trzymacie zdjęcia swoich byłych?

właśnie robię porządek na kompie i sie natknęłam na byłego...

mam zamiar je wykasować wszystkie, które mieliśmy razem.. po co mi je? na pamiątkę? żeby przykre wspomnienia wracały? Lepiej sie chyba ich pozbyć?

ja spaliłem...publicznie;);)

ja wiem, ze to co powinnam zrobić zalezy tylko ode mnie, ale jestem ciekawa jak wy robicie:)

wyzucam :)

a ja trzymam, może kiedyś będę ogladać

Ech ten XXI wiek, jedno kliknięcie myszką i do kosza. :) Kiedyś, to przynajmniej ostentacyjnie można było podrzeć, spalić, rozrzucić na cztery strony świata. Nie, nie rozrzuciłam, gdzieś się walają. :)

ja wyrzuciłam wszystko - zdjecia, maile , smsy, kartki z wyjazdów - bezposrednio po zerwaniu, bo nie chciałam, zeby mi cokolwiek o nim przypominało teraz własciwie, po 5 latach, trochę załuje, bo w końcu to jakaś cześć mojego życia i te zdjecia bym sobie mogła czasem obejrzec

Ja wykasowalam. Jakos za nimi nie tesknie :P Trzymam zdjecia obecnego :D

a z prezentami od bylych co?

trzymamy

a ja nagralam wszyskie na plyte i gdzies tam sobie lezy:P

prezenty jak i wszystko zostawiam:) szkoda by ich wyrzucac.. a czy jak u swojego widzicie jakies prezenty od jego bylej to co?? wkurzacie sie??

pierwszego mam, lubię czasami na nie popatrzeć i powspominać... bo to w końcu cześć mojego życia i piękne wspomnienia. Ale drugiego... Przeżyłam taką traumę, że od razu po rozstaniu wszystko c było z nim związane zniszczyłam. Nawet płyty na których byłym piosenki których słuchałam będąc z nim i ubrania, które wtedy nosiłam.

no tak..mi to czasami lezka sie zakreci w oku jak widze mojego bylego z inna...lub z nim zdjecia:(

ja prezenty zostawiam bo jak juz napisal szkoda wyzucic tym bardziej ze jak patrze na nie i tak o nim nie mysle. a mojego obecnego nie pytam skad co ma ale bym sie zdenerwowala:D

Ja trzymam gołe zdjęcia swojej byłej. I często oglądam, a jest na co popatrzeć :) Miała dziewczyna fantazję...

ja zostawilam.. do czasu kiedy nie moglam patrzec na nic co go przypominalo ukrylam je gleboko razem z wszystkimi po nim wspomnieniami.. co do pamiatek bo bylych to wiem co po ktorej jest ;) najpierw mnie to zabolalo ale potem uznalam ze to dobrze o nim swiadczy ..

ja trzymam, po czasie kiedy juz całkowicie przejdzie miło sie nawet je oglada :P

z jednego tarczę strzelniczą, a pod drugim palę czarne świece i rzucam klatwy :P

Ja trzymam, zdjecia, pamiatki i przenty. To czesc mego zycia wiec nie widze potrzeby pozbywania sie ich

Sarah ja mam podobnie:) ponadto gadam z nimi na gadulcu:D Inna sprawa że teraz w życiu bym się z nimi nie związała:D Czas jednak zmienia człowieka i jego spojrzenie;)