Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 487

zalazłam swoj pamiętniczek

Polecane posty

Gość 487

z czasów pozniejszej podstawówki i liceum,,, i czytam i się śmieję, czasem smutno, co uderza? naiwność oraz to, ze kilka rzeczy przewartościowałam a do tej pory najbardziej chyba sie ubawiłam na wpisie o całowaniu i randkach - że randki i całowanie tylko z miłości tej najprawdziwszej :) jak można sie z kimś umawiac nie kochając - oto bylo pytanie moje usprawiedliwienie - wiek i nieznajomość tematu miłosnego, nieodróżnienie miłosci i zauroczenia, brak wiedzy o tym, ze na milość czasem trzeba poczekać - a całować sie w międzyczasie? - jak najbardziej :P ehhh młodości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgds
ja też mam swoje stare pamiętniki i czasami je czytam... a zaczelam je pisac jak mialam 12 lat pisalam o wszystkim... jak to jakiś chłopak mnie obmacał na dyskotece szkolnej, jak to ktoś spojrzał, co dostalam na urodziny i kto dzis byl u mnie potem pierwsze pocałunki, pierwsze razy... jaka ja bylam naiwna wtedy :) uwazalam że seks moze byc po wielu miesiącach związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prowadze pamietnik od 12 roku zycia, teraz wpisy sa raczej sporadyczne, raz na pare miesciecy ale kiedys pisalam prawie codziennie. glownie o chlopcach oczywiscie:) smiac mi sie chce jak czytam o mojej wielkiej milosci "m", i mimo ze nasz kontakt urwal sie po wakacjach jeszcze 2 lata go wspominalam:D potem co roku cierpialam z powodu jakies platonicznej milosci i wszystko jest dokladnie udokumentowane:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×