Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuzia laka z guzikiem

nowoodek a wyjazd i karmienie

Polecane posty

Gość zuzia laka z guzikiem

1. Czy nie będzie złem ze zostawię na 3 dni miesięczne lub 3 miesięczne dziecko z babcią? czy dziecko to odczuje?jak sobie dadzą radę? Mogę nie jechac ale bardzo chcę -to taka okazja wczesniej ustalona typu targi, spotkanie z przyjaciółmi, delegacja. 2. czy babcia da rade karmic dziecko z butelki?)odciagnę kilka butelek mleka ).Czy dziecko bedzie umiało jesc z butelki?czy wczesniej zacząc jedno karmienie piersią zastępowac butlą? na wyjeżdzie oczywiscie bym musiała miec laktator by odciagc mleko które przez 3 dni sie nazbiera. Ile dni wczesniej musze tego mleka odciagac do butelek? czy dziecko nie zaryczy sie bo mamy 3 dni nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
tylko sie nie śmiej.narazie sie staramy o dziecko a ja juz widze problemy. Martwie sie tym wyjazdem bo jak zajdę w ciąze to na wiosne lato czekają mnie te wyjazdy- jeden minimum i stąd moje obawy. Czy babcia da rade, czy uczyc wczesniej picia z buteki zastepując jedno karmienie drugim. Dziecko 1-3 miesięczne jeszcze nie je zupek, kaszek więc skazane bedzie na mleko, a jak go nie zechce- zagłodzi sie. No i jeszcze problem.Co z macierzyńskim? wróce do pracy i znów maluszek sam na butli, trzeba wtedy tez zacząc go uczyc picia z butli .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam, że to napiszę, ale nie sądzę, żeby Ci byly w głowie takie wyjazdy, zwłaszcza nieobowiązkowe, jak już będzie miała dzieciątko przy sobie. Oczywiście wszystko zależy od sposobu karmienia jaki wybierzesz. Jeśli będzie to pierś, to raczej wyjazd odpada, zwłaszcza, jeśli chodzi o dziecko miesięczne. Taki maluszek to istny wisiocyc, pierś to nie tylko dla niego pokarm, ale też bliskość mamy, bezpieczeństwo, pocieszenie itd...więc babcia z butelką może nie załatwic sprawy. Aha, poza tym uczenie takiego maluszka picia z butelki może u niego zaburzyć odruch ssania i sprawić że później odrzuci pierś. Z butelki mleko leci o wiele\"łatwiej\" a przy piersi dzidziuś musi się trochę napracować. jeśli wybierzesz karmienie mieszanką, to pewnie będzie to możliwe (tzn wyjazd i babcia z butelką), ale też nie wierzę, że będziesz chciała zostawić miesięcznego maluszka i gdzieś jechać :D (może Cię np ominąć jego pierwszy uśmiech :D ) a macierzyński? hm, u nas na topiku październik 2007 jest dziewczyna, która wróciła do pracy zaraz po macierzyńskim i udało jej sięutrzymać laktację, rozszerzyła dietę dziecka a mleko odciąga. Jak widać wszystko jest możliwe, tylko trzeba chcieć :) Powodzenia w staraniach, trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka taka jedna
Gdy się dziecko urodzi, to zmienią się twoje priorytety w życiu. Nie będziesz chciała zostawić maluszka nawet na 5 minut, nie wyjdziesz z domu gdy będzie spało, bo będziesz się bała, że uleje i się zadławi itd. Jeżeli jesteś śpiochem i musisz spać 10 godzin aby się wyspać, przy dziecku gdy będziesz spała 4 godziny przez noc, wstaniesz i będziesz normalnie funkcjonować. Jeżeli bez 3 posiłków nie przeżyjesz dnia, przy dziecku zjesz śniadanie o 8 i gdy za oknem gdzieś o 14 zobaczysz że w końcu wyszło słońce bo np. padał deszcze zabierzesz maluszka na spacerek a że dziecko absorbuje gdzieś o 18 przypomnisz sobie, że nic dzisiaj prawie nie jadłaś... Przy dziecku godziny tak szybko biegną, że zapomina się o innych wcześniej tak ważnych rzeczach. I chyba nic milszego, gdy czujesz ciepło swojego dziecka, które się wtula w ciebie gdy je karmisz piersią, uśmiech na twój widok gdy otwiera oczka, gdy macha rączkami i nóżkami gdy przechodzisz obok łóżeczka...wszystko inne przestaje być ważne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
ja juz wiem,ze taki wyjazd bedzie- to dla mnie przyjemność i dlatego juz rozmyslam co zrobic. Planowo pewnie dziecko urodzi się w marcu albo kwietniu. A wyjazd jest na maj. Dlatego juz kombinuje aby na te 3 doby dziecko jednak zostawic. Odpocznę sobie chociaz bo taki wyjazd nie jest częsty. Mleko bede musiała z buteli podawac juz na jakies dwa tyg przed wyjazdem by sie nauczyło? Chodzi o mój odciagniety pokarm oczywiście. Jezeli okaze sie ze nie uda mi sie zajsc w ciąze to w maju jak bede w 8-9 miesiącu to czy zechcę czy nie to nie wyade bo dzwigac takie wieliie brzusisko to męczarnia. No ale w 7 miesiącu jeszcze mozna-zalezy od wielkosci brzucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakao22
dokladnie,urodzisz zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakao22
smieszna jestes wiesz,ile ty masz lat?? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
żeby urodzić w kwietniu to teraz musiałbyś być w ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
ale to fakt dziewczyna jest śmieszna, to tak jakby się zastanawiać na co wydam milion wygrany w totka bo jutro właśnie kupię kupon i zagram :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
a terazw was rozbawię i rozzłoszczę. Muszę jechac bo to jedyna okazja ze bardzo duzo męzczyzn bedzie mi prawic jak zawsze komplementy, jedne mi si epodoba, uwielbiam jak na mnie patrzy i itp. Nie ma nic między nami ale uwielbia sie te komplementy i spojrzenie. Musze jechac.To raz na jakis czas ..Wiem wiem ze zaraz mi sie oberwie,ze moralnosc ,ze mąz.... No ale moze to taki mój kurwikowy charakter czy jak? I ....czy myslicie ze faktycznie jestem w stanie po narodzinach"zapomniec" o komplementach" i nie jechac na te 3 dni? Czy jednak zrobię wszystko by pojechac by poczuc sie znów piękną kobietą która komplementują?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
no Ok smieszna cyz głupia. No ale mam te problemy.To chyba dobrze ze rozmyslam o tym juz teraz. A kto wie,moze jestem w ciązy juz? tego jeszcze nie wiem. Staranka trwają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
wiesz, obawiam się ze kilka tygodni po porodzie to raczej pięknie wyglądać nie bedziesz, ciało potrzebuje czasu by wrócić do poprzedniego wyglądu...ale z dziecka to Ty zrezygnuj, bo skoro będziesz jeżdziła za komplementami zostawiając maleńkie dziecko w domu, to może lepiej odpuść sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
no własnie i tu nie wiem co we mnie siedzi.Moze jestem na swój wiek nie dojrzała emocjonalnie?nie dowartosciowana? najgorsze ze ja mam tego świadoośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
jakbym w marcu urodziła(zakładając ze teraz w lipcu zajdę w ciąże)- to do maja jest 2 miesiące.Moze nauczyc dziecko by czasami napiło sie mleczka z butelki, mozna dojsc do siebie po porodzie na tyle by wyglądac olśniewająco. Są pasy ,majtki zaciskające i brzucha nie widac. ja zawsze nosze obcisłe rzeczy i moj wałeczek na brzuchu sie chowa robiąc ze mnie deseczkę na brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakao22
wiesz to calkiem normalne co sie z toba dzieje,tak samo jak ze zwierzetami,jedna suka sie troszczy o szczeniaka a druga nie umie sie nim opiekowac i szczeniak ginie,wiedz ze nie kazdy ma instynkt macierzynski,i nie kazda kobieta jest dobra matka,i teraz powiedz szczerze dumna jestes z tego???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lena33
skoro nie zalezy ci na mezu ,ani na byciu z dzieckiem nowonarodzonym,to poco zachodzic w ciaze????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
widzisz dumna nie dumna, co poradze ze taki mam charakter?co poradzi gej ze ma cos innego w głowie? co powie dziwka ze ją poprostu ciagnie? co powie głupol skoro jest głupolem?taki jest i pewnych zachowań nie wyeliminujesz.Jeden woli byc dziewicą inna woli rozdawac swe ciało na ulicy. Moze ja nie jestem gotowa?,ale wtedy to juz nigdy nie urodze. Teraz czy za 20 lat ,zawsze bede walczyła o komelementy i bede sie starała podobac, bywac itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka taka jedna
Żeby odciągnąć mała butelkę mleka potrzeba 3 poranki, bo wtedy piersi są pełne i najwięcej mleka jest w nich a to starcza dla maluszka na 6 godzin? Bo natura tak to wymyśliła, że ty z jednej piersi ściągasz mleko, jest jego za jednym razem np. na maxa pół butelki a w piersi "siedzi" jeszcze cała butelka. Po śiąganiu mleka bolą piersi, jakbyś pomyślała o dziecku na takim wyjeździe to być płakała z bólu, bo tak by ci piersi dały o sobie znać po maratonie ściągania, więc nie wiem ile musiałabyś czasu ściągać mleko aby starczyło ci na 3 dni? Tylko butla, wiec od samego początku radzę Ci abyś nie karmiła piersią tylko stosowała sztuczne mleko, nie będzie takiej magicznej wiezi wtedy między Tobą a dzieckiem, ale będziesz wolna i będziesz mogła wyjeżdżać kiedy będziesz chciała. Bo nie będzie to miało znaczenia, czy butlę da mama czy babcia. Dziecko to nie jest kupno nowego samochodu, czy kupno domu, gdy ma się mieszkanie, a chce się mieć bo już czas, bo taka jest kolejność. Dziecko powinno pojawić się wtedy gdy serce Ci podpowiada, instynkt....Jeżeli nawet flirty z kolegami już Cię nie bawią, to znaczy że powinnaś zostać mamą. Może lepiej skorzystaj jeszcze z życia, zrób karierę, poszalej z chłopakami z firmy, poflirtuj, poupijaj się(bo potem przez 9 miesięcy i przynajmniej rok czasu zapomnisz o alkoholu), nie śpiesz się. Bo potem wpadniesz w pieluchy, karmienie, spacerki i każde twoje wyjście z domu będzie gryzło się z sumieniem. A ciało po porodzie i nieprzespanych nocach przez 3 miesiące bedzie fatalne, na komplementy nie masz co liczyć. Po tych 3 miesiącach będzie już trochę lepiej, chociaż inne mamuśki nawet po 10 latach wyglądają jak wymięte kapcie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problemy na zapas
:O skąd Ty możesz wiedzieć czy w ogóle będziesz miała pokarm i będziesz karmić dziecko piersią?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy się dziecko urodzi to dopiero będziesz się martwiła...Po co teraz zawracasz sobie tym głowę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
To wszystko racja co piszesz. Tylko myslałam,ze skoro inne kobiety wyjeżdzają na 2 dni i zostawiają swoje mleko odciagniete w lodówce to i ja tak mogłabym. Czyli w ciagu jednego dnia mogę odciągnąc tylko jedną butelkę mleka? czyli (tak czytałam) Po karmieniu nalezy 15 min odczekac i zacząc odciagac mleko. Potem znów w ciagu dnia to powtórzyc. W ten sposób jedna butelka w ciągu dnia napełni się?czy uda mi sie dwie butle napełnić? I czy mozna tak mieszac mleko?np w butelce jest mleko potem dolewam do niego mleko i znów dolewam az jest pełna i zamykam i do lodówki. tak? Na 3 dni to musiałabym miec tych butelek z:....9.Czyli na 2 tyg przed wyjazdem musiałabym juz pierwsze mleczko odciagac. Tak ten ból moze byc bolesny.Zobaczymy jak to bedzie. Moze nie pojade bo bede miała wtedy wielki brzuch? a moze pojade bo wogóle w tym roku nie zajde w ciąże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamuśka taka jedna
Nie zapominaj, ze w ciągu dnia to będziesz jeszcze karmiła dziecko, średnio co godzinę.... Życzę powodzenia w ściąganiu :) A piersi, no cóż bolą jak się o dziecku pomyśli i niestety ale robią się tak twarde jak kamienie. Wtedy gdybyś musiała ściągnąc mleko np. w łazience to gdybyś po takim maratonie ścisnęła brodawkę, żeby chociaż trochę sobie pomóc...Nie chcesz wiedzieć... Ja po 2 miesiącach byłam 5 godzin na imprezie firmowej (tylko na tyle mogłam sobie pozwolić, wróciłam na kąpiel)bo musiałam, usiadłyśmy z moimi koleżankami młodymi mamami i cały czas zamiast wyluzować się to gadałyśmy o dzieciach, tylko, że każda z nas w trakcie tej zabawy wyrywała sobie włosy z głowy ze stresu, bo byłyśmy 50 km od miasta w jakimś ośrodku w środku lasu. Też tak gadałam jak ty, ze pojadę bo muszę i zostawię pod opieką babci, aż sie urodziło moje największe szczeście i zapomniałam bardzo szybko o wszystkich obietnicach w ciąży i przed nią. Na początku przeżyj 9 miesięcy ciąży, ten stres o zdrowie nienarodzonego jeszcze dziecka, każdą wizytę, każde usg....to sobie potem pogadamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omachama
sprecyzowalas to trafnie,jestes chora jak gej,bo geje maja jakies nieprawidlowosci w mozgu jest to udowonione naukowo,mozg dziala nie tak jak powinen,i jest to choroba,ty tez jestes chora bo gdyby takich kobiet na swiecie bylo wiecej to swiat by wyginol szybciutko,tak samo jak z gejami i lesbijkami,gdyby ich bylo wiecej to nie bylo by populacji,jestes jakas niedorobiona,jestes defektem spolecznym,jestes niepotrzebna na tym swiecie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
no napisz jeszcze ze szkoda ze sie urodziłam,trzeba mnie zabic,hitler wiedziałby co robic. To ty jestes chora nie ja. Przez to co mówisz jeszcze bardziej chcę wyjechac by udowodnic wszystkim ze jednak jestem piekna, wspaniała i żądna komolementów. Co do piersi- moze masz racje skoro to przeszłas. Moje kolezanki tez raczej wychodziły na impreze na kilka godzin, a ja planuję 3 dni. Moze to za duzo? Moze wyjade ale na dobę? zobaczymy faktycznie jak to sie ogólnie potoczy.jestem dorosła i swiadoma i chcę byc wspaniałą matką, nie planuję pić, znęcac sie nad nim i katowac czy głodowac go.pO TO SIE DECYDUJĘ PÓZNO ABY BYŁO KOCHANE I MIAŁO WSZYSTKO CO TRZEBA.a ZE WYPADNIE MI WYJAZD akurat jak ono sie urodzi- nie chce sobie odmawiac-ale jak bede musiała to chociaz dobe poswięee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość omachama
zycze ci abys nigdy nie zaszla w ciaze,dla dobra dziecka i twojego meza,pokaz swoja fotke to powiemy ci jaka jestes piekna,ty masz taki charakter kurewski wiec nigdy obra mama nie bedziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
wiez spadaj suko. Takich rzeczy sie ludziom nie mówi- To ciebie Bóg pokara przykrością- jeszcze niedługo.I wtedy sobie przypomnisz o ślicznej brunetce z kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia laka z guzikiem
Tak mnie wkurzyłaś - ze własnie od dziś nie przespisz ani jednej nocy w obawie przed przyjściem zła. A przyjdzie. Bądz czujna i przygotowana. Trudno-przesadziłaś i muszę to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
o matko dziewczyno, myślę, że powinnaś pójść do psychologa, bo masz problem z samoakceptacją. Mówię poważnie. Zrób coś z tym bo to co tu piszesz normalne nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×