Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dfgdfg

Dlaczego ulubionym zwrotem facetów jest - przesadzasz ?

Polecane posty

Gość dfgdfg

Nie jest to tylko moja opinia. Czytając kafeterię widzę że dziewczyny często piszą że ich faceci tak mówią. Słuchając koleżanek - to samo. No i ja sama byłam w paru związkach i zawsze to słyszałam: "przesadzasz, wydaje ci się, wyolbrzymiasz, to nieprawda". Doprawadza mnie to do wsciekłości. Faceci w ten sposób zaprzeczają kobiecym uczuciom, próbojąc wmowić im że nie istnieją. A przecież istnieją!!! A powód naprawde nie zawsze jest głupi. I wtedy kobieta nie dość że jest o coś zła/jest jej smutno to jeszcze jej się robi przykro że on totalnie jej nie rozumie i nie ma zamiaru zrobić czegokolwiek by poczuła się inaczej. A ja jestem zdania że skoro się coś czuje, to nie spadło z nieba -skądś się wzięło i trzeba o tym pogadać i spróbować coś z tym zrobić, zamiast machać ręką i mowić - e tam, przesadzasz. Co z tymi facetami? Jak mój ma do mnie o coś pretensje, to NIGDY nie mówię "przesadzasz", tylko o tym rozmaiwamy. Bo uwazam że skoro z czymś poczul się źle, to musi być przyczyna. Ale nie byłabym w stanie tak go zlekceważyć by powiedzieć że coś sobie wymysla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość on_sd
Przesadzasz :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
Szczerze? Bo często przesadzamy, wyolbrzymiamy, dorabiamy ideologię do faktów, doszukujemy się drugiego dna etc. I to nie jest tak, że oni nie chcą o tym rozmawiać. Myślę, że jak raz porozmawiają, to drugi raz o podobnych pierdołach im się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo kulturalny facet nie powie
"przestań pierdolić głupoty".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brigitte..000
Z tego co widzę faceci po prostu nienawidzą się kłócić, sprzeczać. UWażają że jak tak powiedzą, to kobieta da spokój i znó będzie milutka. Oni chcieliby żeby kobieta nigdy się nie czepiała, nigdy nie było jej smutno, żeby zawsze byla zadowolona ze wszystkiego co facet zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisss
nie wiem dlaczego tak mówią, ale też to zauważyłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo oni cały świat mają dużo głębiej w dupie niz kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfg
ale mnie naprawdę do szału doprowadza jego "ty ZAWSZE przesadzasz", tak jakbym była jakąś kosmitką, a jestem pewna że inne kobiety na moim miejscu też byłyby w danych sytuacjach złe. I w rezultacie to ja się czuję winna i jakaś nienormalna. On nigdy nie przyzna mi racji, nigdy nie powie że rozumie że tak się poczułam, mimo że czasami, nawet gdy ochłoną emocje - uwazam że mialam święte prawo się wściec. W przeciwienstwie do niego - gdy on jest o coś na mnie zły - po przemysleniu, mówię czasami "rozumiem że tak się poczułęś, na twoim miejscu poczulabym to samo". Oni naprawdę są z innej planety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isisss
ale nikt przecież nie chce się kłócić , tylko normalnie porozmawiać :) a takie "przesadzasz" jest końcem każdej dyskusji, ale niestety nie końcem problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia...1981
no coś w tym jest....... faceci prawie nigdy nie współodczuwają tego co kobiety.... kobieta, żeby być zrozumiana, musi rozmawiać z drugą kobietą, a nie z mężczyzną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he
dfg dfg wiem co czujesz, bo kurcze kazda z nas ma to samo, jesli nawet mowimy cos a mozliwe,ze jest inaczej-to chcemy zeby spokojnie nam przedstawili argumenty a nie zbywali takim ''przesadzasz''. i kosmitka nie jestes,to raczej oni nie znaja zasad konstruktywnej rozmowy. a przeciez niewiele trzeba by ukoic np watpliwosci, zlosc itp itp pewnie ze latwiej jest rzucic lekcewazcym ''przesadzasz'' ale to nie rozwiaze sprawy....a jeszcze ja pogorszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuka lo
Masz racje. Nic już nie mozna im powiedzieć. Nawet prostego 'nie zyczę sobie żebys tak wiecej robił' bo i tak usłyszysz że przesadzasz. Tu ostatnio byl topik laski którą mąż zdradził i gdy po wszystkim mieli wojnę, on też tak mówił, że ona przesadza. Chore. :O To co dla nich nie jest przesadą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×