam się innym udanym związkom, to podziwiam ich za wyrozumiałość....bo ja to chyba za bardzo wredna jestem:D

szczesliwych malzenstwach dadza recepte na nie, jak to jest u nich

wzajemny szacunek przede wszystkim, i przedkładanie na pierwszy plan dobra rodziny niz własnego widzimisię. No i oczywiście rozmowy na każdy temat

nie ma recepty ;) my zeby teraz byc szczesliwymi musielismy dojsc do etapu rozwodu ;)

W dzisiejszych czasach to naprawdę unikat. Aczkolwiek takie małżeństwa istnieją.

zdarzają się , nasze jest szczęśliwe, może dlatego że życie nas oboje bardzo doświadczyło, i jesteśmi zbyt mądrzy aby głupoty wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem.

gratulejszyn miły........

Jestem tydzień po ślubie i jest mi niesamowicie źle. Przed ślubem czułam niezależność, wolność a teraz? nic, pustkę. Gdybym mogła cofnąć czas... :(

Wierzę że są takowe .Moje nie udało się .Ale to wcale nie znaczy że inni nie mogą być szczęśliwi .