Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnosc o zmierzchu

szukam przyjaciol-mam dosc samotnosci

Polecane posty

szkoda :( i kto tu mnie posądzał o pesymizm jak pisałam fakty :( a Ty widzę, że czarno widzisz przyszłość topiku, albo i też (co już wiem) stosunek ludzi do mnie :( powinnam się przyzwyczaić w sumie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarno widze tylko przyszlosc topiku ;) bo nikt poza nami tu nie zagląda... a nawet jak tkso sie pojawi to jednorazowo, chociaz mzoe to i dobrze że ludzie nie mają takich problemów, nie siedza w domu w samotnosci... :( a mnie dzisiaj jakos tak naszedł zły nastrój... ehhh :( no nic trzymaj sie Grafitowa i fajnie ze jestes:*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak Liw, ale to akurat jedno związane z drugim, a ja już tyle lat żyję, że widzę, jak to jest ze mną i z ludźmi :( ja też mam durny dzień, jak ostatnio wszystkie :( to nie smęcę tu dalej, trzymaj się Liw i mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. fajnie, że przynajmniej Ty tu zaglądasz. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze jak sie rozgadalyscie, az milo poczytac :) ale sie ciesze, ze zajrzalam :) bo musze sie przyznac, ze mam w ulubionych :P Witam nowe kolezanki :) asmana - jak Ciebie czytam, to tak jakbym sama to pisala, normalnie szok!!! tez jestem rocznik 80, mam dwie corcie, 5 lat i 2 :) i mlodsza tez diabelek :) i tez zagladam tutaj jak maz jest w pracy, bo w sumie wstyd mi sie przed nim przyznac, ze czuje sie samotna... nie chce go martwic... zeby nie pomyslal, ze to przez niego, bo tak nie jest... no i najwazniejsze sama niedawno szukalam pracy :) Juz znalazlam i bardzo mi to pomaga :) Grafitowa Kochana jak moglas pomyslec, ze zapomnialam??? az mi sie smutno zrobilo :( Liw - doskonale Cie rozumiem, mozna byc samotnym w tlumie, tez zawsze sie czulam jak piate kolo u wozu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczekam jeszcze troche :) moze sie odezwiecie, a jak nie to ja bede dopiero za tydzien, bo jedziemy na dzialke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Carolima] ;) fajnie, że tu do nas zajrzałaś🌻 a jest tu ktoś moze? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liw - ja teraz jestem, ale raczej na moment, bo nie mam co robić w necie, a już bzikuje od bezsensownego gapienia się monitor, jakbym czekała, aż coś z niego wyskoczy :O Carolima - przykro mi, że Tobie było przykro :( ale tak jest zawsze, więc co miałyśmy z Liw myśleć? sama widzisz, że wszyscy inni przestali tu pisać, że na temat nikt nie zagląda... jak Wy (carolima z asmaną) macie mężow w domu, to wtedy pewnie tak się nie nudzicie i akurat wtedy tak nie czujecie samotnie, nie ma się co dziwić, że nie siedzicie na cafe, fajnie, że przynajmniej macie rodzinki... a my z Liv nieco mniej kolorowo, nie wiem, jak Ty Liw, ale ja nie mam nawet do kogo ust otworzyć :( wiecie, skoro nie mam z kim wybrać się na większe zakupy, jakiś czas temu chciałam sobie poprawić humor internetowymi zakupami i właśnie dzisiaj dostałam maila, że niestety dane towary (akurat wszystkie, co zamawiałam) zostały już wyprzedane... no i fajna poprawa nastroju, ja to jestem pechowa na maksa... a co u Was? i nikt mi nie powie, jak to jest z czyszczeniem skórzanych torebek? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię Grafitowa..., też nie mam się do kogo odezwać... nie mam z kim wyjść na spacer, ani nawet na zakupy... :( I to jest starszne- siedzę w tym domu i nie wiem co ze sobą zrobić, tv już mi się nie oglądać bo tam i tak nic ciekawego nie puszczają, na GG nie mam za bardzo z kim porozmawiać... więc masakra :( I naprawde już nie wiem co mam robić... Szkoda wielka, że tak mało Was tu zagląda, bo chociaż to tylko internet to dla mnie jest to szansa na rozmowe z kimś, bo na znajomych nie mam co liczyć- gdyż takowych nie posiadam... A dziewczynom, które mają rodzinki zazdroszcze :) Wiem, że też brakuje Wam przyjaciółek itd., ale macie tych mężów, dzieci, zawsze możecie gdzieś razem wyskoczyć, choćby na spacer... a ja i Grafitowa to już mamy przechlapane całkiem... Nigdy tyle tu nie napisałam hehe, ale to już chyba z nudów... i muszę sie gdzieś wyżalić...:( 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, daaawno tu nie pisałam, ale najpierw wymusiłam na sobie kilkudniową przerę od internetu, a potem nagle właściwie okazało się, że moge pojechac na chwilę odwiedzić kuzynkę, z którą rzadko się widujemy, no i tak jakoś wyszło... więc nie żebym tu nie chciała zaglądać, albo zaglądac i nic nie pisać... i miło widzieć, że topik rozrósł się o kilka stron i przyszły nowe osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej🌻 Co tam u Ciebie Grafitowa? Bo dawno się nie odzywałaś :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyslam sie dziewczyny, ze jestem w owiele lepszej sytuacji, ale nie zmienia to faktu, ze czuje sie samotnie... Wrocilismy wczoraj wieczorem, a dzisiaj pranie... i takie tam pierdoly... grafitowa - moze bezbarwna pasta do butow??? co u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj, tyle mnie nie było, myślałam, że może nastukałyście stron, a tu zastój :O czyli bez zmian... ja - podobnie jak Apoptigma - zrobiłam sobie przerwę od netu, bo właściwie nie mam po co... nie ma z kim pogadać, tylko przykro, jak ciągle cisza i pustki... zero słów... dołuje mnie już wszystko :( Liv - tak więc u mnie nic nie słychać... jakmi wyżej... a u Ciebie jakieś zmiany? Carolima - dzięki za radę, ale to chyba po to, by ładnie błyszczała, a ja się zastanawiałam, jak umyć torbę, jeśli jest brudna, bo dawno używana i czy można odświeżyć wodą, ale chyba nikt nie wie... pozdrawiam Was wszystkie (nieobecne też) i mam nadzieję, że u Was mniej smutno i dołowato niż u mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tu najwidoczniej przybywa kilka stron w temacie tylko jak ja sobie robię dłuższą przerwę od neta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --__
hej gdyby byla jakas samotna osobka z radomia lub okolic to pisac bo tez jestem samotna ;( ..... mam prawie 20 lat ale mmoje zycie jest nijakie i typowo schematyczne emilqa@wp.pl na forum juz raczej nie zajrze dlatego podalam maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wszystkim :) Grafitowa- u mnie bez żadnych zmian..., a ostanio tu nie zaglądałam, bo i tak nikt nic nie pisał... jak zwykle fatalnie... ehhh trzymajcie się 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carolima- wcale tak nie jest :) Po prostu mało osób tu zagląda, a ja sie udzielałam jakiś czas temu, ale nikt nie odpowiadał, więc zrezygnowałam i dopiero dziś tu zajrzałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochaniutkie. Nie zaglądałam, bo mamusia mnie odwiedziła, na tydzień, więc głupio było wchodzic na kafe:).., ale już jestem.. Carolima :)) to Ci się poszczęściło, ja marze o pracy i wyrwaniu się z domu. Długo szukałaś??Skąd jestes?? Wogóle laseczki mam do Was pytanie, Od 8 września mogłabym pracować na shellu, ale razem z Marcinem(moim mężem). Kurcze jakoś nie widzę nas siebie jeszcze razem w pracy. Tzn. na zmiany i tak nie bylibyśmy razem, no bo co wtedy z dziewczynkami. Ale ja kończyłabym dzień Ona zaczynał noc, albo na odwrót. Widywalibyśmy się tylko w drodze do pracy i z pracy. Zresztą nigdy nie chcieliśmy wspólnie pracować.., bo po co jeszcze sobie dokładać takich problemów.Sama nie wiem co zrobić.., z drugiej strony miałabym prace a w dni wolne nadal bym szukała tam gdzie mnie interesuje. Mam potworne zahamowania i nie wiem co zrobić..., w sumie to boje się tego że sobie nie poradze, i będą potem mówili że ma beznadziejną żone, że głąb itd...Wy skorzystałybyście z takiej szansy gdybyście ją miały??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny ...mam nadzieje zę mozna sie dołaczyc. Więc moze pare słów o sobie...mam 24 lata...mieszkam w Warszawie od jakis dwóch lat ...moje zycie to dom,praca,dom...nie jestem w zwiazku ...mie mam tu przyjaciół znajomych...zawsze na to mi czasu nie starczało...no i teraz mam klops...mam dzien wolny jest godzina 17 a mi sie nawet z łózka nie chce ruszyc no bo i po co....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana- u mnie bez zmian... czyli monotonia i jak widać siedzenie przy kompie dla zabicia czasu... :( A co do twojej pracy... to nie mam pojęcia co bym zrobiła na Twoim miejscu, boję się doradzić Ci coś konkretnego, bo ja chyba nie powinnam nikomu doradzać, w końcu sama nawet znajomych nie mam i w ogóle... Więc niestety ja nic nie podpowiem, ale trzymam kciuki żby było ok wszystko niezależnie od tego co postanowisz :) Ewelinkaj24- witam na pokładzie 🌻 :) Apoptigma, Grafitowa, Carolima co u Was? :P Pozdrawiam wszystkie panie :D 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asmana- wiesz co naprawdę ciężko mi coś doradzić, a jak ja bym się zachowała? hmm... Myślę, że jeśli byłoby to tymczasowe rozwiązanie to ok, przyjęłabym prace, jednak chyba na dłuższą metę byłoby to zbyt uciążliwe... nie wiem takie rozmijanie się, ale to tylko moje zdanie :) Jest ktoś może? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki witam w słoneczno- pochmurną niedziele. Liw dziękuje za rade:) też własnie myslałam o czymś na chwile , ale problem sam się rozwiązał, potrzebują mężczyzny:)) Idę dzisiaj ze starszą córcią do cyrku a potem do MCdonaldsa, któraś chce się wybrać z nami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×