Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zołzalalaaaaaaa

mowi ze mnie kocha

Polecane posty

Gość zołzalalaaaaaaa

-ale nie chce mu sie przyjeżdżać do mnie mieszkam 16 km od niego ogolnie jak do niego przyjechałam widywaliśmy sie 3 razy w tyg teraz 1 raz na tydzień i rzadziej -pisze mało esów i nigdy nie pyta co robie co robiłam gdzie jestem itp nie interesuje go to -nasze randki polegają na całowaniu i macaniu... malo gdzies wychodzimy zazwyczaj siedzimy w domu -zabrał mnie raz do kina raz na lody jetesmy razem 2 miesiace mowi ze mnie kocha ale watpie:o co myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewusia-malusia
:( nie zależy mu = nie kocha... niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
przykre to jest dla kobiety...ale tez myślę że używa Ciebie...bierze tylko Twoje ciało...czasami ..tak zachowuja sie mężczyźni...niedojrzali...prymitywni w pewnym sensie..wiem że trudno będzie ci to przerwać ale musić to zakończyć..im wcześniej tym lepiej...zresztą sama powinnaś to czuc....czy darzy ćie uczuciem..czy też masz wątpliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
ile macie lat? rozmawiacie z sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
moze zacznie mu zalezec? chcialabym bo to dobry chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
wiem że chcesz..ale to nie wyglada dobrze..może się mylę..ale musisz go obserwować...zobaczyć czy to sie rozwija..czy do Ciebie dzwoni..czy sie stara ..bo to sa wskaźniki czy mu zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
nie dzwoni wcale:o przez cale 2 miesiace moze ze 3 razy teraz tydzien sie nie widzialismy i nie zadzwonił ani razu tylko czasem esa wysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
co sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
z doświadczenia powiem że źle to wygląda..to pisz do niego smsy..zobacz czy odpisuje..mów o tym żeby pisał zobacz co będzie mówił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
może być tak że bedzie Cie nekał aż do momentu gdy dostanie to czego pewnie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
ja zawsze pisałam mnóstwo od 3 dni nie pisze pierwsza bo wlasnie obserwuje i co częstotliwość spadła o przeszło polowe dzisiaj napisal mi az 3 esy:o nie chodzi o ilosc w sumie ale o tresc pisał co robi a nie zapytał co robbie ja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
to dobrze że pisał co robii..to już cos..musisz go obserwować..bo sytuacja jest trochę mętna jak dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
boli mnie ze nichce mu sie przyjechac ;( bo to nie jest 200 km a on nie pracuje 24 na dobe:o wiec mogłby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZOłAZAAAAAAA
moze to taki typ po prostu? kurcze to moj 1-wszy chłopak wiec niewiem nie mam porównmania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość padaam
to zły wskaźnik...intuicyjnie czuje że jemu chodzi o jedno....musisz rozważyć czy on zabiega o spotkania? jeśli w większości to Twoja inicjatywa to myślę że naprawdę jak jest u Ciebie to wykorzystuje to...i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość promyk...
daj sobie spokój, to nie ma sensu...jeśli by Cię kochał, to by przyjeżdzał bez względu na wszystko...ja też tak miałam, ja pisałam, ja dzwoniłam, a "randki" wyglądały podobnie... daj sobie z nim spokój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kie ka
ja miałam bardzo podobnie ,na początku było super ale w kinie czy nawet knajpie nie bylismy.Spotykalismy sie w parku gdzie było mało ludzi lub u któregoś z nas i też głównie całowanie itd.Na początku sporo smsów słodkich czułych ale to wtedy kiedy jeszcze byłam nie do konca dostepna ;) potem coraz mniej i mniej ,nie chciało mu sie do mnie przyjeżdzać ,ja mogłam do niego jechac jak sam mowił ale jemu dupy sie nie chciało ruszyc :| przestałam sie starać bo stwierdziłam ze nie warto i zakonczylo sie wszystko z obu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×