Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZasmuconaPrzyszlaMama

nie wiem czy chce tego dziecka !

Polecane posty

Gość ZasmuconaPrzyszlaMama

Jestem po slubie ,studiuje ,mam ponad 20 lat.Obecnie jestem w 4 miesiacu ciaza ktora nie byla planowana.Jak sie dowiedzialam to sie zalamalam poniewaz mam jeszcze studia no i nie bylam gotowa na dziecko.Z moim mezem jest roznie cieszy sie z dziecka ale czesto mnie drazni.Sex nie sprawia mi przyjemnosci czekam tylko az skonczy .Nie wiem czy ja wogole potrafie kochac .Mnie nikt nie kochal ani rodzice ani rodzina.Marzy mi sie jakas odmiana ze na mojej drodze stanie ten wlasciwy mezczyzna ze wezmie mnie za reke i juz nie bede plakac po nocach.Moze to by bylo mozliwe ale teraz jestem w ciazy i to wszystko psuje.Zaluje ze zaszlam nie bylam na to przygotowana .Co mam robic??POmozcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba teraz nie bardzo masz jakieś wyjsie a wziełaś slub ze wzgeldu na dziecko czy wczesniej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula86
Moze to dziecko bedzie wlasnie ta osoba,ktora szczerze pokochasz i ono pokocha ciebie...Badz dobrej mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconaPrzyszlaMama
slub mialam wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem ale skoro nie wiesz czy kochasz męża to może trzeba było troszeczke uważac nie mysl sobie ze na ciebie naskakuje tylko sie zastanawiam poczekaj az sie urodzi moze to tylko przez skoki homronów tak sie czujesz i masz takie mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory ale po co wychodziłas za kogoś kogo nie kochasz?? marzysz teraz o księciu z bajki?? czy nie powinno byc tak ze czekasz na tego jedynego, a nie chajtasz sie bo już czas?? jak pojawi isę dziecko zwariujesz na jego punkcie:) wiem z autopsji. moja siora wpada jak miała 20 lat:) na początku wszyscy sie bali, a teraz 8letnia patrycha i jej młodsza córa są naszymi oczkami w głowie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula86
Hmm...zastanawia mnie tylko ze skoro wzielas slub nie ze wzgledu na dziecko to dlaczego nie kochasz (albo wydaje ci sie) ze nie kochasz meza?Przeciez nikt cie do tego zapewne nie namawial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconaPrzyszlaMama
wzielam slub poniewaz chcialam uciec z domu moj ojciec pil robil awantury a to byla jedyna ucieczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconaPrzyszlaMama
mialam zupelnie inne plany skonczyc studia isc do pracy a teraz dziecko i bede siedziec w domu bez kasy wlasnej czyli 1000% bede od niego uzalezniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i teraz będziesz isę męczyła z człowiekiem którego nie kochasz?? sory ale ja nie pozwoliłabym sie dotknąc człowiekowi którego nie kocham. są jeszcze inne sposoby na wyrwanie sie z domu: studia w innym mieście, studia zaoczne i praca, wynajęcie mieszkania itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siebie jak siebie
...głownie tego faceta i dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli zrobiłaś w zyciu bład i on pociagnał za soba konsekwencje w postaci ciazy ale wiesz skoro nie chciałas dziecka to trzeba było sie zabezpieczyć teraz to możesz mieć do siebie pretensje a studiować mozna i mając dziecko znam pare takich osób wiec wystarczy troche silnej woli nie wiem co ci poradzić w kwestii meża no cóż raeczje zostawianie go w tym momencie nie jest dobrym pomysłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no wyjść za mąż tylko po to by uciec z domu....Szczerze mówiąc współczuję twojemu męzowi bo zrobiłaś mu krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
o matko dziewczyno...jak mogłaś wziąć ślub tylko po to by wyrwać się z domu??!!! W tych czasach, kiedy Europa jest otwarta, kiedy mamy wiele perpektyw, kiedy stypendia socjalne są dość wysokie...kiedy jest tyle innych możliwości, a poza tym nie mogliście razem zamieszkać bez ślubu? Matko, współczuję Ci, bo teraz już za późno by to cofnąć. Co się stało to się nie odstanie. Ale piszesz, ze nie byłaś nigdy kochana, z reguły tacy ludzie mają problemy z okazywaniem uczuć,.jednak wielokrotnie stają na głowie by ich dziecko miało lepsze dzieciństwo niż oni. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto streszczenia
Wiesz co...szczerze mówiąc to trochę sama sobie zgotowałaś taki los i te niespełnione marzenia. Nie ma co teraz patrzeć w przeszłość. Każdy miał jakichś rodziców, jedni lepszych, inni gorszych, a inni żadnych. Wiele osób nie czuło miłości od mamy i taty. To nie powód, żebyś miała przegwizdane do końca życia i tylko płakała, że rodzice byli źli. Teraz jesteś dorosła, wiec śmiało do przodu- nosisz w sobie mały cud, kobito- biust do przodu, głowa do góry i zwróć się ku przyszłości! Z mężem szczerze pogadaj, wyjdźcie gdzieś razem. Pewnie masz ciążowego dołka, tak jak to sugerują poprzednicy. W dodatku możę pożarłaś się z mężem o głupoty albo on chwilowo nie ma czasu (praca itp.) Za kilka dni będziesz się dziwiła, jak mogłaś myśleć o takich bzdurach. Studia są ważne, ale to nie zająć, dziekankę normalną albo zdrowotną można wziąć, a w ostateczności masz 5 lat na reaktywację. A to małe bejbe sprawi, że będziesz zorganizowana jak nigdy przedtem :D :D Pozdrawiam ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconaPrzyszlaMama
to nie bylo tak ze ja do niego nic nie czulam raz jest cudownie kocham go raz mnie tak wkurwia ze bym sie spakowala i odeszla dlatego chcialam pozyc sobie kilka lat jako malzenstwo zeby zobaczyc i dotrzec sie .raz sie ciesze z dziecka jak jest wszytsko spoko raz zaluje .od zawsze chyba mam depresje . co mi sie w nim nie podoba to ze szybko sie denerwuje i rzuca czyms np.butelka czy pilotem (nie we mnie ) ,ze jest zazdrosny o mnie (jestem atrakcyjna) zawsze sie pyta czemu patrzylam na kogos a ja patrzylam sie na cos innego ... chcialabym zeby zadbal o moje potrzeby seksualne a nie myslal tylko o sobie chociaz czasami sie pyta co mi zrobic ale zawsze w takim momencie ze jestem zmeczona i spiaca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co bedzie...
Młoda jeszcze jesteś...myślę, ze to też z tego wynika, że całe życie wszyscy nam wmawiają, że musi być idealnie, że ludzie muszą być tacy i tacy i kreujemy w swoich marzeniach księcia z bajki, a później zawiedzeni szarą rzeczywistością, byle nieporozumieniami czujemy się nieszczęśliwi...choć u Ciebie to chyba hormony buzują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to nie jest tak xle:) teraz ci to wszystko wyłazi przez te hormony:) ale i tak uwazam zę jak juz mieliscie się docierac to przed ślubem, bo ślub sie bierze po dotarciu;) nie martw się, ułoży sie:) oze jeszcze nie przywykł do myśli zę będzie ojciem:)zabierz go kiedyś na usg:) spokornieje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconaPrzyszlaMama
my bylismy razem przed slubem 2 lata (mieszkalismy razem)wiec niby jakos sie dotarlismy ale zawsze za malo:) on sie cieszy z dziecka planuje wszystko .ja ogolnie nie moge narzekac super zarabia mam kase na co chce moge sobie w domu siedziec ale czasami jak mnie wkurzy to mam go dosc dzis np. odsuwal lozko od sciany i mnie kopnal w noge moglby zobaczy ze przeciez jak odsuwa to mnie kopnie ! nie bede sie odzywac az nie przeprosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jezu kobieto przypadki się zdazaja!!! gdyby mój narzeczony obrazałby sie na mnie za kazdorazowe uderzenie, oczywiscie niechcacy to byśmy już dawno nie byli razem!!! ostatnio chciałam klepnac go w udo i reka poleciała inaczek. dostał po jajkach. domysl się jaki to ból....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZasmuconaPrzyszlaMama
wszystko mnei teraz denerwuje cigle mi sie humor zmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to przez hormony aktulanie w twoim organizmie jest prawdziwa burza i to wszytko przez to pogadaj szczerze z mezem wytłumacz mu i on na pewno zrozumie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×