czy powinien byc obrzezany mężczyzna?

LEPIEJ Tak mam obrzezanego męża

Kiedyś miałam nieobrzezanego chłopaka, przy bara bara niczym się nie różni.Uważam, że obrzezanie jest bardziej higieniczne.

Nad synem dopiero pracujemy, nie wiem czy byśmy go obrzezali, nigdy o tym nie rozmawialiśmy.Rodzice go obrzezali.A skąd to zainteresowanie?

Mąż się nigdy nie pytał, więc nie wiemy.Teściowa była pielęgniarką, ma pochodzenie rosyjskie, może dlatego????Póki co żadnego dziecka nie mamy, wię nie rozmawialiśmy na ten temat.Jutro zapytam się męża czy chciałby w przyszłości obrzezać swojego syna.

obrzezali go jak był malutki, mąż tego nie pamięta :)

mam ogromną słabość do mojego mężusia, jednak jeśli zależałoby to tylko ode mnie, to chyba bym odpuściła.Nie znam się na tym, ale wydaje mi się , że to musi boleć.No chyba, że by mężowi na tym mocno zależało.

Raczej się teścia o to nie zapytam, mężowi nic nie wiadomo o stanie penisa swojego taty :)

na pewno będzie chcial obrzezac swojego syna, ja jestem za żeby nasz syn był obrzezany choć ma 2 lata

to w czym problem?Żona nie jest zdecydowana?

"O wyznaniowych motywach obrzezania trudno dyskutować, jednak czy warto to czynić ze względów kosmetycznych? – Jeśli czynnościowo penis jest sprawny, nie widzę powodów do obrzezania – mówi dr Jacek Ogrodnik. – Dochodzi do uszkodzenia wędzidełka, a nieustannie odsłonięta żołądź staje się mniej wrażliwa. Być może jest to dla niektórych jakiś walor. Generalnie, w polskich warunkach klimatycznych nie ma obawy np. wobec skutków gromadzenia się mastki pod napletkiem. Wystarczy zachowanie higieny." wszystko w temacie. Kropka. http://www.wiadomosci24.pl/artykul/w_polsce_dokonuje_sie_13_tysiecy_refundowanych_zabiegow_20293.html

wiesz jak to jest kobieta ma zawsze obawy a ja jej tłumacze póki mały

chodzi jej o sam fakt obrzezania, czy o to, że małego będzie bolało.A właśnie, długo się goi rana?

w twojej rodzinie to tradycja, przekonanie, czy upodobnienie synka do tatusia?:)

ze bedzie go bolało ja jee tłumacze że to dla niego dobra póki mały mój ojciec tez obrzezanyi teśc

to musi być wasza wspólna decyzja, jednak radzę się pośpieszyć, póki mniej swiadomy.Jeśli tak bardzo to dla ciebie ważne, to może dziadkowie cię wesprą.

ja bym chciał zeby był obrzezany. Powiedz mi a twoje koleżanki też nie które wolą obrzezanych partnerów?

tak naprawdę to ten napletek jest nie potrzebny!

jeszcze nigdy nie spotkałam się z tym aby to którejś przeszkadzało , ani z tym, że marzy o obrzezanym.Nie mam koleżanek nimfomanek, które ciągle bzdurzą o seksie, penisach itp.Mają podobne zdanie, to nie jest najistotniejsze.W końcu penis nie służy do wyglądania, tylko do sikania i bzykania, a tu nie ma różnicy.No chyba , że popytasz inne dziewczyny, bardziej doświadczone w tej kwestii.

ja na przykład tak szybko nie dochodze potrzebuje dużo czasu

twój syn jak podrośnie i znajdzie laskę a będzie obrzezany, to ona pokocha obrzezanych, a jeśli nie będzie obrzezany, to będzie jej to obojętne

Raczej będzie obrzezany ja zatym jestem bardzo mocno a co do kwestii mojego wytrysku to potrzebuje dużo czasu, a twój mąż?

Różnie, ale to chyba żadna tajemnica, że kobiety lubią się dłużej bzykać to jest duuuuuuuuuuuuży plus :)

potrzebuje aż godziny czasu żebym miał wytrysk ale czasami aż mnie jądra bolą

Miałam tylko dwóch facetów, więc nie mam skali porównawczej.Obiektywnie oceniając plus dla obrzezanego.

ale za to jest wtedy potężny wytrysk obfity wiesz

Myślisz, że nie będąc obrzezanym dużo szybciej byś dochodził ?My strzelamy maratony tylko po jakiejś bibce, normalnie nie trwa tak długo.Zawsze tak miałeś?

A co na to żona? Dla niej to za długo?Męczy cię seks?

Zawsze miałem tak długo ale czasami mnie to wkurzało bo jadra mnie aż bolały

ona to lubi jak tak długo nie nie męczy mnie w kobiecie podniecają mnie najbardziej nogi jak ma mini i ładne nogi to juz mi stoi

od obrzezania synka do sytuacji kiedy ci stoi, ciekawe.......