Czy on sie mna bawi ?

Raz odpycha raz przyciaga, mysle ze nie mowi prawdy ze mu zalezy bo ma taka taktykę :( Czy to fair nie mowić prawdy ? ja nie jestem za tą gierka w kroliczka , po cholere to. Juz tą gonitwa jestem tak zmeczona, że momentami odechciewa mi sie spotkania - nóź widelec ponownie coś zafunduje :o Wieczna huśtawka

:-( jestem w podobnej sytuacji niekiedy jest dla mnie taki milutki :-) mowi ze mu sie podobam i prawi komplementy a z czasem :-p jest na mnie o cos zly juz mam tego dosc nie wiem dlaczego ale wkurza mnie to

Mają swoje fochy...skąd ja to znam...ehhhh

Mi nie mowi generalnie komplementow, jestesmy w dosc wczesniej fazie poznawania sie, jest czasem na dystans i bez ochów i achów. Obydwoje jestesmy realistami i nie wierzymy w niewiadomo jakie romantyczne uniesienia. Jednak ta sprzecznosc u niego mnie powala.I jest ponad 6 lat starszy.:O

A ja starszy o 5 lat

ja jestem w identycznej sytuacji qusbera - z tego co piszesz moge smialo powiedziec, ze w identycznej sytacji :O chyba nic dobrego sie za tym nie kryje.