Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość YellowGreenTea

nie umiem byc sama

Polecane posty

Gość YellowGreenTea

nie umiem byc sama. dopiero co rozpadl sie moj zwiazek, a ja juz mysle o nastepnym (to znaczy mysle, ze chcialabym z kims byc - nie z kims konkretnym..), nie umiem sie skupic na sobie, zawsze musze sie dla kogos poswiecic, zyc dla kogos, dbac o kogos i patrzec na kogos kazdego dnia. boje sie kolejnych dni, bo wiem, ze obudze sie i nie bede miala po co wstawac z lozka. czuje sie pusta. jak z tym walczyc? nie chce wskoczyc w nastepny zwiazek bo pewnie znowu bylby niewypalem jak jasna cholera, szkoda moich lez i zmarnowanego czasu. jak przemowic sobie do rozsadku, skoro wszystko to wiem, a jednak nie potrafie sobie wyobrazic wiecej niz kilku miesiecy bez drugiej osoby obok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dla mnie tez
naucz sie czerapc radosc z bycia singlem a za kilka miesiecy jesli pojawi sie jakis wartosciowy człowiek w twoim zyciu .. czemu nie.. zacznij przedewszystkim dbac o siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podśmiewcaa
trzeba najpierw umieć żyć ze sobą by można było żyć z kimś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umiesz skupic sie na sobie? naucz sie. a jesli ci nie wyjdzie, zawsze mozesz poswiecic sie starcom lub biednym dzieciom. a rodziny nie masz? rodzicow, rodzenstwa, wujostwa, kogokolwiek? znajomych, przyjaciol? dlaczego zostajac bez faceta, zaczynacie pisac, ze jestecie samotne? ze nie macie dla kogo zyc? to idiotyczne. tyle jest ludzi na swiecie, zawsze znajdzie sie dla kogo zyc, chociaz najlepiej zyc wlasnie dla siebie. moze tu chodzi o wasz brak zainteresowan? odwiecznie facet byl centrum waszego wszechswiata, a gdy mu sie znudzilo (powtarzam: znudzilo) i go zabraklo, nie macie sie nagle czym zajac? nie ma komu nadskakiwac? nie ma komu gaci i skarpet prac? nie ma komu obiadkow gotowac? nie ma czyich fochow znosic? nie ma z kim sie wyzywac i klocic? nie ma z kim miec nieudanego seksu? rzeczywiscie, straty wazace o waszym dalszym zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wow-też tak mam... ech a fajnych dziewczyn brak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×