Krostki na pośladkach!!! pomocy

Od dluzszego czasu na obu posladkach wyskakuja mi czerwone krostki. nie mam zadnego problemu z pryszczami ani tego typu rzeczami, twarz, plecy i inne czesci ciala mam gładziutkie... Dlaczego wiec na posladkach mam takie cos? czy wiecie moze czy to bierze sie z potu, czy moze z braku cwiczen na posladki? jestem szczupla, zgrabna ii nie mam zadnych problemow ze skórą.. aa tych krostek jest duzo, sa czerwone i wypukle i bardzo sie ich wstydze... nie chce jezdzic nad wode czy basen bo wiem ze spod stroju kąpielowego bedzie ich pare widac... o stringach juz nie bede mowic, wstydze sie przed swoim chlopakiem swojej pupy.. napiszcie o co moze chodzić, czy mialyscie takie doswiadczenia? czy moze ma to cos wspolnego z goleniem stref intymnych?

sadze ze mogloby miec to cos wspolnego z goleniem. Na poczatku wszystko jest w porzadku, ale jesli goli sie dlugi czas moga pojawiac sie wlasnie taki krostki. Sa to podraznienia. Najlepiej zglosic sie z tym to dermatologa.

no dobrze, ale ja posladkow nie gole, tylko strefe bikini...

Poproście lekarza rodzinnego, aby wam wypisał Metronidazol żel, stosujcie go 2 tyg. Jest niedrogi ok. 3zł. Polecam, sprawdziłam, krostki zniknęły. A gdyby mimo wszystko zostały wam jakieś krostki to można zastosować żel Akneroxid ok. 27 zł, bez recepty, również dobrze działa bakteriobójczo. Ja już jestem po kuracji 2 -tyg Metronidazol + 1 tydz. Akneroxid i już mi zniknęły wszystkie krostki z pośladków. Podobno winne są bakterie, takie same, które wywołują trądzik.

?

Ja też tak mam! Mi trochę pomaga peeling, masowanie szorstką gąbką i nawilżanie.