Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość suuuuuuuuuuuuuuu

psi los jak pomóc bezdomnemu psu który umiera z głodu?

Polecane posty

Gość suuuuuuuuuuuuuuu

kilka dni temu widziałałam w oklicach przedłużenia Alej Jerozolimskich w W-wie psa któy był tak chudy że miał tylko kości i skóre. Był to tak przerażliwy widok że nie mogę o tym przestać myśleć. Zatrzymałam sie i dałam jeść, ale tak sie bał że nie dał sie nawet pogłaskać, zastanawiam się jak okrutny los ma ten pies, jak wiele złego go już spotkało i jak bardzo cierpi, a ludzie przejeżdzający tylko patrzyli z "wypasionych" fur. Nikogo to nie obchodzi :( Nie wiem co robić , bo nie mam samochodu i nie moge tam znów jechać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny pies
:( a ty go tak po prostu zostawilas :O zamiast jechAC z nim do schroniska?wstydz sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaździno
A ty bys oczywiscie wzięła pod pache psa, który boi sie podejść, bez strachu, ze ugryzie, ze moze jest chory. Tak tak, w naszym kraju aż roi sie od bohaterów. Autorko, teraz to chuj wi gdzie ten pies już zaszedł, ale na drugi raz zadzwoń jak najszybciej do schroniska, niech go przyjadą odebrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakaty
ludzie dziś nie mają uczuć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuuuuuuuuuuuuu
przecież pisze tempaku że nie dał sie nawet pogłaskać! to jak miałam go zabrać? ty sie wstydz że tylko potrafisz oceniać a ciekawe czy kiedy kolwiek zwróciłeś uwage na jakieś bezdomne zwierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny pies
to jak nie da rady osobiscie do schroniska to sie dzwoni a nie wypisuje tu jaki to pies biedny bo biega blebleble :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaździno
kiedyś ludzie mieli tak samo mało albo dużo uczuć poza tym nie wiadomo, co sie stało; moze własciciel umarl, może miał wypadek, a moze pies urodził się od jakiejs suki włóczęgi i nie mial wcale domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny pies
owszem zwróciłam! jestem wolontariuszka w schronisku:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vimo
smutne jest to że na alejach jerozolimskich nie znalazł się nikt kto by psu pomugł :( cywilizowani ludzie czy kukiełki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suuuuuuuuuuuuuuuu
no właśnie mogłam zadzwonić do schroniska.NIE WIEM CZEMU TEGO NIE ZROBIŁAM!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny pies
bo jestes za malo inteligentna zeby wiedziec co sie robi w takich sytuacjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakaty
ja w takich przypadkach kupuje kawał kiełbasy, ale nikt z nas nie jest święty, czasem każdy ma chwilę kiedy przejdzie obojętnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×