czy oplaca sie studiowac jezyki obce?

jak wyzej. i nie chodzi mi o angielski tylko o jakies bardziej oryginalne. ja studiuje rosyjski i serbo-chorwacki. dodatkowo posluguje sie plynnie angielskim... skonczylam drugi rok i zastanawiam sie co mozna z nimi zrobic... czy tylko nauczyciel i tlumacz?

i to jest najlepsze rozwiązanie

mysle ze sie oplaca.

życie się nie opłaca - tyle Ci powiem

Jak to mawia moja znajoma tłumaczka władająca biegle 5 językami - znajomość jakiegokolwiek języka jeszcze nikomu nie zaszkodziła ;) Ja sama znam tylko angielski, podstawy rosyjskiego i niemieckiego oraz średnio zaawansowany hiszpański. I zazdroszczę Tobie jak jasna cholera ;)

ale do tego trzeba miec jeszcze jakies umiejetnosci lub wiedze... mam wrazenie, ze same studia jezykowe nie wystarcza bo dostac przyzwoita prace.

Inne wymagania dotyczą tłumaczy symutlanicznych, inne dla ludzi, którzy muszą prowadzić korespondecję w danym języku, a inne dla tłumacza literackiego :) Jest wiele możliwości. Akurat moja znajoma pracuje w Austrii w dziale depertamentu d/s imigrantów (zna niemiecki, angielski, rosyjski, słowacki i czeski). Ale uwierz, możesz wiele z tym zrobić - zwłaszcza że język rosyjski zaczyna być coraz bardziej pożądanym w rozmowach stricte biznesowych.

errata: departamentu :D godzina późna, kilka drinków było, izwienitie pażausta...