moje zycie za granica jest nudne, a w Polsce tyle sie dzieje

zupelnie nie wiem jak temu zaradzic w Polsce ciagle imprezki, a tu tylko praca i obowiazki

Tak, jasne, a świstak siedzi i zawija je w te sreberka ;-)

a kto Ci broni na imprezki chodzić ?

to ze raz pojde w tygodniu o niczym ne swiadczy w Polsce zawsze cos sie dzieje pwiko w ogrodku, grill, imprezka, wypad nad morze a tu wieczne nudy

To gdzie ty jestes w obozie pracy?? :O

na koncu swiata jestem - w polnocnej Norwegii

dokladnie mam podobnie, mieszkam na wiosce, praca jak praca, ale po pracy w Pl jakos wiecej sie dzialo, tu jak nie pojade do miasta to koszmar. Wszystkie kluby i bary upadaja bo tu nie ma prawie ludzi. W Polsce meiszkalam w duzym miescie i teraz jak jade to czasem przykro mi, ze juz tam bywam tylko czasami.

wrocila ... ?

a co bym tam miala??