Od dziś strach przed ginekologiem...

Poszłam dziś na USG do nowego ginekologa... jestem obżdzona do granic możliwości. Ten drań badał mnie bez rękawiczek a na sprzęd którym robi się USG dopochwowo nie założył prezerwatywy tylko przetarł chusteczką do nosa i chciał mi juz wsadzić ale zeskoczyłam jak poparzona z fotela zabrałam majtki i uciekłam! Powiedziałam tylko do Pań czekających na zewnątrz jak on przeprowadza badanie i co mądrzejsza to poszła z tamtąd... to jest skandal że takie gabinety jeszcze istnieja i tacy lekarze są dopuszczani do swojej pracy... Jestem zdruzgotana...

Nikt nie miał takich przeżyć ... ??

a nie mogłas go upomnieć i poprosić o rękawiczki? mnie kiedyć stomatolog chciałą zęba leczyć bez rękawic , oj biedniusia była po moim wykładzie :D:D:D ale przynajmniej dobrze mi ząbka wyleczyła i w rękawicach :D:D:D

warto też nauczyć się ortografii, nie tylko higieny

głupia jesteś koralik czy co??? Od kiedy to na sprzet do USG dopochwowego używa się prezerwatywy?

ha ha... ło lol... może koralikowi na wziernik tez zakladali? :D

a wy uwazacie, ze wkłada sie wszystkim po kolei jak leci w pipe, jednej po drugiej, czy może uwazacie, ze sondę sie wygotowuje ?

OD ZAWSZE na glowice usg przezpochwowego wklada sie prezerwatywe a w razie jej braku - wsuwa sie glowice w rekawiczke JEDNORAZOWEGO UZYTKU! Jak dla ktorejs jest to nienormalne i dala sie zbadac bez to gratuluje.. glupoty? To jest logiczne, ze przy badaniu "recznym" i przy aparaturze wkladanej w tak intyne miejsce uzywa sie rzeczy jednorazowych: dotyczy rekawiczek, prezerwatyw na glowice, wziernikow. metalowe wzierniki juz dawno poszly precz a jesli gdzies funkcjonuja to sa kazdorazowo sterylizowane.. na prawde jestescie tak bezdennie naiwne ze sadzicie iz glowice od usg tez sie sterylizuje?! Skaczecie na autorke a same macie problem z mysleniem...

?????jakis absurd...ja czesto upominam panie ktore krew pobieraja zeby zalozyly rekawiczki..

Co za palant, dobrze że stamtąd uciekłaś!

haha ale sie usmiałam :):):):):):):):):) idiotki

Boże... czy ja tu rozmawiam z poważnymi osobami ?? Tobie się nigdy nie zdazyło napisać coś niepoprawnie ?? Nastepna się śmieje choć widać ze nigdy u ginekologa nie była... nie mówie o wzierniku a o sprzęcie dopochwowym USG!!! Na niego zawsze nakłada się prezerwatywę bądź inna osłonkę z gumy... Co za niewiedza... PS. Ja miałam upominać takiego kretyna żeby rękawiczki włożył ?? On chyba sam powinien wiedzieć ze ma to zrobić!

TEż się dziwię, że nie wiecie o tych prezerwatywach- mam nadzieję, że wam ginekolodzy nie robili USG dopochwowo bez komdomka? :O ZAWSZE powinni na ten aparat do USG nakładać prezerwatywę. A co do rękawiczek to zgadzam się, że lekarz sam powinien o tym pamietać- podobnie jak np. położne które przychodzą do dziecka w domu- mają umyć ręce albo nałożyć rękawiczki przynajmniej! To podstawa!

Cieszę się że sa jeszcze myślące osoby jak koleżanka powyżej. Koleżanko tak trzymać!

boże idiotki dawały sobie wsadzać w pipe paluchy bez rekawiczek i gratuluje inteligecji żeby niewiedzieć że zakłada się prezerwatywe przy usg dopochwowym

ja miałam badanie i teraz nie wiem czy z jakąś osłonką czy bez i się teraz stresuję, masakra

Bylam już u kilku ginekologów i ZAWSZE przed usg była zakładana prezerwatywa. Nie pozwoliłabym sobie zrobić badania bez takiego zabezpieczenia.

ja tez zawsze z prezerwatywą :D

Hmm, chodzę do bardzo dobrej , prywatnej kliniki w Austrii ale jeszcze nigdy lekarz nie założył prezerwatywy na głowicę USG dopochwowego, za to używają zawsze takiego niebieskiego płynu do odkażania , tak mówi mi moja siostra która pracuje jako asystentka lekarza. Są też jednorazowe osłonki na głowicę USG i pomoc lekarska przygotowuje lub odkaża narzędzia w momencie kiedy lekarz kończy badanie na jednej pacjentce . Prezerwatywa nałożona nie na nieodkażony sprzęt też nie jest zbyt mądrym pomysłem.

http://www.dagamed.pl/ tu na temat tych osłonek bo o zwykłych prezerwatywach pierwsze słyszę.

U mnie gin myje sprzęt od usg jakimś płynem i na to naklada prezerwatywę .Nawet spojrzalam jaka ma i byly to Durexy nawilżające .

oczywiście ze zakłada się prezerwatywę, nigdy nie pozwoliła bym bez a chodziłam do drogiej kliniki

a czy takie badanie USG jest bardzo nieprzyjemne?

wypowie sie ktos na temat badania USG?:) jeszcze nigdy nie mialam i nie wiem ... jakos sie stresuje

koszmar to co czytam, jak mozna dac sie zbadac bez oslonki/prezerwatywy? a kto pozwala na wkladanie glowicy z plynem do odkazania? jezu, kobiety, opamietajcie sie bo wypalicie sobie pipke!

Mój lekarz też zawsze zakłada gumkę na głowicę. Badanie USG nie boli.Miałam w czasie ciąży robione przy każdej wizycie.Głowica grubością przypomina długopis.Lekarz wkłada ją do środka a na ekranie możesz podziwiać swoje piękne wnetrze :-) Nie ma się czym stresować. Ja osobiście nic nie czułam-żadnego bólu czy dyskomfortu.

ale jazda wypalaja sie od wewnatrz i do tego bez oslony usg robia, no koniec swiata

Jasne, że powinien założyć prezerwatywę na sprzet do usg i oczywiście rękawiczki. Badanie nie boli, ginekolodzy są bardzo delikatni. Ja chodziłam do 3 i za każdym razem trafiłam na profesjonalistę i na szczęście żadnej traumy nie mam :)

Ja cala ciaxe mam robione i zawsze zakłada rękawiczki a na głowice prezerwatywy. GDdy konvczy badanie usowa prezerwatywe i glowice przeciera jakby chusteczka nawilzona. Takze jestem spokojna wiem ze mnie nie zaraz i niczym. A ey dajecie sobie bez gumki wkladac fiuuuu przeviez inne tez to w cipce mialy a w ciaxy infekcje da bardzo czesto, albo z plynu dexynfekujacego glowice eam wklada jezu co to za raeznik...

co do strachu,to może nie boję się ginekologa,ale zawsze czuję odrobinę podniecenia.Przecież obcy facet patrzy na mnie,zupełnie nagą,a w dodatku dotyka mnie.Raz musiałam zmienić lekarza,no i była to kobieta niestety.Mężczyźni są delikatniejsi,jeśli chodzi o te sprawy.Po badaniu byłam bardzo obolała,nawet mąż zauważył,że jestem luźniejsza,mimo,że doszło do zbliżenia dopiero tydzień po wizycie.