Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość berry22

WSTYD?

Polecane posty

Gość berry22

Czy to wstyd urodzic dziecko w wieku 22 lat? Czy za wcześnie? Czy to normalne, że dziewczyna w tym wieku rodzi dziecko? Patologia? Bo w moim kręgu tak, niestety, a ja chciałabym już... Jakie są wasze opinie? W sumie pytam nie dlatego, bo się sugeruję czyimś gadaniem, ale ciekawe jak jest to postrzegane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodzić dziecko to cud a nie wstyd. Chcieć go i kochać najmocniej na świecie to duma a nie wstyd. Wychować na dobrego człowieka do sztuka a nie wstyd. Nie przejmuj się głupim gadaniem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam córcię mając właśnie 22 lata i nie czuję z tego powodu wstydu ... jestem szczęśliwą mamą i już planuję drugie dziecko, ale dopiero za jakiś czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nigdy się nie wstydziłam chodząc w ciąży:) całą 2 kl liceum z brzuszkiem byłam:P teraz mała ma już rok i 2 msc!! jak ten czas leci. A ja jestem młodą mamusia i nie żałuje tego!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berry22
ja24 też tak myślę... ale czasem ludzie potrafią napsuc krwii gadaniem.. nie chce by mnie wytykali palcami, że głupia małolata wpadła, a nie będzie mi sie chciało tłumaczyć, że to dziecko byłoby z miłości a nie z wpadki... ktos powie, że co mnie czyjeś gadanie ochodzi, ale potrafi byc przykre... gdy sie kumuś odsłaniam z planami macierzyńskimi to widze to niedowierzanie i pobłażanie w spojrzeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo wszyscy mają taką młodą matkę za biedactwo :P Sama czasem odczuwam to po spojrzeniach starszych pań jak widzą mnie z córeczką ... pewnie myślą "Biedna dziewczyna... wpadła i spaprała sobie życie... Pewnie nawet szkoły nie skończyła" ... ale ja mam takie coś gdzieś ! Już poimprezowałam, kawałek świata zwiedziłam ... szkoły pokończyłam :) Pracę mam i kochającego mężczyznę ... I po prostu tworzymy szczęśliwą rodzinkę :) A innym nic do tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berry22
tylko Wy dziewczyny macie już te dzieci, więc patrzymy z tego samego punktu widzenia, punktu widzenia młodej matki (w moim przypadku niedoszłej :p) więc dla Was to cud. Teraz babki rodzą około 30tki dopiero... Kiedyś matka 22u letnia nie była wybrykiem natury, np wtedy kiedy ja się rodziłam, a teraz ta granica się przesunęła... A nikomu nie chcę na siłę udowadniać, że nie jestem małolatką... Więc mimo, że bardzo tego chcę, gdzieś w głębi rodzi się pytanie, czy nie poczekać np z 1,5 roku do końca studiów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiaea : te starsze Panie to podejrzewam, że myślą sobie "jak ja jej zazdroszczę, też kiedyś byłam młoda i pamiętam te wspaniałe chwile z dziećmi". A stare Panny mogą ewentualnie myśleć zawistnie, że zmarnowały swoją szansę na bycie matką i żoną albo patrzeć zazdrośnie, że nikt ich nie chciał:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz 22 lata, wiec raczej nie jestes malolata... a gadaniem sie nie ma co przejmowac, zawsze znajdzie sie jakas wstretna osoba, ktora powie cos nie tak, ja urodzilam w wieku 20 lat, nigdy nie pomyslalam, ze to jakis wstyd... pomysl co dopiero maja te hot 15 ktore chodza takie brzuchate a jeszcze bardziej wyszczekane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wiesz że podołasz wszystkiemu i bardzo pragniesz dziecka to się nie zastanawiaj tylko działaj:) A tym wszystkich wścibskim, zamkniesz gęby tym, że będziesz przechadzać się z wózkiem z uśmiechem na ustach, a dziecko będzie szczęśliwe i zadbane. Bo jeśli się widzi taką uciemiężoną kobietę z siatami w rękach, ze spuszczoną głową to faktycznie można pomyśleć, że "ma co chciała".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berry ... fakt, że my mamy już dzieci, ale żeby je mieć to też musiałyśmy jakiś czas chodzić z brzuszkiem :) ja.24. ... może masz rację ;) Chociaż często spotkałam się też ze spojrzeniami pełnymi politowania :o A jak idziemy całą rodzinką to jeszcze bardziej się patrzą, bo mój narzeczony wprawdzie ma 26 lat, ale wygląda na mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapeczka4
Wstyd nie, ale totalna bezmyslnosc. Czy w wieku 22 lat bedziesz w stanie utrzymac sie sama z dzieckiem w razie jakby tatus sie ulotnil? Tylko nie piszcie mi, ze znacie pania x, ktora sobie poradzila. Wiekszosc ludzi w tym wieku studiuje i pracuje na zachcianki, a nie na 100% utrzymanie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapeczka4
Kiaea : te starsze Panie to podejrzewam, że myślą sobie "jak ja jej zazdroszczę, też kiedyś byłam młoda i pamiętam te wspaniałe chwile z dziećmi". A stare Panny mogą ewentualnie myśleć zawistnie, że zmarnowały swoją szansę na bycie matką i żoną albo patrzeć zazdrośnie, że nikt ich nie chciał Ten post tylko potwierdza fakt, ze niektore kobiety sa strasznie niedojrzale. "Jak komus cos sie nie podoba, to na pewno mi zazdrosci" Tekst na poziomie nastolatki:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czapeczka ... no to ja Ci powiem, że znam taką panią ... i codziennie widzę ją w lustrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja wolę zachcianki mieć w wieku 40 lat, kiedy będzie mi to potrzebne (np. sztuczne zęby, liflitg itp. ;) ), a nie być "babcią" dla mojego dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoja pierwsza corke urodzilam miesiac przed skonczeniem 20 lat. Ciaza byla jak najbardziej chciana, milosc szalona. Tatus sie nie ulotnil, zyjemy w szczesliwym zwiazku do dzisiaj i od czterech prawie miesiecy cieszymy sie synkiem :) To prawda, jesli byt masz niepewny to raczej to przemysl. A najlepiej jak wezmiesz kartke papieru podzielisz ja na pol w pionie i w pierwszej tabelce wpiszesz wszystkie za, a w drugiej przeciw. Tylko badz dalekowzroczna i uczciwie zadawaj sobie pytania, wpisujac potem odpowiedz tak lub nie. Bilans pozwoli Ci albo sie zdecydowac, albo nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ten post tylko potwierdza fakt, ze niektore kobiety sa strasznie niedojrzale. "Jak komus cos sie nie podoba, to na pewno mi zazdrosci" Tekst na poziomie nastolatki :o " czapeczka nastolatką nie jestem już od 6 lat:) ... niestety:( A ja nigdzie nie użyłam słowa "zazdrość" - to było napisane z przekąsem. Trochę dystansu kobieto...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berry22
tzn, w sumie to byłam juz matką, ale poroniłam, nawet miesiąc nie minął, chociaż o ciązy wiedziałam dopiero pare dni... więc nie zdążyłam nawet do tej myśli przywyknąć... czekam na okres i mam w planie staranka, chociaż dopadła mnie ta malutka wątpliwość, co do mojego wieku, czy to jednak nie za wcześnie... małolatką chyba już nie jestem ;) ate wątpliwości wzięły się z tego też, że kiedy w ten okropny dzień pierwszego krwawienia poleciałam zapłakana do lekarza, to sie nasłuchałam postronnych komentarzy... niby szeptem, ale jednak było słychać... mam na mysli komentarze na temat mojego młodego wieku, było to przykre, nie dość, że byłam w okropnym stanie... nie zapomne tego dnia, byłam tak przerażona i jeszcze mi te baby dołożyły nieźle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berry22
czapeczka, wiesz, każdy ma inne zycie i dorasta w różnym tempie... ja nie będę Ci przytaczać historii mojego życia, za mędrca, co przezył wiele też się nie uważam, ale co przeżyłam to wiem i wiem też co czuję teraz, a czuję się już ukształtowanym człowiekem, a na pewno w tej materii, żeby móc dać życie innemu człowiekowi... przyszłego ojca mojego dziecka znam od 18 roku życia, oboje pracujemy, ja studiuje, język poznałam, w stopniu który pozwala mi nawet go uczyć... kawałek świata zobaczyłam, mam zaplecze finansowe, a co do tego, że jeszcze tyle moge zrobic, przeżyc i sie nauczyć, to mogę zrobić to również będąc matką, na ten moment nie uważam, że nie wykorzystałam swoich możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czapeczka4
Jasne, urodzilyscie dzieci w tak mlodym wieku, bo bylyscie mega dojrzale, a wszystkie kobiety rozsadnie myslace i odkladajace macierzynstwo do 30stki sa po prostu niedojrzale i tylko imprezy im w glowie🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zostałam matką w wieku 31 lat. powiem ci tylko tyle, zebys przemyślała i jednak skończyła studia i wtedy urodziła dzidzię :) bo szarpanie się z zaliczeniami i płaczącym niemowlakiem - jest wystarczajaco wyczerpujace juz w pojedynkę, a jak nałoży się to na siebie ..... :O w sumie zrobisz jak uważasz :) aaa wiek 22 lata - to juz wcale a wcale nie małolata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedy byłam w ciąży miałam 22 lata. Gdy mówiłam o tym znajomym to większość pytała czy usunę... Bolało mnie to jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja wlasmie mam 22 lata i w grudniu urodze,dlaczego urodzenie dziecka z wlasnej woli jet wstydem? ja wcale tak nie uwzam,jestem z obecnym moim mezem 5 lat,wspolzylam z nim od 18 roku i juz wtedy przeciez moglam zajsc w ciaze ale wtedy nie czulam takiej potrzeby,zabepieczlaismy sie i to dobrze aby nie miec wpadki,wzielismy slub i od razu postanowilismy dac zycie naszemu dziecku,bardzo kocham mego aniolka ktory ma juz 20 tygodni,:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do czapeczka 4 dlaczego uwazasz ze w wieku 22 lat pracuje sie na zachcianki??? ja pracuje od 18 roku i studiuje zaocznie,czy uwazasz ze 22 lat to co nie czas? a kiedy jest czas? jesli ma sie partnera tak jak ja 5 lat to ile mam z nim jeszcze chodzic 10,15??? dla mnie wlasnie takie myslenie jak twoje jest bezmyslne i w ogole niezrozumiale,ja nigdy nie chcialam urodzic pierwszego dziecka np w 30,pamietaj,czlowiek moze zaczac uczyc sie mjac 35,dorobic sie w wieku 50,a nie wiem czy wtedy bog obdazy dzieckiem,bo teraz juz nie jest tak latwo,ludzie latami sie lecza aby moc,wiec ja uwazam ze zadne pieniadze potem nie wynagrodza ci tegp ze nie mozesz miec dziecka,mam przypadek siostry w ropdzinie ktora tez tak uwazakla i co??? i ma 36 lat i juz dwa razy przeszla zaplodnienie in vitro i teraz placze,bo co jej z tych pieniedzy jak nie ma komu ichdac!! takze przestancie byc takimi materjalistami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba się wyszalec
jak miałam 22 lata to był najlepszy imprezowy czas, wyjazdy, zabawa, studia. Zapewniam, że warto przedłużyć sobie młodość do 30-tki, nacieszyć się brakiem ograniczen, mężem, życiem tylko we dwójkę. Wszystkie moje koleżanki, które urodziły mając 18-22 lata, po odchowaniu teraz już ok. 10-latków są sfrustrowane i znużone życiem, zazdroszcza, ze kiedy one przewijały i karmiły, ja studiowałam i bawiłam się w najlepsze. I patrząc z perspektywy czasu, wiem że dojrzałość, stabilizacja przychodzi później, warto, naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo111
Tez zaszlam w ciaze jak mialam 22 lata i bylo mi tak chorernie wstyd ze nie powiedzialam o tym nikomu procz mojej mamy i przyszlaego meza do czasu kiedy nie bylo mi widac brzucha (5 miesiecy). Przez 3 miesiace plakalam nad zmarnowanym zyciem( tak uwazalam).Nie warto bylo.Bylo mi tymbardziej glupio ze studiowalam na bardzo dobrej uczelni i dla moich znajomych to byl szok.Po obronie licencjata w ciazy poszlam jeszcze na staz zeby zdobyc jakies doswiadczenie. Dzisiaj jestem szczesliwa mezatka i mam sliczna coreczke.Moge sie jej poswiecic. Glupie to, prawda.Zeby 22 letnia diewczyna musiala sie wstydzic ciazy.A co maj zrobic 16 latki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 22 lata i spodziewam się dziecka :) I nie wstydzę się. Jestem dorosła, mam męża i skończyłam studia. Cieszę się cholernie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedzcie mi jedno ... jakie studia można skonczyć w wielu 22 lat? nie żebym sie czepiała - jestem poprostu ciekawa :D:D jak to kobieta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pomaranczowo111
licencjackie albo inzynieryjne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedede
dziecko w wieku 15 lat, to delikatna załamka. Ale u 22latki?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×