Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bfgg

wierność partnera=wiara w krasnoludki

Polecane posty

Gość bfgg

nie ma krasnoludków Z moich obserwacji wynika, że większość małżeństw funkcjonuje w ten sposób, że mąż udaje, że jest wierny, a żona mu wierzy. Zresztą nie dotyczy to tylko małżeństw, ale również związków nieformalnych. Powiedzmy, że w najlepszym razie mogłabym uwierzyć, że facet był wierny w związku, który trwał powiedzmy 2 lata. Ale jeżeli małżeństwo trwa już 10, 20, 30 lat to wiarę w to, że facet był przez ten cały czas wierny można porównać do wiary w krasnoludki. Po prostu nie każda zdrada wychodzi na jaw, ale to nie znaczy, że jej nie ma. Co ułatwia zdradę? 1. mobilność społeczeństwa - wyjazdy, delegacje itp. 2. internet - o wiele łatwiej jest poznać kochankę 3. wyzwolenie seksualne kobiet - kiedyś kochankę sąsiedzi mogli "wywieźć na kupie gnoju" jak Jagnę z "Chłopów", dziś nie ma już takiej kary 4. antykoncepcja - kobiety nie muszą się bać, że zajdą w ciążę Do napisania tej wypowiedzi zainspirował mnie artykuł w mojej lokalnej gazecie, że w pobliskim lesie Straż Miejska codziennie przyłapuje kilkanaście (!) samochodów, w któych żonaci mężczyźni zabawiają się z kochankami. Po przyłapaniu proszą ich, żeby tylko nie informoali ich żon. Mandaty mogą zapłacić w ramach zadośćuczynienia. W związku z tym jako 5 należy wymienić coraz lepsze i większe samochody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×