Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Camp Nou

Czemu kobieta zawsze uważa się za piękniejszą od kochanki swojego faceta?

Polecane posty

Gość musztarda
Bo tak bardzo często jest? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby tak \"bardzo często\" było, to by nie zdradzali. Zdradza się z ładniejszą, a nie brzydszą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieprawda ja jestem brzydsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez
g...prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo na siłę czymś się muszą pocieszyć zanim znajdzie się pocieszyciel :D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez
brzydkie są łatwiejsze ot i cała filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Camp Nou Gdyby tak "bardzo często" było, to by nie zdradzali. Zdradza się z ładniejszą, a nie brzydszą Zdradza się z taką, której się zawsze chce, a nie paznokcie rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza od innych
zdradzaja raz z brzydszymi innym razem z ładniejszymi,nie ma reguły żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zawsze ładniejsza
xyzed, Ty w tym widzisz pocieszenie na siłe, a ja raczej świadomość, która pozwala kobiecie pływać po powierzchi wówczas, gdy inny za wszelką cenę chce ją sprowadzić na dno. To bardzo dobra postawa. Jeśli idzie w parze z inteligencją i silnym charakterem to spokojnie można się wykaraskać z piekła stworzonego przez tego, który powinien tworzyć raj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mckdl
wszystko uzalezniacie od wygladu. Co ztego, ze ktos jest ładniejszy jak np. w lózku jest kłoda albo w życiu codziennym jędzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zawsze ładniejsza
mckdl, ale my nie rozmawiamy o przyczynach zdrady, ale o świadomości zdradzonej kobiety. Jesli ma kłodę w łóżku i mu to nie pasuje, to niech ją zostawi, a nie funduje piekło we troje hipotetycznie przyjmując pesymistyczny scenariusz, bez względu na to z kim mnie zdradzi mój facet, będę uważała, że jestem od niej lepsza, czy się to komuś podoba czy nie. Dokąd będzie mi to dawało siłę, tak właśnie będzie, bo w takiej sytuacji ta siła jest potrzebna. A co on sobie będzie myslał, to juz jego sprawa - w tym momencie i tak mnie to będzie guzik obchdziło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odwróćmy sytuację - jakbyście się czuły, gdybyście zostały zdradzone z brzydszą kobietą? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mckdl
---------->ale my nie rozmawiamy o przyczynach zdrady, ale o świadomości zdradzonej kobiety.------------------>grunt samozadowolenie są gusta i guściki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta zawsze ładniejsza -> do stworzenia raju jak i do tanga potrzeba dwojga.Poza tym jeśli kobieta dopuszcza do tego żeby facet ją zdradzał to nie jest zbyt inteligentna i uroda na wiele się tu nie zda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zawsze ładniejsza
mckdl, a co jest lepsze w takiej sytuacji od samozadowolenia??? Może umartwiane się, dołowanie i wymyślanie w czym to jestem gorsza od lachona, którego sobie zafundował w ramach rozrywki mój facet??? A może jednak skupienie się na "odkupieniu swoich win" za to, że w ogóle jestem???? Dobre sobie :) No, może panowie chiali by, żeby tak było, ale niestety ;) Jesli juz mnie walnął po rogach, to trzeba się skupić na tym, żeby z tego jakoś wyjść jak najmniej pokiereszowaną i nie dawać mu argumentów, tłumaczących chamstwo i brak odpowiedzialności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzieś wyczytałam
że facet zazwyczaj zdradza z panna gorszą od swojej żony:o na zasadzie-byle co byle łatwa,ale nie wiem ile w tym prawdy-nie jestem ani zoną ani kochanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zawsze ładniejsza
xyzed, tak zgadzam się, że do tego trzeba dwojga :) Tyle tylko, że czasami jest tak, że to zdradzający psuje coś, co druga osoba chce budować (i bardziej o tę sytuację mi chodzi, kiedy pisze o świadomości zdradzonej kobiety). To jest życie i Ty doskonale o tym wiesz, xyzed ;) Co do dopuszczania do zdrady - każdy decyduje za siebie. Nie mam zamiaru trzymać nikogo na smyczy, sprawdzać, kontrolować, bo się nie boje i nie będe się zniżała do takiego poziomu. Ufam na tyle, na ile powinnam ufać w dobrym związku, obserwuję na tyle, żeby go nie psuć. Jestem w związku z mężczyną, a nie z chłopcem. A jestem taką własnie kobietą ;) - kobietą, ktrej się nie zdradza (czyli podłóż sobie co tam Ci pasuje - inteligencja, uroda, łożko ... ;) ). Jesli mnie zdradzi to on jest kretynem, a nie ja - jego strata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mckdl
pisanie kto jest ładniejszy nie ma sensu. Sa lepsze sposoby na dowartościowanie się. Podejrzewam, ze kochanka nie jest najszczęśliwsza, ze musi sie z kims dzielić facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ko-ziczka
Bo chce zachowac resztki dobrego samopoczucia. Wiec koncentruje sie na tym, co u niej jest dobre i ładne, a u rywalki - brzydkie i złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta zawsze ładniejsza
"jakbyście się czuły, gdybyście zostały zdradzone z brzydszą kobietą?" delikatnie mówiąc, lata mi to, z jaką kobietą mam być zdradzona. Zdrada to zdrada. Jesli bym się zainteresowała jaka jest, to z czystej ciekawości, ale moje odczucia, ból itd. nie mają tu nic do rzeczy. Nie będę się ścigala z żadną inną kobietą, bo mam swoje miejsce w związku i koniec. Dokąd w nim jestem, jest tylko moje, a jeśli mój facet mi je z premedytacją odbierze i odda innej, to już jego problem - ja siłą go zajmować nie mam zamiaru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×