Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Korowe kredki

Kropeczka

Polecane posty

Gość Korowe kredki

Moim problemem jest ... mój były.. Dodam że razem bylismy ponad 4 lata. Hhe wiem że nadal Go kocham on mówi że też kocha.. tęskni.. poprostu widać że mu zależy, ale tak wiele sie wydarzyło między nami.. nieukładalo nam się od dluższego czasu, w dużej mierze z mojej winy.. wkońcu podle go podpuściłam.. pisałam jako inna dziewczyna.. i niby umówił sie z nią... i o to wszystko caly ambaras.. ja napisałam do Jego kolegi z którym wtedy był.. że nie ma już dziewczyny, bo podczas esemesowania z Nim jako wilbicielka napisał że nie ma..Teraz tlumaczy się że to tylko taka zwała była.. że wszyscy pisali razem te esy do tej wielbicielki i że naprawdę nigdzie nie pojechał..dodam że pocisnełam mu przez fona ostro.. wtedy jeszcze.. .. potem probowalam skontaktować się z nim, niestety niechciał rozmawiać.. I podobno wsyzsyc koledzy z ktorymi wtedy był ostro Go wyśmiali....W niedziele odpisał na mojego esa.. i pisalismy sobie tak.. rozmowa była naprawdę miła.. w poniedziałek spotkaliśmy się, przelożyl wszytsko co mial zaplanowane i spotkal się ze mna.. byl romantyczny ciepły... a zarazem nieśmiały.. i jak mnie zobaczyl zwyczajnie w świecie się ucieszył.. sama niewiem, odpuścilam narazie powiedziałam że narazie niechce związku.. że lepiej jest tak..A on zaproponowal wyjazd na mazury, na 2 dni ( nie ma urlopu, i tylko 2 dni ma wolne).. na moich zasadach i tak jak ja będę chciała...jestem w kropne.. niewiem zgodzić się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale o co chodziii
zdziro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruchać mu sie chce
wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korowe kredki
To nie wchodzi w grę.. znam Go trochę.. i wiem że nic nie stanie się jeśli nie będę chciała..:(a komentarze typu zdziro lepiej człowieczku zachowaj dla Siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztarda
W to, że to były tylko gierki, zabawy z kolegami nie wierz. Pewnie gdyby się sprawy potoczyły dalej, poszedłby na to spotkanie. Decyzja należy do Ciebie, czy chcesz Mu wybaczyć, czy nie. Niby nic się nie stało, ale stałoby się na bank. Wszystko w Twoich rękach. Nie wiem tylko... po co zrobiłaś coś takiego. Być może zepsułaś fajny związek. Okazja czyni złodzieja, pamiętaj o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Korowe kredki
Wiem żle zrobilam.. ale z drugiej strony on też nie byl wporządku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwielbiam zaufanie w zwiazku!!! na jego miejscu kobieto to ja byms ie do ciebi esłowem nie odezwała. jak dla mnie spaliłas za sobą mosty zostawiłas malutką kladkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś już tu napisał, że to okazja czyni złodzieja. A Ty sama napisałaś, że nie układało się Wam, w dużej mierze z Twojej winy. Może facet też miał tego świadomość i powoli zaczynał rozważać odejście albo przynajmniej godzić się z myślą o rozpadzie tego związku. A tu nagle ktoś się do niego odzywa, wydaje się zainteresowany i chce się spotkać. W takiej sytuacji jedyne ryzyko jakie on podejmuje to, czy po ewentualnym spotkaniu zaproponować następne. Duża grupa ludzi tak by się zachowała, abstrahując od tego, czy uważamy to za dopuszczalne, czy nie - to rozważania na inny temat. Co do ewentualnego powrotu, ludzie chcieliby wierzyć w powroty byłych ukochanych, w drugie szanse itd., tyle że życie nie przepada za prostymi scenariuszami. PS. Po cholerę go podpuszczałaś? Czasami nie warto zadawać niektórych pytań, bo można poznać odpowiedzi. PPS. Czy ludzie już tak nisko upadli, czy ja się starzeję - gdybym chciał kogoś zdradzić to napewno nie dlatego, że dostałem napalonego smsa z nieznanego mi numeru. PPPS. Kiedy piszesz, pisz może, proszę, używając poprawnej interpunkcji - te wielokropki i niestosowanie wielkich liter jest pretensjonalne i jako takie dyskwalifikuje wiadomoś czy wątek w oczach wielu forumowiczów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×